eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoLicencja na windowsa kupiona na Allegro › Re: Licencja na windowsa kupiona na Allegro
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!news.nask.pl!NNRP
    From: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Licencja na windowsa kupiona na Allegro
    Date: Mon, 4 Nov 2002 10:50:24 +0100
    Organization: PTH Stanpol
    Lines: 24
    Message-ID: <P...@i...stanpol.com.pl>
    References: <1...@n...onet.pl> <3...@e...pl>
    <X...@1...0.0.1>
    <3...@e...pl> <d...@4...com>
    <3...@e...pl>
    Reply-To: g...@s...com.pl
    NNTP-Posting-Host: irys.stanpol.com.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8BIT
    X-Trace: pippin.warman.nask.pl 1036403429 8719 195.164.200.3 (4 Nov 2002 09:50:29
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 4 Nov 2002 09:50:29 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <3...@e...pl>
    X-Path-Notice: Path header has been filtered
    X-Orig-Path: irys.stanpol.com.pl!smolik
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:113054
    [ ukryj nagłówki ]

    On Mon, 4 Nov 2002, Elita.pl wrote:

    >+ Tristan Alder wrote:
    [...]
    >+ Powtórzę, więc po raz kolejny: umowa OEM
    >+ jest umową pomiędzy DYSTRYBUTOREM sprzętu i programu a PRODUCENTEM
    >+ programu. I klienta wielkie G. obchodzą warunki tej umowy.

    Wiesz... całkiem przekonujaco to ująłeś ;)
    W tym momencie my *wszyscy* się zgadzamy że z punktu widzenia
    *klienta* umowy producent-dystrybutor nie ma, tj. owa umowa
    go nie obchodzi.
    Problem w tym że *ty* nie chcesz uznać, że *takim razie*
    do akcji wchodzi umowa producent-*klient*. A ta stanowi
    co stanowi: licencję masz legalnie *pod warunkiem* (i nic
    nie poradzę, że prawo takie pojącia zna :()
    Owszem, zgadzam się że ustawodawca najwyraźniej przesadził
    pozwalając na traktowanie oprogramowania jako dzieł sztuki[1]
    - ale dura lex...

    Pozdrowienia, Gotfryd
    [1] nie mam nic przeciw ochronie "autorskiej" - a możliwości
    wywinięcia się od odpowiedzialności za za cechy użytkowe.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1