-
Data: 2010-02-06 23:01:07
Temat: Re: Kara upomnienia na podstawie art. 108 Kodeksu Pracy - prośba o pomoc
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W wiadomości news:19uc00bhaan4x$.dlg@planet.terror.mx aari^^^
<a...@t...email.is.invalid.pl> pisze:
>>> znajoma
>> Taaa, jak zwykle...
> Nie wiem co tu zwykle ludzie piszą, ale w tym wypadku akurat znajoma :)
Tak, tak...
>>> dostała karę upomnienia na podstawie atr. 108 Kodeksu Pracy, za:
>>> "Nienależyte wykonanie obowiązków związanych z powierzoną pracą - nie
>>> wykonanie polecenia szefa w dniu [tutaj data]. Brak współpracy z
>>> przełożonym w czasie jego nieobecności w firmie".
>> To nic nie znaczy.
> Tak jest dokładnie napisane.
> Udzielam kary upomnienia za: i tutaj dokładnie ten tekst.
> Co to znaczy, że to nic nie znaczy? Do odrzucenia ze względów formalnych?
Nonsensowny zarzut, bez konkretów dotyczących osoby upomnianej.
Jak dla mnie łatwy powód do sprzeciwu wobec decyzji pracodawcy (ten krok
wykonałbym natychmiast, niczym nie grozi). I w razie nieuznania otwierający
drogę do dochodzenia swych praw przed sądem pracy.
>> Do kogo _konkretnie_ było skierowane polecenie, kto odpowiadał za jego
>> wykonanie?
> Konkretnie do nikogo, w sklepie są dwie pracownice, obie dostały karę
> upomnienia identycznej treści.
Bardzo dobrze z uwagi na to, co wyżej.
>>> Prośba o pomoc:
>>> 1. Czy w ogole za takie "nienależyte wykonanie obowiązków", jak
>>> opisałem, można wymierzyć karę z art. 108
>> Teoretycznie tak.
>> W praktyce liczą się okoliczności (jaki miał być cel tego telefonu?).
> To nie było nic naprawdę istotnego.
> Coś w stylu "na półce nad czymśtam leży kartka, przefaksujcie ją do X, ale
> najpierw tam zadzwońcie się dowiedzieć czegośtam".
> Równie dobrze to można było napisać na tej kartce.
A może ta kartka "zginęła"? ;)
>>> 2. Jeśli można, to jeśli przyjmiemy, że kartka jasno dawała do
>>> zrowumienia, że to pracownicy powinni zadzwonić, można im udzielić kary
>>> za niewykonanie polecenia, jeśli wykonując to polecenie zaniedbaliby
>>> swoje podstawowe obowiązki jako sprzedawcy?
>> Może tak być.
> Znaczy: należałoby zaprzestać podstawowych obowiązków sprzedawcy i wykonać
> ten telefon, aby tak nie mogło być?
Pracodawca uznał, że tak. Ale on nie ma w tej kwestii ostatniego słowa.
>> Kara upomnienia jest najniższą karą przewidzianą przez KP.
> Ale pracodawca nie ma obowiązku jej nakładać - może upomnieć pracownika
> ustnie. Czy tego typu "przewinienie" (cudzysłów nieprzypadkowy)
> rzeczywiście kwalifikuje się na taką, najmniejszą, acz - IMO - wysoce
> represyjną (szczególnie z takim opisem) karę?
Rzecz ocenna. Oceny może dokonać sąd pracy.
>>> 4. Co w tym wypadku najlepiej napisać w odwołaniu, do którego prawo
>>> przysługuje pracownikowi w terminie do 7 dni?
>> Że kara upomnienia była bezzasadna. I umotywować to twierdzenie.
> Wszak właśnie pytam o to, jak Twoim, i innych Grupowiczów, zdaniem w tym
> konkretnie przypadku najlepiej to umotywować.
Brak możliwości wykonania polecenia (obsługa klientów), nieprecyzyjne
określenie zlecanej czynności (o której godzinie?).
>>> Przede wszystkim:
>>> * jakie są szanse na to, że sąd pracy uchyli tą karę?
>> Może się jakiś wróżbita-jasnowidz odezwie. Jest tu paru co się za takich
>> uważają.
> Może niekoniecznie wróżbita, tylko ktoś, kto się z podobną sytuacją
> spotkał. Mnie wydaje się, że samo przewinienie jest bardzo mocno
> naciągnięte, a kara wysoce nieproporcjonalna - zwłaszcza, że telefon
> dotyczył sprawy błahej, miało to miejsce po raz pierwszy, a kartka z
> poleceniem nie była w 100% czytelna.
> Ale ja się na tym nie znam - oceniam to tylko pod kątem ogólnie pojętej
> przyzwoitości.
To są wszystko bardzo ocenne niuanse. Ja się proroctw nie podejmuję.
--
Jotte
Następne wpisy z tego wątku
- 07.02.10 00:03 aari^^^
- 07.02.10 00:16 aari^^^
- 07.02.10 00:17 aari^^^
- 07.02.10 04:22 to
- 07.02.10 04:20 to
- 07.02.10 11:35 aari^^^
- 07.02.10 11:49 Robert Tomasik
- 07.02.10 11:53 aari^^^
- 07.02.10 14:14 Jotte
- 07.02.10 14:26 Jotte
- 07.02.10 15:46 pmlb
- 07.02.10 19:04 Johnson
- 07.02.10 21:35 aari^^^
- 07.02.10 21:36 aari^^^
- 07.02.10 21:39 aari^^^
Najnowsze wątki z tej grupy
- B. ksiądz nie nazwał wysokich funkcjonariuszy publicznych idiotami, idiota [wyrok w zawiasach]
- Legitymowanie na granicy
- Jak wyborca POWINIEN zareagować na wydanie karty do głosowania bez pieczęci komisji?
- "Dobre obyczaje"? WTF?!
- Wiceminister "sprawiedliwości" A. Myrcha złamał ciszę wyborczą [rzepa]
- Głosowanie na prezydenta mDowód
- Migracje i przestępczość
- Re: NASK v. Meta: Państwowy NASK "mijał się z prawdą" co do USUNIĘCIA reklam pro-PO-Trzaskowskich?
- Cena usługi towaru między dwoma przedsiębiorcami
- Alert RCB w sprawie dziewczynki
- Tsue i smsy
- Wariant rumuński
- List Prezydium Konferencji Episkopatu Polski, w sprawie nowego przedmiotu Edukacja zdrowotna
- kolizja na chodniku nie ma odszkodowania
- Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak
Najnowsze wątki
- 2025-05-21 B. ksiądz nie nazwał wysokich funkcjonariuszy publicznych idiotami, idiota [wyrok w zawiasach]
- 2025-05-21 Legitymowanie na granicy
- 2025-05-18 Jak wyborca POWINIEN zareagować na wydanie karty do głosowania bez pieczęci komisji?
- 2025-05-18 "Dobre obyczaje"? WTF?!
- 2025-05-18 Wiceminister "sprawiedliwości" A. Myrcha złamał ciszę wyborczą [rzepa]
- 2025-05-17 Głosowanie na prezydenta mDowód
- 2025-05-17 Migracje i przestępczość
- 2025-05-16 Re: NASK v. Meta: Państwowy NASK "mijał się z prawdą" co do USUNIĘCIA reklam pro-PO-Trzaskowskich?
- 2025-05-15 Cena usługi towaru między dwoma przedsiębiorcami
- 2025-05-15 Alert RCB w sprawie dziewczynki
- 2025-05-14 Tsue i smsy
- 2025-05-14 Wariant rumuński
- 2025-05-14 List Prezydium Konferencji Episkopatu Polski, w sprawie nowego przedmiotu Edukacja zdrowotna
- 2025-05-12 kolizja na chodniku nie ma odszkodowania
- 2025-05-11 Po nie udanej próbie egzekucji: Nigeryjczyk, który chciał zabić Polaka, nie odpowie za atak