> boukun [###b...@n...pl.###] napisał:
>
> > Po zjednoczeniu, nowe kraje zwiazkowe przyjęły w większości prawo
> > Republiki  Federalnej Niemiec. W niektórych sprawach, jak emerytury,
> > zasiłki dla  bezrobotnych itp. maja nadal regulacje mniej korzystne
> od
> > RFN. boukun
>
> No właśnie. Teraz skojarzyłem. Przecież oni mają prawa krajowe. Tak
> więc ustawa z 1934 roku wcale nie musiała mieć nic wspólnego z
> Hitlerem, który był Kanclerzem Rzeczy.
>

Prawa zwiazkowe, sa prawami dodatkowymi (tak jak u nas samorzadowe uchwaly).
Wszystkie kraje zwiazkowe obowiazuja jednak przepisy ogolne i konstytucja,
jednakze dla nowych krajow zwiazkowych wprowadzono regulacje przejsciowe,
ktore obowiazuja do dzisiaj, a ktore Federalny Sad Konstytucyjny uznal za
zgodne z niemiecka ustawa zasadnicza.

Cytowana przeze mnie ustawa z 1934 roku dotyczyla rozporzadzenia o aktach,
ustanowiona w okresie wladzy Hitlera. Pisalem to oczywiscie z sarkazmem.
Jednakze sedzia, ktory cytowal te ustawe chcial mi byc moze cos przekazac,
abym zrobil z tego uzytek. Wczesniej bowiem bylem juz raz w podobnej sprawie
informowany o tym, ze sprawa sie rozwiazala po szesciu miesiacach
bezczynnosci, nie bylem informowane natomiast o podstawach prawnych.

Obowiazek wznowienia przez federalny sad socjalny wynikal z postanowienia
niemieckiego sadu konstytucyjnego w Karlsruhe, zgodnie z ktorym federalny
sad socjalny w Kassel wydal w dniu 9 czerwca swoje postanowienie o
zawieszeniu postepowania. Jak jest postepowanie zawieszone, to normalne, ze
oczekuje sie od sadu ze je wznowi jak uzna to za stosowne.

Prawda jest taka, ze przewodniczacy skladu sedziowskiego Prof. Dr. Loytved
juz raz orzekal w tej sprawie (rewizyjnej) i orzekl, ze obowiazujaca ustawa
jest zgodna z niemiecka ustawa zasadnicza. Ja udowodnilem, ze sie mylil
http://www.ureader.de/message/258648.aspx
i musi orzeczenie sprostowac. Jak tu teraz wyjsc z twarza?

boukun


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl