>
> "ben" <b...@o...pl> wrote in message
> news:0590.00000a0d.3f99a61d@newsgate.onet.pl...
> > Zastanawiam się tylko, dlaczego miałoby być łatwo dostać się do środowiska
> > adwokackiego? Można mieć wątpliwości co do poziomu merytorycznego czy
> etycznego
> > wielu przedstawicieli tego środowiska, ale przyznam szczerze, że
> > ta "elitarność" do czegoś zobowiązuje i może dzięki temu adwokaci są
> zwykle
> > lepiej przygotowani do rozpraw sądowych niż r. prawni.
>
> Generalnie wogóle nie są przygotowani.
> idą na rozprawę z marszu i nie bardzo mają pojęcie o co chodzi.
> To, że jest tak mały wybór pozwala im nic nie robić, bo i tak nie ma dokąd
> pójść.
> Tylu źle poprowadzonych spraw to ja jeszcze w życiu nie widziałem.
>
Niestety w dużej mierze jest to prawda, ale nie sądzę aby było to rezultatem
małej konkurencji. Adwokatów, np. w Warszawie jest wielu i raczej nie ma
problemu, aby zrezygnować z usług jednego i iść do drugiego. Z drugiej strony
fakt, że nie jest ich zbyt wielu utrudnia "anonimowość". Jeśli rozchodzą się
informacje o tym, że jakiś adwokat jest kiepski to dość szybko dowiaduje się o
tym spora część środowiska. Uważam, że inaczej niż u radców (których jest tak
wielu, ze się nie znają) adwokaci jednak starają się wywiązywać ze swoich
obowiązków, a że niektórzy mają słabą wiedzę....... to już inna kwestia
Ben

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl