Paweł Sakowski wrote:

>>Zapoznaj się łaskawie z Art.29. ustawy o ewidencji ludności.
>
>
> Donos z art. 29 nie doprowadzi do tego, że delikwent ulegnie
> zameldowaniu. Bez jego zgłoszenia z art. 11 to się nie stanie.
>

Tak czy inaczej wynajmujący mieszkanie też musi tego dopilnować.

do góry

castrol <j...@w...blumen.pl> wrote:
>
> Użytkownik "No Name" <a...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:4445354c$0$8047$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>> Wynajmuję (komuś) mieszkanie. Czy mam obowiązek go zameldować?
>> A może wynajmujący sam się powinien zameldować?
>
> Wynajmujacy sam powinien to zrobic.

A co w przypadku jak wynajmuję mieszkanie, a najemca jest zameldowany w
innym mieście (obie strony są zadowolone z tego układu).



--
Rafał Szkodziński
BSD051227||SP3WXH

do góry

Rafał Szkodziński wrote:

> A co w przypadku jak wynajmuję mieszkanie, a najemca jest zameldowany w
> innym mieście (obie strony są zadowolone z tego układu).

Popełniasz wykroczenie.

Ale oczywiście póki ktoś nie zakapuje...

Z drugiej strony jak zakapuje, to pewnie się jeszcze US zainteresuje
kwestią podatku, a wtedy problemy z meldunkiem to będzie tylko
przystawka, a nie danie główne ;)

do góry

Andrzej Lawa <a...@l...spam_precz.com> wrote:
> Rafał Szkodziński wrote:
>
>> A co w przypadku jak wynajmuję mieszkanie, a najemca jest zameldowany w
>> innym mieście (obie strony są zadowolone z tego układu).
>
> Popełniasz wykroczenie.

Nie strasz mnie... Ja tu nie widzę nic złego. Umowa jest, pieniądze do
US są przelewane. Fakt istnienia umowy najmu nie musi (mylę się?),
wiązać się z przemeldowaniem "lolka" na siłę.

Hipotetycznie: jeśli człowiek wynajmuje 2 mieszkania (mam na myśli
najemce), to gdzie się ma zameldować?


> Ale oczywiście póki ktoś nie zakapuje...
>
> Z drugiej strony jak zakapuje, to pewnie się jeszcze US zainteresuje
> kwestią podatku, a wtedy problemy z meldunkiem to będzie tylko
> przystawka, a nie danie główne ;)

j.w


--
Rafał Szkodziński
BSD051227||SP3WXH

do góry

Rafał Szkodziński wrote:

>>>A co w przypadku jak wynajmuję mieszkanie, a najemca jest zameldowany w
>>>innym mieście (obie strony są zadowolone z tego układu).
>>
>>Popełniasz wykroczenie.
>
>
> Nie strasz mnie... Ja tu nie widzę nic złego. Umowa jest, pieniądze do
> US są przelewane. Fakt istnienia umowy najmu nie musi (mylę się?),
> wiązać się z przemeldowaniem "lolka" na siłę.

Owszem. Faktycznie troszkę (hmm) uprościłem - bo takie wykroczenie
istnieje tylko w przypadku niezgodności meldunku z faktycznym miejscem
pobytu, a sam najem nie ma nic do tego. Zresztą jeśli on wynajmuje całe
mieszkanie, to na nim ciąży obowiązek pilnowania poprawności stanu meldunku.

> Hipotetycznie: jeśli człowiek wynajmuje 2 mieszkania (mam na myśli
> najemce), to gdzie się ma zameldować?

Tam, gdzie mieszka.

do góry