eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Konwencja Wiedenska w wersji polskiej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2009-04-11 10:49:13
    Temat: Konwencja Wiedenska w wersji polskiej
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Grzebiac w ISIP-ie znalazlem Dz.U. Nr 5 poz.40 z 1988, ale jest
    tam wylacznie tekst o przyjeciu konwencji, sama konwencja jest
    wspomniana jako zalacznik, ktorego niestety w ISIP-ie nie ma.

    Czy jest gdzies tekst Konwencji dostepny w autoryzowanym
    prawnie polskim tlumaczeniu?
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 2. Data: 2009-04-11 11:25:20
    Temat: Re: Konwencja Wiedenska w wersji polskiej
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Jacek_P napisał(a):

    > Czy jest gdzies tekst Konwencji dostepny w autoryzowanym
    > prawnie polskim tlumaczeniu?

    Pewnie można zamówić taki załącznik w cokprm.gov.pl

    Swoją drogą to ciekawy problem czy tłumaczenie Konwencji nadal jest
    Konwencją?

    j.

    --
    "Można wysnuć wniosek, że przyszłością gier są małe opalizujące krążki -
    płyty kompaktowe. Głównym tego powodem jest nieopłacalność skopiowania
    takiej gry nagranej na CD-ROM." (Gambler 00/1993)


  • 3. Data: 2009-04-11 11:44:58
    Temat: Re: Konwencja Wiedenska w wersji polskiej
    Od: "lukeg" <n...@n...com>

    Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
    news:slrngu0vh0.can.januszek@gimli.mierzwiak.com...
    > Jacek_P napisał(a):
    >
    >> Czy jest gdzies tekst Konwencji dostepny w autoryzowanym
    >> prawnie polskim tlumaczeniu?
    >
    > Pewnie można zamówić taki załącznik w cokprm.gov.pl
    >
    > Swoją drogą to ciekawy problem czy tłumaczenie Konwencji nadal jest
    > Konwencją?
    >
    Baaa, Ty mi powiedz, co z tym zrobić:
    http://eur-lex.europa.eu/Notice.do?mode=dbl&lang=pl&
    lng1=pl,en&lng2=bg,cs,da,de,el,en,es,et,fi,fr,hu,it,
    lt,lv,mt,nl,pl,pt,ro,sk,sl,sv,&val=259975:cs&page=1&
    hwords=

    Patrz art. 6 ust. 4:

    Tekst polski: "Państwo Członkowskie może także podjąć tego rodzaju środki w
    stosunku do beneficjenta wyjątku lub ograniczenia przewidzianego zgodnie z
    art. 5 ust. 2 lit. b), *o ile* podmioty praw autorskich umożliwiły już
    zwielokrotnianie utworów do użytku prywatnego w zakresie niezbędnym do
    skorzystania z danego wyjątku lub ograniczenia"

    Tekst angielski: "A Member State may also take such measures in respect of a
    beneficiary of an exception or limitation provided for in accordance with
    Article 5(2)(b), *unless* reproduction for private use has already been made
    possible by rightholders to the extent necessary to benefit from the
    exception or limitation concerned"

    Albo nie rozumiem polskiego, albo angielskiego, albo przepis w różnych
    wersjach językowych stanowi co innego...


  • 4. Data: 2009-04-11 16:00:50
    Temat: Re: Konwencja Wiedenska w wersji polskiej
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    januszek napisal:
    > Swoją drogą to ciekawy problem czy tłumaczenie Konwencji nadal jest
    > Konwencją?

    To mnie akurat nie interesuje.

    Sprawa natomiast jest istotna. Panstwo polskie Z DEFINICJI ma prawo
    wymagac od obywateli stosowania sie do prawa ogloszonego PO POLSKU.
    Jezeli konwencja jest ratyfikowana, ale nie zostala przetlumaczona,
    ani zostala wdrozona w przepisach szczegolowych ogloszonych PO POLSKU,
    to ja, jako obywatel, moge ja spuscic do kanalizacji tzn. moge
    oswiadczyc i to w sposob prawnie wiazacy, ze nie znam jej ustalen
    np. dotyczacych uprzywilejowania rowerzystow i ZADEN sad nie bedzie
    w stanie tego tematu ugryzc, a poszkodowany rowerzysta nie bedzie
    w stanie skutecznie dochodzic swoich roszczen od ubezpieczyciela
    samochodu. Jedynym adresatem zadan pozostanie skarb panstwa.

    I dlatego mnie nurtuje sprawa tego tlumaczenia. Jezeli nie istnieje,
    to konwencja jest praktycznie martwa.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 5. Data: 2009-04-11 16:19:51
    Temat: Re: Konwencja Wiedenska w wersji polskiej
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    januszek napisal:
    > Więc zamów sobie ten załącznik. To jest, oimw jedyne źródło prawa.

    Ehm, no wiec pojawia sie kolejny problem :)

    Dlaczego ja musze placic za mozliwosc zapoznania sie
    z trescia prawa, do ktorego mam sie stosowac? Inaczej
    mowiac, dlaczego nie zostalo to ogloszone w Dz.U.,
    ktory moge znalezc np. w bibliotekach. Problem nietrywialny,
    ktory juz, o ile wiem, trafil bolesnie w aktualnego
    wydawce norm - w kwestii norm przywolanych.

    A poza tym: czy zalacznik byl po polsku? Bo jezeli nie,
    to sprawa wraca do poczatku.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 6. Data: 2009-04-11 16:23:57
    Temat: Re: Konwencja Wiedenska w wersji polskiej
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Jacek_P napisał(a):

    >> Swoją drogą to ciekawy problem czy tłumaczenie Konwencji nadal jest
    >> Konwencją?

    > To mnie akurat nie interesuje.

    Z tego co napisałeś niżej wynika, jak dla mnie, że właśnie to Ciebie
    interesuje ;)

    > Sprawa natomiast jest istotna. Panstwo polskie Z DEFINICJI ma prawo
    > wymagac od obywateli stosowania sie do prawa ogloszonego PO POLSKU.
    > Jezeli konwencja jest ratyfikowana, ale nie zostala przetlumaczona,
    > ani zostala wdrozona w przepisach szczegolowych ogloszonych PO POLSKU,
    > to ja, jako obywatel, moge ja spuscic do kanalizacji tzn. moge
    > oswiadczyc i to w sposob prawnie wiazacy, ze nie znam jej ustalen
    > np. dotyczacych uprzywilejowania rowerzystow i ZADEN sad nie bedzie
    > w stanie tego tematu ugryzc, a poszkodowany rowerzysta nie bedzie
    > w stanie skutecznie dochodzic swoich roszczen od ubezpieczyciela
    > samochodu. Jedynym adresatem zadan pozostanie skarb panstwa.

    > I dlatego mnie nurtuje sprawa tego tlumaczenia. Jezeli nie istnieje,
    > to konwencja jest praktycznie martwa.

    Więc zamów sobie ten załącznik. To jest, oimw jedyne źródło prawa.

    j.

    --
    "Można wysnuć wniosek, że przyszłością gier są małe opalizujące krążki -
    płyty kompaktowe. Głównym tego powodem jest nieopłacalność skopiowania
    takiej gry nagranej na CD-ROM." (Gambler 00/1993)


  • 7. Data: 2009-04-11 16:53:43
    Temat: Re: Konwencja Wiedenska w wersji polskiej
    Od: "lukeg" <n...@n...com>


    Użytkownik "Jacek_P" <L...@c...edu.pl> napisał w wiadomości
    news:grqfv7$kt4$3@srv.cyf-kr.edu.pl...
    januszek napisal:
    > Więc zamów sobie ten załącznik. To jest, oimw jedyne źródło prawa.

    A poza tym: czy zalacznik byl po polsku? Bo jezeli nie,
    to sprawa wraca do poczatku.
    ----

    W Lex-ie załącznik jest po polsku. A poza tym, to ciekawe - w bibliotekach
    nie ma dostępu do Dz. U.? Poza tym:
    "Urzędy terenowych organów administracji rządowej oraz organów samorządu
    terytorialnego prowadzą zbiory Dziennika Ustaw, Monitora Polskiego oraz
    Monitora Polskiego B i udostępniają je nieodpłatnie do powszechnego wglądu w
    miejscach do tego przeznaczonych w siedzibach i w godzinach pracy urzędu."
    (art. 26 ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów
    prawnych, każdy obywatel :) może znaleźć ją w (t.j.) Dz.U. z 2007 r. Nr 68,
    poz. 449)


  • 8. Data: 2009-04-11 17:28:53
    Temat: Re: Konwencja Wiedenska w wersji polskiej
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    lukeg napisal:
    > W Lex-ie załącznik jest po polsku.

    To juz jest pewien trop. Dzieki.

    > A poza tym, to ciekawe - w bibliotekach nie ma dostępu do Dz.U.?

    W mojej akurat jest.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 9. Data: 2009-04-11 18:00:13
    Temat: Re: Konwencja Wiedenska w wersji polskiej
    Od: "lukeg" <n...@n...com>


    > A poza tym, to ciekawe - w bibliotekach nie ma dostępu do Dz.U.?

    W mojej akurat jest.
    ----

    Aha, myślałem, że pisząc "Inaczej mowiac, dlaczego nie zostalo to ogloszone
    w Dz.U., ktory moge znalezc np. w bibliotekach", już tam szukałeś.


  • 10. Data: 2009-04-11 20:27:29
    Temat: Re: Konwencja Wiedenska w wersji polskiej
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    lukeg napisal:
    > Aha, myślałem, że pisząc "Inaczej mowiac, dlaczego nie zostalo to ogloszone
    > w Dz.U., ktory moge znalezc np. w bibliotekach", już tam szukałeś.

    Szukalem i zalacznika nie znalazlem.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1