W dniu piątek, 6 lutego 2015 11:05:58 UTC+1 użytkownik Kris napisał:

> Być może w tym formularzu jest zgoda na "używanie"

Wg. mojej propozycji zgoda musi być na piśmie podpisana ręcznie
a nie dopisana na formularzu. Poza tym na piśmie może też być
cofnięcie zgody np.:
ładna dziewuszka poznała chłopca na wakacjach dobrze jej się jej z nim
gadało ale po jakimś czasie zaczął chorobliwie nękać swoją miłością
więc mu napisała, żeby już więcej nie pisał do niej listów.

Albo inny przypadek:
jakaś firma wmawia, że obywatel zawarł z nią jakąś umowę, z której
musi się wywiązać. Okazuje się, że ta firma nie prowadziła z tym
obywatelem żadnej korespondencji. I teraz są takie możliwości,
firma zleciła komuś nękanie albo ktoś chce zrobić firmie koło pióra.
Co w tym przypadku robi firma? Zgłasza przestępstwo na policję.

W moim poście chodziło o prawdziwą ochronę danych osobowych
a nie jakąś piepszoną kosztowną fikcję.

Andrzej.