On Thu, 12 Nov 2015, Liwiusz wrote:

> W dniu 2015-11-12 o 20:08, ˙˙˙˙˙˙˙˙? pisze:
>
>>> Awizowaną przesyłkę poleconą może odebrać (w urzędzie pocztowym) inna
>>> osoba która mieszka pod tym samym adresem.
>
>> Generalnie nie może (poczta w praktyce czyni wyjątek dla męża/żony), ale
>> nigdy nie wiadomo, którą nogą wstanie paniętka z poczty.
>
> Jak zwykle się mylisz.

Podejrzewam, że to "jak zwykle", czyli kwestia nieprawidłowo
postawionego pytania.
Nie powinno brzmieć "czy może" tylko "czy ma prawo".

To czy "może" faktycznie zależy od humoru "okienka" :P
który to z kolei motywowany jest trzema czynnikami:
istnieniem sankcji za niestosowanie się do przepisów,
faktyczne egzekwowanie onychże sankcji tudzież rzeczą
najważniejszą, czyli "wytycznymi" zapodanymi drogą
służbową, niezależnie czy są zgodne z przepisami czy nie.
Losowy przypadek usiłowania zgrania "wytycznych" z przepisami
(już nieobowiązującymi) przy pewnej determinacji (znaczy
pisania papiórków ze skargą) zajął mi parę lat temu
kwartał, a chodziło o tak skomplikowaną sprawę jak
przywalenie datownika na wekslu :> (ówcześnie wymagane
rozporządzeniem MF).
Śmiem podejrzewać, że (nadal) przypadki "ma prawo" oraz
"może" są rozbieżne :>

pzdr, Gotfryd