eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKIEDY TSUE wyinterpretuje z traktatów łazienki niebinarnie przyjazne?Re: KIEDY TSUE wyinterpretuje z traktatów łazienki niebinarnie przyjazne?
  • Data: 2025-12-02 09:19:01
    Temat: Re: KIEDY TSUE wyinterpretuje z traktatów łazienki niebinarnie przyjazne?
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02.12.2025 o 08:52, Kviat pisze:

    >> Tylko trochę trudno spodziewać się, że zboczeniec odjedzie ubikacją i
    >> porozjeżdża nią przypadkowe osoby uciekając przed Policją.
    >
    > Problem polega na tym, że to nie był zboczeniec. Dostała wpierdol za to,
    > że mogłaby być.

    Źle lokujesz źródło problemu. Problemem jest, że w ogóle dostała
    wpierdol. ŚPB, zwane przez Ciebie "wpierdolem" , to narzędzie służące do
    określonego celu. Gdyby ochrona ją "ujęła" i wezwała Policję, to by
    ustalono, że to dziewczyna wyglądająca na chłopaka i co najwyżej byśmy
    się pośmiali. Pomyłki się zdarzają.

    Co więcej, nawet jakby to był zboczeniec, to ochrona nie jest organem
    powołanym do jej karania poprzez "obijanie ryja". To, że jak leją jakiś
    agresorów, to ci się nigdzie nie żalą i im to uchodzi na "sucho", to nie
    znaczy, że to legalny sposób. To po prostu się udaje, aż się coś nie
    wydarzy. Obity nie złoży zawiadomienia o przestępstwie. Albo nie
    spowodują jakiegoś skutku ściganego "z urzędu".
    >
    > I tak samo tutaj.
    > Trochę trudno spodziewać się, że policja kogoś pobije za to, że ten ktoś
    > mógłby być pijany, czy naćpany.

    I słusznie. Ja też nie spodziewam się. Co więcej musisz dostrzec różnicę
    pomiędzy relacją kierowcy twierdzącego, że go przez dwie minuty bili a
    dostępnym materiałem filmowym, gdzie widać, że jakikolwiek kontakt z
    kierującym policjanci mieli przez jakieś 8 sekund. Chyba, że zakładamy,
    że dziennikarze ukrywają materiał przed światem.
    >
    > On się bronił nie dlatego, że był pijany, tylko zapewne dlatego, że
    > myślał, że to bandyci go napadli. A jakby porozjeżdżał przypadkowe
    > osoby, to zapewne dlatego, że w stresie uciekał przed bandytami, którzy
    > napadli go na stacji benzynowej.

    To jest podobna sytuacja, jak z tym uciekającym przed kontrolą policyjną
    motocyklistą. Zawsze uciekał, a tu mu w kręgosłup strzelili, bo tym
    razem był napad na bank z bronią i sprawca na motocyklu uciekał. Dlatego
    takie rzeczy robi się tak, by w miarę możliwości obezwładniany nie miał
    możliwości się obronić. Potem się sprawę wyjaśnia. No i najlepiej nie
    pajacować dla hecy, bo to tylko kwestia czasu, jak się coś odwali.
    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1