On 19 Lip, 22:39, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
> W wiadomościnews:8ea2cc79-e242-425f-b9a2-7c72fb55171b@
q35g2000yqn.googlegroups.com
> barabella <m...@g...pl> pisze:
>
> [cut], szkoda cytować.
> Pomijam szczegóły i ocenę czy masz rację, ale - facet, czy ty masz rozum?
> Kto takie rzeczy publikuje w kraju???
> Było założyć bloga gdzieś np. w USA, choćby na blogspocie, tam to opisać a
> na blogu onetu - skoro już musiałeś - napisać tak, aby się nie szło czepić
> (bez nazw, nazwisk, czy co tam jeszcze nadałeś) i jedynie link podrzucić.
>
> --
> Jotte

przyjacielu czy przyjaciółko,
po pierwsze jakie rzeczy?
nie publikuję zbrodni więc publikuję na onecie.
problem w tym, że jesli nawet bym opublikował coś trefnego, to onet
archiwizuje to tylko do pół roku. Sąd nie otrzymał, a w zasadzie
otrzymał odpowiedź z onetu, że nie maja takiego wpisu, czy watku czy
postu. Sąd skazał mnie za przedruk powoda bez niczyjego podpisu.
Uznał, że pewnie taki wpis był na moim, a w zasadzie sto\warzyszenia
blogu. Nie mam zamiaru tu nikogo przekonywać o niewinności, bo to i
tak nie jedst droga własciwa... Ale jedno udowodniłem. Że tacy z nich
darczyncy jak ze mnie złoczyńca