eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zabiałkowanie czy zabiałowanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2009-08-23 14:08:40
    Temat: zabiałkowanie czy zabiałowanie
    Od: tokelau <t...@t...com>

    W języku prawnym i prawniczym stosuje się czasem pojęcie zaczernienia
    lub zabiałkowania informacji chronionych (niejawnych, prywatnych
    itp.). Czy pojęcie zabiałkowanie jest prawidłowe? Wydaje się bowiem,
    że skoro zaczernienie pochodzi od koloru czarnego, to prawidłowym
    byłoby zabiałowanie, jako pochodzące od koloru białego, a nie
    zabiałkowanie (od białka, które wcale nie musi i najczęściej nie jest
    białe (chyba że ktoś ma na myśli wyłącznie ugotowane (zdenaturyzowane)
    białko jaja, tj. albuminę)).
    Słowniki internetowe na ten temat milczą - oba wyrazy w nich nie
    istnieją, zaś google wyrzuca tylko słowo zabiałkowany (choć w bardzo
    skromnej ilości).


  • 2. Data: 2009-08-23 17:56:35
    Temat: Re: zabiałkowanie czy zabiałowanie
    Od: Melisa <a...@w...pl>

    tokelau pisze:
    > W języku prawnym i prawniczym stosuje się czasem pojęcie zaczernienia
    > lub zabiałkowania informacji chronionych (niejawnych, prywatnych
    > itp.). Czy pojęcie zabiałkowanie jest prawidłowe? Wydaje się bowiem,
    > że skoro zaczernienie pochodzi od koloru czarnego, to prawidłowym
    > byłoby zabiałowanie, jako pochodzące od koloru białego, a nie
    > zabiałkowanie (od białka, które wcale nie musi i najczęściej nie jest
    > białe (chyba że ktoś ma na myśli wyłącznie ugotowane (zdenaturyzowane)
    > białko jaja, tj. albuminę)).
    > Słowniki internetowe na ten temat milczą - oba wyrazy w nich nie
    > istnieją, zaś google wyrzuca tylko słowo zabiałkowany (choć w bardzo
    > skromnej ilości).
    >

    Mz. zaczernienie ozn. zamazanie tekstu (kleks)czyli niemożliwość
    odczytania (wyjasnienia) właściwej wersji zdarzeń.
    natomiast zabiałkowanie spotyka się raczej w budownictwie i dotyczy
    malowania ścian, czyli również zakrycia/zamalowania poprzedniej
    barwy/struktury.

    Melisa


  • 3. Data: 2009-08-23 18:19:33
    Temat: Re: zabiałkowanie czy zabiałowanie
    Od: tokelau <e...@g...com>

    On 23 Sie, 18:56, Melisa <a...@w...pl> wrote:

    > Mz. zaczernienie ozn. zamazanie tekstu (kleks)czyli niemożliwość
    > odczytania (wyjasnienia) właściwej wersji zdarzeń.

    O to wlasnie chodzi, ze uniemozliwienie odczytania dokonuje sie rownie
    czesto (coraz czesciej) poprzez pokrycie tekstu kolorem bialym, a nie
    czarnym (w praktyce, przy obrobce dokumentu w komputerze poprzez
    wyciecie informacji) i w jezyku prawnym i prawniczym nazywaja to nie
    wiadomo dlaczego zabiałkowaniem, aczkolwiek w 2 przypadkach google
    wyrzucilo tez jednak ostatecznie zabiałowanie (tu:
    http://www.rpo.gov.pl/pliki/1192700305.pdf i tu:
    http://ozptd.pl/index.php?mact=News,cntnt01,print,0&
    cntnt01articleid=135&cntnt01showtemplate=false&cntnt
    01returnid=56
    ), tymczasem pokrycie kolorem bialym to zabielenie (choc w sumie
    dziwne ze nie zabiałowanie), ale bez przyzwyczajenia sie to troche
    dziwnie brzmi np.: "zaczernienie lub zabielenie informacji niejawnej"
    i nikt takiego okreslenia w jezyku prawnym nie stosuje, zatem co
    nalezy stosowac?

    > natomiast zabiałkowanie spotyka się raczej w budownictwie i dotyczy
    > malowania ścian, czyli również zakrycia/zamalowania poprzedniej
    > barwy/struktury.

    Tez dziwne, ze nie nazywa sie to zabieleniem lub zabiałowaniem,
    rozumiem, że to może wynikać z zaszłości historycznych, gdy byc moze
    białka jaj uzywano jako skladnika farb (na pewno uzywano jako
    skladnika niektorych zapraw murarskich).


  • 4. Data: 2009-08-23 18:32:26
    Temat: Re: zabiałkowanie czy zabiałowanie
    Od: Jędrzej Dudkiewicz <j...@g...com>

    tokelau pisze:
    > On 23 Sie, 18:56, Melisa <a...@w...pl> wrote:
    >> natomiast zabiałkowanie spotyka się raczej w budownictwie i dotyczy
    >> malowania ścian, czyli również zakrycia/zamalowania poprzedniej
    >> barwy/struktury.
    >
    > Tez dziwne, ze nie nazywa sie to zabieleniem lub zabiałowaniem,

    Zabielanie nieodparcie kojarzy mi się ze śmietaną i zupami. Może dlatego.

    JD


  • 5. Data: 2009-08-23 19:02:03
    Temat: Re: zabiałkowanie czy zabiałowanie
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "tokelau" <e...@g...com> napisał
    >
    > O to wlasnie chodzi, ze uniemozliwienie odczytania dokonuje sie
    > rownie czesto (coraz czesciej) poprzez pokrycie tekstu kolorem
    > bialym, a nie czarnym

    IMO "problem" wziął się z tego, że nieuprawniona osoba wzięła
    się za myślenie ;)
    Czy jak ktoś zamaluje tekst na fioletowo to już nie będzie
    zaczernienie tylko zafiołkowanie?
    Czynność "zaczernienia" można wykonać dowolnym kolorem, nawet
    białym, i nie szukać problemu tam gdzie go nie ma.
    Można by też nazywać to zatarciem, zamazaniem, usunięciem czy
    jakoś w tym stylu żeby nie prowokować "myślicieli" ;)


  • 6. Data: 2009-08-23 19:19:00
    Temat: Re: zabiałkowanie czy zabiałowanie
    Od: tokelau <e...@g...com>

    On 23 Sie, 20:02, "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
    wrote:

    > IMO "problem" wziął się z tego, że nieuprawniona osoba wzięła
    > się za myślenie ;)
    > Czy jak ktoś zamaluje tekst na fioletowo to już nie będzie
    > zaczernienie tylko zafiołkowanie?
    > Czynność "zaczernienia" można wykonać dowolnym kolorem, nawet
    > białym, i nie szukać problemu tam gdzie go nie ma.
    > Można by też nazywać to zatarciem, zamazaniem, usunięciem czy
    > jakoś w tym stylu żeby nie prowokować "myślicieli" ;)

    Tylko ze takimi "myslicielami" sa zawodowi prawnicy, to oni produkuja
    teksty typu "zaczernienie lub zabiałkowanie informacji" - to wytwory
    ich mysli sprowokolwaly powstanie tego watku, czy zatem sa oni
    nieuprawnieni jak twierdzisz, skoro jezyk prawniczy to ich jezyk?


  • 7. Data: 2009-08-23 20:15:17
    Temat: Re: zabiałkowanie czy zabiałowanie
    Od: Jędrzej Dudkiewicz <j...@g...com>

    tokelau pisze:
    > On 23 Sie, 20:02, "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
    > wrote:
    >
    >> IMO "problem" wziął się z tego, że nieuprawniona osoba wzięła
    >> się za myślenie ;)
    >> Czy jak ktoś zamaluje tekst na fioletowo to już nie będzie
    >> zaczernienie tylko zafiołkowanie?
    >> Czynność "zaczernienia" można wykonać dowolnym kolorem, nawet
    >> białym, i nie szukać problemu tam gdzie go nie ma.
    >> Można by też nazywać to zatarciem, zamazaniem, usunięciem czy
    >> jakoś w tym stylu żeby nie prowokować "myślicieli" ;)
    >
    > Tylko ze takimi "myslicielami" sa zawodowi prawnicy, to oni produkuja
    > teksty typu "zaczernienie lub zabiałkowanie informacji" - to wytwory
    > ich mysli sprowokolwaly powstanie tego watku, czy zatem sa oni
    > nieuprawnieni jak twierdzisz, skoro jezyk prawniczy to ich jezyk?

    Może chodzi o to, że nie można w takim przypadku zainnokolorować tej
    informacji.

    JD


  • 8. Data: 2009-08-23 20:25:08
    Temat: Re: zabiałkowanie czy zabiałowanie
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "tokelau" <e...@g...com> napisał

    > IMO "problem" wziął się z tego, że nieuprawniona osoba wzięła
    > się za myślenie ;)
    > Czy jak ktoś zamaluje tekst na fioletowo to już nie będzie
    > zaczernienie tylko zafiołkowanie?
    > Czynność "zaczernienia" można wykonać dowolnym kolorem, nawet
    > białym, i nie szukać problemu tam gdzie go nie ma.
    > Można by też nazywać to zatarciem, zamazaniem, usunięciem czy
    > jakoś w tym stylu żeby nie prowokować "myślicieli" ;)

    Tylko ze takimi "myslicielami" sa zawodowi prawnicy, to oni produkuja
    teksty typu "zaczernienie lub zabiałkowanie informacji" - to wytwory
    ich mysli sprowokolwaly powstanie tego watku, czy zatem sa oni
    nieuprawnieni jak twierdzisz, skoro jezyk prawniczy to ich jezyk?

    ===
    Kwestia nie jest prawnicza a językowa.


  • 9. Data: 2009-08-23 20:42:07
    Temat: Re: zabiałkowanie czy zabiałowanie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    tokelau wrote:
    >
    > Tylko ze takimi "myslicielami" sa zawodowi prawnicy, to oni produkuja
    > teksty typu "zaczernienie lub zabiałkowanie informacji" - to wytwory
    > ich mysli sprowokolwaly powstanie tego watku, czy zatem sa oni
    > nieuprawnieni jak twierdzisz, skoro jezyk prawniczy to ich jezyk?


    tak to jest jak malarz zostaje prawnikiem.


  • 10. Data: 2009-08-23 20:45:04
    Temat: Re: zabiałkowanie czy zabiałowanie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    tokelau wrote:
    > W języku prawnym i prawniczym stosuje się czasem pojęcie zaczernienia
    > lub zabiałkowania informacji chronionych (niejawnych, prywatnych
    > itp.). Czy pojęcie zabiałkowanie jest prawidłowe? Wydaje się bowiem,
    > że skoro zaczernienie pochodzi od koloru czarnego, to prawidłowym
    > byłoby zabiałowanie, jako pochodzące od koloru białego, a nie
    > zabiałkowanie

    pytanie z gatunku dlaczego kobiet podnosząca ciężary nie nazywa się
    ciężarówka.

    zabiałkowanie.

    >(od białka, które wcale nie musi i najczęściej nie jest
    > białe

    ale właśnie kiedyś używane.

    tak przy okazji weż sobie trochę białka kurzego, i pozwól mu wyschnąc,
    albo szybciej, usmaz na patelni. i jaki ma kolor?


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1