eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoPrawo konsumenckie › Jakość masła: drogie, ale czy dobre?

Jakość masła: drogie, ale czy dobre?

2017-12-13 13:12

Jakość masła: drogie, ale czy dobre?

Masło pod lupą UOKiK © anetlanda - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Ostatnie wzrosty cen masła spowodowały, że wielu Polaków przed półkami z tym produktem przecierało oczy ze zdziwienia. I to właśnie te podwyżki spowodowały, że sprzedaży masła postanowił przyjrzeć się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Czy wysoka cena masła gwarantuje nam jego dobrą jakość?

Przeczytaj także: Jakość owoców i warzyw w III kw. 2011

- Postanowiliśmy wziąć pod lupę mechanizmy rynkowe, które przyczyniły się do tak znacznych podwyżek. Sprawdziliśmy również, czy skład masła nie jest przez producentów fałszowany – mówi Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Ceny


Rosnące ceny masła to efekt tego, co dzieje się na rynkach światowych. Chodzi tu głównie o większy popyt w USA i mniejszą podaż w Nowej Zelandii i Australii. W mediach pojawiły się doniesienia sugerujące, że sieci detaliczne mogą wywierać presję na producentów masła, aby ci sprzedawali je taniej, co pozwoliłoby tym pierwszym utrzymać wysoką marżę. Z tego też powodu UOKiK postanowił przyjrzeć się powodom wzrostu cen i sprawdzić, dlaczego tak powoli wracają one do poziomu wyjściowego.

Od października Delegatura UOKiK w Bydgoszczy rozpoczęła pięć postępowań wyjaśniających. Duże sieci handlowe, w tym Lidl Polska, Jeronimo Martins, Tesco Polska, Auchan Polska i Carrefour Polska poproszone zostały o ujawnienie korespondencji prowadzonej z dostawcami masła. Na wnioski jest jednak za wcześnie. Warto podkreślić, że postępowania prowadzone są w sprawie, a nie przeciwko przeciwko przedsiębiorcom.

Jakość masła


We wrześniu i październiku 2017 r. UOKiK przeprowadził również kontrolę, której celem było sprawdzenie, czy ewentualne naciski sieci handlowych i chęć obniżenia kosztów przez producentów nie przełożyły się na niższą jakość masła. Laboratorium UOKiK w Olsztynie zbadało 17 partii od największych producentów, m.in.: Mlekovity, Laktopol-A, Mlekpolu. Do kontroli wybrano masła markowe i produkowane na potrzeby sieci handlowych. Próbki pobraliśmy ze sklepów i hurtowni w całej Polsce. Urząd sprawdzał zawartość tłuszczu (nie powinna odbiegać o 1 pkt proc. od deklarowanej na opakowaniu), wody (zgodnie z przepisami nie może być jej więcej niż 16 proc.) i czy do tłuszczu mlecznego nie domieszano jakiegoś innego.
- Wyniki są zadowalające. Najważniejsze, że żadne masło nie zostało sfałszowane tłuszczami roślinnymi – podkreśla Marek Niechciał.

W 4 przypadkach tegoroczne badania wykazały nieznaczne przekroczenie ilości wody w maśle. Uwagę zwraca najtańszy z badanych produktów „Mleczna zagroda” (4,64 zł w hurtowni Eurocash w Bolesławicach) firmy ZPM Mlecz z Wolsztyna, w którym stwierdzono 16,8 proc. wody. Jeśli chodzi o zawartość tłuszczu, to tylko w jednym przypadku stan rzeczywisty (84 proc.) odbiegał od informacji na opakowaniu (82 proc.), choć był zgodny z przepisami.

fot. mat. prasowe

Masło

Masło musi zawierać minimum 80 proc. tłuszczu mlecznego.


Wojewódzkie inspektoraty Inspekcji Handlowej, które prowadziły w tym zakresie postępowania kontrolne wszczęły postępowania wobec tych przedsiębiorców, którzy sprzedawali masło niezgodne z jakością, czyli o zbyt dużej zawartości wody. Sprzedawcy zostaną także obciążeni kosztami badań laboratoryjnych, jeśli oferowane przez nich wyroby nie były zgodne z prawem.

Przypomnijmy, że w 2014 r., w efekcie 46 kar wymierzonych przez Inspekcję Handlową za zafałszowanie masła, prezes UOKiK nałożył na firmę Masmal Dairy ponad 1,4 mln zł kary z tytułu naruszenia zbiorowych interesów konsumentów (toczy się sprawa apelacyjna wobec następcy prawnego tego przedsiębiorcy).

Dziwna promocja


UOKiK przygląda się też niedawnej promocji w Biedronce. Sieć informowała w gazetce promocyjnej i na stronie internetowej, że paczka masła „Mleczna dolina” kosztuje 4,49 zł, gdy kupuje się 3 sztuki. Normalnie cena za kostkę to 6,99 zł. Zgodnie z regulaminem promocji, miała ona obowiązywać w całej sieci. Klienci skarżyli się jednak, że w wielu sklepach w pierwszych dniach akcji nie było promocyjnego towaru. Delegatura UOKiK w Bydgoszczy sprawdzi, czy masła zabrakło, bo cena była atrakcyjna, czy też było to zamierzone działanie firmy. W tym drugim przypadku mogłoby dojść do nieuczciwej praktyki rynkowej, tzw. reklamy-przynęty.

Jak kupować masło?

  • Sprawdź zawartość tłuszczu. W prawdziwym maśle musi być go 80-90 proc. Musi być on wyłącznie pochodzenia mlecznego.
  • Uważaj na produkty podobne do masła. Zdarza się, że ich nazwy lub obrazki na opakowaniu wprowadzają w błąd. W sprzedaży są: masło o zawartości ¾ tłuszczu, masło półtłuste, miksy tłuszczowe, masło roślinne, margaryna.
  • Upewnij się, że nie przepłacasz. Jesteśmy przyzwyczajeni do opakowań po 200 g, zdarzają się jednak mniejsze, np. po 170 g. Na pierwszy rzut oka wydają się one tańsze, ale po przeliczeniu nie musi tak być. Na półce przy każdym produkcie oprócz ceny za opakowanie powinna być podana cena za kilogram.
  • Pamiętaj o dacie ważności. Nie kupuj produktów, które lada dzień będą przeterminowane, jeśli nie zamierzasz szybko ich zużyć. Zwróć uwagę na warunki, w jakich są przechowywane.
  • Masz wątpliwości? Skontaktuj się z Inspekcją Handlową.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: