Uzytkownik "SzalonyKapelusznik" <s...@g...com> napisal w
wiadomosci
news:1c91abb0-0590-4579-a3ec-c2dc36872fa8@d36g2000pr
f.googlegroups.com...

> Jak widac nie za bardzo kumasz o co chodzi. Jak wgrasz sobie progam do
> podkrecania procka z poziomu windowsa i go spalisz bo program ten przy
> okazji zmienia wartosci w biosie to nadal masz gwarancje? Bo przeciez
> skoro mozna taki program wgrac to znaczy ze gwarancja obejmuje takie
> uskodzenia.
> Ty zatrzymujesz sie na automatyczniej utracie gwarancji po wgraniu
> softu. Nie, ta gwarancja traci sie w momencie wyslania do serwisu.
> Dlaczego? Bo nie moga ZAGWARANTOWAC ze uszkodzenia nie powstaly na
> skutek wgrywania tych programow. I zeby im bylo latwiej zakladaja ze
> wlasnie z powodu wgrania tych programow powstaly uszkodzenia.
>

Alez ja to wszystko rozumiem, tylko ze... jak juz mowilem, wgranie samego
softu omijajacego CID (blokade uniemozliwiajaca wgranie innego softu niz
rebrandowanego przez Orange w tym wypadku) nie prowadzi do utraty gwarancji.
Wgranie oryginalnego softu HTC w nie rebrandowanym telefonie tez nie
prowadzi do utraty gwarancji. A wgranie oryginalnego softu do rebrandowanego
telefonu juz prowadzi - i to jest chory wymysl Orange. Nie ma tu mowy o
wgrywaniu czegokolwiek, czego producent nie pozwala wgrywac. To Orange nie
pozwala.

Jesli chodzi o spalenie procesora poprzez OC, nie ma problemu z resetem
biosu i oddaniem komputera do naprawy, a wiec badz co badz gwarancja
zostanie uznana. Dlatego moj bol polega jedynie na tym, ze telefon sie
popsuje tak, iz nie bedzie mozliwosci powrotu do rebrandowanego softu.

Moze jeszcze dodam, iz rebrandowany soft ogranicza mozliwosci normalnego
korzystania z telefonu, poniewaz zre tyle pamieci, iz telefon zawiesza sie
srednio co kilka godzin.