eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawobezprawne pozbawienie wolnosciRe: bezprawne pozbawienie wolnosci
  • Data: 2012-05-12 00:02:18
    Temat: Re: bezprawne pozbawienie wolnosci
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 11.05.2012 23:43, KRZYZAK pisze:

    >> To z tego, że mamy demokrację i to nie przejdzie - opór byłby znacznie
    >> większy, niż ta dziamgocząca dziś wokół sejmu garstka.
    >
    > Acha, zamiecmy pod dywan, pozniej jakos to bedzie...

    Ty proponujesz rozwalić dom i zacząć budować od nowa w samym środku zimy.

    >>> Emerytura to nie wynagrodzenie za pracowitosc.
    >>
    >> Och?
    >
    > Dokladnie. Emerytura ma zapewnic przezycie ludzi, ktorzy juz nie pobieraja
    > wynagrodzenia.

    Jesteś chyba jedyną osoba na świecie, która tak rozumie słowo "emerytura".

    Bliższa twojej koncepcji jest renta.

    >> Ja piszę o realiach. Ty o utopii śmierdzącej mi na milę oszołomstwem
    >> godnym JKM.
    >
    > Niestety, nie masz bladego pojecia o ekonomii.

    Fakt. Mam znacznie lepsze. Ty, podobnie te stada populistów przed
    sejmem, mają blade. Bardzo blade.

    >> VAT na 50%? Przepisy unijne nie pozwalają.
    >
    > Tyle nie potrzeba nawet po zlikwidowaniu podatku dochodowego

    Udowodnisz? Poza tym limit jest znacznie niżej.

    > (tez by sie przydalo).

    Wiele rzeczy by się przydało. Np. osiągnąć pokój na świecie. Sposób jest
    bardzo prosty - wystarczy, że wszyscy ludzie zachowywaliby się rozsądnie...


    >> Kłopot jest z już istniejącymi bezrobotnymi. Ty chcesz dorzucić nowych i
    >> zlikwidować "firmę", która bezrobotnymi się zajmuje.
    >
    > No i? Jeden pracownik ZUS kosztuje ok 8tys miesiecznie. Ile kosztuje
    > bezrobotny?

    Ale z tych 8 tysięcy odchodzi sporo na podatki, składki, ktoś sobie na
    takim urzędniku zarobi... A na bezrobotnym? Same wydatki i zero zwrotu
    do systemu ekonomicznego.

    >> To nie tyle odkładanie problemu na potem, tylko stopniowe jego
    >> rozwiązywanie.
    >
    > Bzdura. To nie zadne rozwiazywanie, tylko przerzucanie rosnacego problemu
    > na przyszle pokolenia.

    Przerzuceniem problemu na przyszłe pokolenia było w ogóle wprowadzenie
    takiego systemu emerytalnego. Systemu działającego notabene w dużej
    części świata, nie tylko w Polsce. Tylko wtedy miało to sens, bo po
    wojnie, która zniszczyła gospodarki i zabiła duży odsetek populacji,
    sytuacja gospodarcza mogła się już tylko poprawiać a populacja rosnąć.

    Teraz mamy żonglerkę, z której trzeba wychodzić stopniowo wieloma
    niepopularnymi ale stosunkowo łagodnymi krokami. Alternatywą, która
    m.in. ty proponujesz, jest upuszczenie wszystkiego na raz i zaczęci od nowa.

    >> Na prawdę nie zrozumiałeś?? Wow...
    >>
    >> Ten bagaż "wysysa" pieniądze.
    >
    > Wiec produkujmy coraz wiekszy bagaz. Zaiste rozwiazanie godne geniusza:)

    Jaki większy? Miej dożyje - mniej obciąży. Podnieś wiek emerytalny do
    np. 85 lat i można będzie obiecać luksusowe emerytury...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1