On Fri, 10 May 2024 09:21:39 +0200, Jacek Maciejewski wrote:
> Dnia Fri, 10 May 2024 09:00:24 +0200, J.F napisał(a):
>> No ale kto przysyła i któredy?
>> Bo Egipt zdaje się zamknął granicę, potem otworzył, itd.
> Pacanie, mówię o stanie sprzed izraelskiej interwencji. Linku nie
> przeczytałeś?

W linku o gospodarce prawie nic nie napisano. Ale wynika z niego, ze
rolnictwo tam jakies jest. Na 2 mln ludzi pewnie nie starczy.

> Teraz oczywiście Izrael reglamentuje tą pomoc.

Ostrzałem ...

> Dokarmiałbyś wroga?

Wroga nie, cywili ... wypadałoby.

>> żywności, ubrań i wielu innych nie przerobisz na zbrojenia ..
> Że co? Zapewniam cię że to całkiem możliwe. Oczywiście ze znaczną
> stratą.

No dobra - z cukru można zrobić paliwo do rakiet :-)
Ale co oni - cukier i saletrę głównie importują?

>> Zeby powiększali majątek to ktoś musi płacic.
>> Bezrobotni mieszkańcy?
> Puknij się w pałę. Znasz takie pojęcie - defraudacja pomocy
> międzynarodowej?

No ale w pieniądzach ta pomoc, czy w żywności/ubraniach/lekach?

>> Co też znaczy, ze Izraelczycy strzelają o cywili nie dbając.
>> No ale jak jakis bojownik (a moze należałoby napisać - żołnierz)
>> strzela do nich z okna budynku czy szpitala, to się nie ma co dziwic.
> Kiedy już opracujesz metodę odróżniania funkcjonariuszy Hamasu od
> cywili, zgloś to Izraelczykom. Niezła kasa gwarantowana :)

Nie jestem pewien, czy on złamanego szekla za to dadzą.
Może im bardzo pasuje tak jak jest :-)

Poza tym odróżnia się w miarę prosto - po kałaszu.

> Póki co ich
> wojsko strzela do każdego który ma w ręku broń i w tą stronę z której
> padają strzały.

A może Izraelowi pasuje, ze bombarduje się cały blok,
jak ktos z jednego okna strzela :-(


J.