eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wysokosc alimentow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 21. Data: 2003-06-10 22:49:54
    Temat: Re: wysokosc alimentow
    Od: "Tomasz Stawarz" <t...@o...pl>


    Użytkownik "Feanor" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bc5mnr$lns$1@news.onet.pl...
    > > PS
    > > Jak mu sie udaje przezyc skoro nie ma ZADNYCH DOCHODOW
    > > i ZADNEGO MAJATKU tzn za co kupuje chleb ?
    > > Zebra ? Kradnie ?
    > > To niech wyzebra albo ukradnie troche wiecej i da swoim
    > > dzieciom.
    > Rozumiem że to tez ironia:)?

    Moze troche tak

    A serio: za co kupuje chleb ????? i gdzie mieszka ?

    > > Konkluzja:
    > > Nigdy nie masz tak malo abys nie mogl sie tym podzielic
    > > i nigdy nie masz tak duzo aby nie moc chciec miec wiecej.
    > Ale to nie usprawiedliwia przyznania alimentów .

    A z wlasnej woli wg powyzszego nie laska ?


    > Zresztą alimenty nie mogą doprowadzać do niedostatku osoby , która ma je
    > płacić.

    Czy ten Twoj znajomy naprawde jest najwieksza oferma na swiecie ?

    Tomek

    PS
    Ja mam 2,5 letniego syna, zone na urlopie wychowawczym,
    studiuje dziennie 350 km od miejsca stalego zmieszkania (zona i syn),
    pieniedzy w zasadzie od rodzicow nie otrymuje (ok 50 do gora 100
    pln na miesiac) od tescow w zasadzie tez nie (tu nie wiem ile to moze
    byc na miesiac bo to sa jakies podarunki w naturze i na rece mojej zony) i
    ...
    jestem w stanie "nie zmuszac" mojej zony do zawracania glowy
    sadowi w kwesti mojego obowiazku alimetacyjnego wzgledem
    naszego syna.
    Jak sie chce to sie da, trzeba tez umiec/chciec kozystac z pomocy
    i mozliwosci jakie stwarza rzeczywistosc



  • 22. Data: 2003-06-10 23:02:56
    Temat: Re: wysokosc alimentow
    Od: "Feanor" <b...@p...onet.pl>



    > A serio: za co kupuje chleb ????? i gdzie mieszka ?

    Może np: utrzymuje go pomoc społeczna.

    > > > Konkluzja:
    > > > Nigdy nie masz tak malo abys nie mogl sie tym podzielic
    > > > i nigdy nie masz tak duzo aby nie moc chciec miec wiecej.
    > > Ale to nie usprawiedliwia przyznania alimentów .
    >
    > A z wlasnej woli wg powyzszego nie laska ?

    Nie rozumiem?? Z własnej woli ma płacić alimenty?
    Oczywiscie że by chciał ale go na to nie stać.

    > > Zresztą alimenty nie mogą doprowadzać do niedostatku osoby , która ma je
    > > płacić.
    >
    > Czy ten Twoj znajomy naprawde jest najwieksza oferma na swiecie ?

    Nigdzie nie pisałem o "moim znajomym"

    A co do ofermy to jak wiadomo na świecie żyją różni ludzie , jedni kończą
    studia i zostaja prezesami dużych firm zarabiajac po 50k zł , a inny ledwo
    konczą podstawówkę...

    Nie rozumiem czasami drapieżnego nastawienia sądów aby zniszczyć komuś życie
    i to nie prawo jest złe , jest w końcu przepis który mówi że alimenty nie
    mogą przekroczyć 3/5 zarobków zobowiązanego , jeśli nie ma zarobów to nie ma
    alimentów ... przynajmniej tak powinno być.

    Rozumiem że chodzi o dobro dzieci , ale co z dobrem ojca , ma zostać
    niewolnikiem?

    Pozdr.



  • 23. Data: 2003-06-10 23:25:21
    Temat: Re: wysokosc alimentow
    Od: "Tomasz Stawarz" <t...@o...pl>


    Użytkownik "Feanor" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bc5o4e$o2e$1@news.onet.pl...
    >
    >
    > > A serio: za co kupuje chleb ????? i gdzie mieszka ?
    >
    > Może np: utrzymuje go pomoc społeczna.

    Ok, zamierza tak do konca zycia ?
    ja juz wolalbym polozyc sie pod plotem itd

    > >
    > > A z wlasnej woli wg powyzszego nie laska ?
    >
    > Nie rozumiem?? Z własnej woli ma płacić alimenty?

    Jasne, tak najlepiej - brak kosztow komornika
    Alimenty mozna placic nawet bez wyroku sadowego
    bo to obowiazek ustawowy i wyroku nie musi byc
    zeby mowic o alimentach.


    > Oczywiscie że by chciał ale go na to nie stać.

    Co robi aby bylo go stac ?


    >
    > Nigdzie nie pisałem o "moim znajomym"

    Fakt, dopowiedzialem to sobie ale to bez znaczenia kto to konkretnie jest
    mozesz to byc nawet Ty ale w takim wypadku mam pewnien argument
    w reku :>


    >
    > A co do ofermy to jak wiadomo na świecie żyją różni ludzie , jedni kończą
    > studia i zostaja prezesami dużych firm zarabiajac po 50k zł , a inny ledwo
    > konczą podstawówkę...

    Sa ludzie co koncza studia i korzystaja z pomocy spolecznej bo nie maja
    pracy,
    sa i tacy co podstawowce maja 3 merce klasy s.



    > Nie rozumiem czasami drapieżnego nastawienia sądów aby zniszczyć komuś
    życie
    > i to nie prawo jest złe , jest w końcu przepis który mówi że alimenty nie
    > mogą przekroczyć 3/5 zarobków zobowiązanego , jeśli nie ma zarobów to nie
    ma
    > alimentów ... przynajmniej tak powinno być.

    A ja rozumiem dbanie o interes bezbronnych dzieci !!!


    > Rozumiem że chodzi o dobro dzieci , ale co z dobrem ojca , ma zostać
    > niewolnikiem?

    Cooo ??? Niewolnikiem bo odpowiada za wlasne czyny ???
    Pobrano mu nasienie jak spal ?
    Czy to byl moze gwalt ???


    Powiem dosadnie:

    robi sie dzieci to sie placi

    albo

    jest "grzech"
    to
    jest i "kara"


    Tomek



  • 24. Data: 2003-06-10 23:40:32
    Temat: Re: wysokosc alimentow
    Od: "Feanor" <b...@p...onet.pl>



    > > > A z wlasnej woli wg powyzszego nie laska ?
    > >
    > > Nie rozumiem?? Z własnej woli ma płacić alimenty?
    >
    > Jasne, tak najlepiej - brak kosztow komornika
    > Alimenty mozna placic nawet bez wyroku sadowego
    > bo to obowiazek ustawowy i wyroku nie musi byc
    > zeby mowic o alimentach.
    >
    >
    > > Oczywiscie że by chciał ale go na to nie stać.
    >
    > Co robi aby bylo go stac ?

    Modli się i szuka pracy jednak z miernym skutkiem.

    > > A co do ofermy to jak wiadomo na świecie żyją różni ludzie , jedni
    kończą
    > > studia i zostaja prezesami dużych firm zarabiajac po 50k zł , a inny
    ledwo
    > > konczą podstawówkę...
    >
    > Sa ludzie co koncza studia i korzystaja z pomocy spolecznej bo nie maja
    > pracy,
    > sa i tacy co podstawowce maja 3 merce klasy s.

    Uogólniając są ludzie , którzy radzą sobie lepiej lub gorzej , w tym wypadku
    gorzej.

    > > Nie rozumiem czasami drapieżnego nastawienia sądów aby zniszczyć komuś
    > życie
    > > i to nie prawo jest złe , jest w końcu przepis który mówi że alimenty
    nie
    > > mogą przekroczyć 3/5 zarobków zobowiązanego , jeśli nie ma zarobów to
    nie
    > ma
    > > alimentów ... przynajmniej tak powinno być.
    > A ja rozumiem dbanie o interes bezbronnych dzieci !!!

    Typowo populistyczne hasło. W takim razie proponowałbym "sprzedać" ojca na
    organy(alimentów i tak by nie płacił) i pieniądze przekazać dzieciom .
    Czyz to nie byłoby dbaniem o interes bezbronnych dzieci?
    Ojciec ma zdychać z głodu zeby matka mogła w spokoju wychowywać dziecko ,
    dlaczego to matka nie ma głodować żeby dziecku bylo lepiej ?
    Ja rozumiem to tak, że rodzice powinni wspólnie w miarę indywidualnych
    możliwości utrzymywać swoje pociechy , albo inaczej DZIELIC się CZĘŚCIĄ
    swoich dochodów na rzecz dziecka ale w granicach rozsądku tak żeby im coś z
    tego życia też zostało.

    > Cooo ??? Niewolnikiem bo odpowiada za wlasne czyny ???

    Oczywiście że odpowiada , ale jak przekroczysz prędkość o 10km/h to
    dotaniesz 100zł mandat a nie 50000zł

    > Powiem dosadnie:
    >
    > robi sie dzieci to sie placi

    Do tego potrzeba dwojga i trzeba mieć z czego płacić.

    > jest "grzech"
    > jest i "kara"

    Posiadanie dziecka nie jest grzechem.

    Pozdr.


  • 25. Data: 2003-06-11 06:17:26
    Temat: Re: wysokosc alimentow
    Od: "Strzyga" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Feanor" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bc5qav$rhn$1@news.onet.pl...
    |
    |
    | > > > A z wlasnej woli wg powyzszego nie laska ?
    | > >
    | > > Nie rozumiem?? Z własnej woli ma płacić alimenty?
    | >
    | > Jasne, tak najlepiej - brak kosztow komornika
    | > Alimenty mozna placic nawet bez wyroku sadowego
    | > bo to obowiazek ustawowy i wyroku nie musi byc
    | > zeby mowic o alimentach.
    | >
    | >
    | > > Oczywiscie że by chciał ale go na to nie stać.
    | >
    | > Co robi aby bylo go stac ?
    |
    | Modli się i szuka pracy jednak z miernym skutkiem.
    |
    | > > A co do ofermy to jak wiadomo na świecie żyją różni ludzie , jedni
    | kończą
    | > > studia i zostaja prezesami dużych firm zarabiajac po 50k zł , a inny
    | ledwo
    | > > konczą podstawówkę...
    | >
    | > Sa ludzie co koncza studia i korzystaja z pomocy spolecznej bo nie maja
    | > pracy,
    | > sa i tacy co podstawowce maja 3 merce klasy s.
    |
    | Uogólniając są ludzie , którzy radzą sobie lepiej lub gorzej , w tym
    wypadku
    | gorzej.
    |
    | > > Nie rozumiem czasami drapieżnego nastawienia sądów aby zniszczyć komuś
    | > życie
    | > > i to nie prawo jest złe , jest w końcu przepis który mówi że alimenty
    | nie
    | > > mogą przekroczyć 3/5 zarobków zobowiązanego , jeśli nie ma zarobów to
    | nie
    | > ma
    | > > alimentów ... przynajmniej tak powinno być.
    | > A ja rozumiem dbanie o interes bezbronnych dzieci !!!
    |
    | Typowo populistyczne hasło. W takim razie proponowałbym "sprzedać" ojca na
    | organy(alimentów i tak by nie płacił) i pieniądze przekazać dzieciom .
    | Czyz to nie byłoby dbaniem o interes bezbronnych dzieci?
    | Ojciec ma zdychać z głodu zeby matka mogła w spokoju wychowywać dziecko ,
    | dlaczego to matka nie ma głodować żeby dziecku bylo lepiej ?
    | Ja rozumiem to tak, że rodzice powinni wspólnie w miarę indywidualnych
    | możliwości utrzymywać swoje pociechy , albo inaczej DZIELIC się CZĘŚCIĄ
    | swoich dochodów na rzecz dziecka ale w granicach rozsądku tak żeby im coś
    z
    | tego życia też zostało.
    |
    | > Cooo ??? Niewolnikiem bo odpowiada za wlasne czyny ???
    |
    | Oczywiście że odpowiada , ale jak przekroczysz prędkość o 10km/h to
    | dotaniesz 100zł mandat a nie 50000zł
    |
    | > Powiem dosadnie:
    | >
    | > robi sie dzieci to sie placi
    |
    | Do tego potrzeba dwojga i trzeba mieć z czego płacić.
    |
    | > jest "grzech"
    | > jest i "kara"
    |
    | Posiadanie dziecka nie jest grzechem.
    |

    Nie bierzecie tego pod uwagę, że jeżeli jest wyrok sądowy alimentacyjny, to
    gdy ojciec w uzasadnionych przypadkach nie może płacić, płaci za niego
    fundusz alimentacyjny. Bo dziecko jest istotą bezbronną, samo na siebie nie
    zarobi. Wydaje się z obserwacji, że ci najbardziej biedni to płacą na swoje
    dziecko bo mają honor, a ci co mają więcej - nie.
    Pozdrawiam Teresa



  • 26. Data: 2003-06-11 08:21:27
    Temat: Re: wysokosc alimentow
    Od: "Feanor" <b...@p...onet.pl>

    > Nie bierzecie tego pod uwagę, że jeżeli jest wyrok sądowy alimentacyjny,
    to
    > gdy ojciec w uzasadnionych przypadkach nie może płacić,

    No i właśnie tu jest błąd , jezeli ojciec nie może płacić bo np:nie stać go
    na to nie powinno być zasądzonych alimentów.

    > płaci za niego
    > fundusz alimentacyjny.

    I tak powinno być.

    > Bo dziecko jest istotą bezbronną, samo na siebie nie
    > zarobi.

    Zgadza sie od tego ma matkę i ojca.

    >Wydaje się z obserwacji, że ci najbardziej biedni to płacą na swoje
    > dziecko bo mają honor,
    >a ci co mają więcej - nie.

    Tych bogatszych stać na dobrych prawiników , ci biedniejsi często nie
    potrafią się właściwie bronić i potem dochodzi do takich cudów , że ktoś
    zarabia 5000zł a płaci 150zł alimentów i odwrotnie ktoś zarabia 500zł(albo
    wogóle) i ma płacić 300zł :(

    Btw tak z ciekawości znacie przypadki kiedy to matki płacą alimenty na swoje
    dzieci ??

    > Pozdrawiam Teresa

    Pozdr.


  • 27. Data: 2003-06-11 08:40:35
    Temat: Re: wysokosc alimentow
    Od: "bombel" <B...@w...pl>

    > Btw: tak z ciekawości znacie przypadki kiedy to matki płacą alimenty na
    swoje
    > dzieci ??

    Nie, nigdy czegoś takiego nie słyszałem i to o czymś świadczy o prawie w
    tych sprawach!
    ale może Sandra wyliczy kilka na palcach?

    Andrzej.



  • 28. Data: 2003-06-11 08:42:50
    Temat: Re: wysokosc alimentow
    Od: "Strzyga" <s...@p...onet.pl>


    |

    | | Btw tak z ciekawości znacie przypadki kiedy to matki płacą alimenty na
    swoje
    | dzieci ??


    Nie znam, bo nie znam osobiście żadnego samotnego ojca. Ale oczywiści jeżeli
    matka nie poczuwa się do płacenia i nie wychowuje dziecka to powinna płacić.
    Pozdrawiam Teresa



  • 29. Data: 2003-06-11 09:11:13
    Temat: Re: wysokosc alimentow
    Od: "bombel" <B...@w...pl>

    > | | Btw tak z ciekawości znacie przypadki kiedy to matki płacą alimenty na
    > | swoje
    > | dzieci ??
    >
    > Nie znam, bo nie znam osobiście żadnego samotnego ojca. Ale oczywiści
    jeżeli
    > matka nie poczuwa się do płacenia i nie wychowuje dziecka to powinna
    płacić.
    > Pozdrawiam Teresa
    >
    dokładnie, ale problem moim zdaniem jest trochę inny, ja też nie znam
    samotnych ojców, ale znam pare osób które chciało by nimi zostać, ale w
    starciu z polskim prawem sa bez szans.

    Andrzej.



  • 30. Data: 2003-06-11 13:55:10
    Temat: Re: wysokosc alimentow
    Od: Marcin 'stern' Surowiec <s...@m...id.pl_to.nie>

    Feanor chciał wyrazić swe zdanie,
    a zamiast tego napisal(a):

    >
    > Użytkownik "Strzyga" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:bc4aeq$2nh$1@news.lublin.pl...
    >> Możliwościami finansowymi ojca
    > A to nie prawda , znam przypadki kiedy sąd zasądza alimenty gdy ojciec nie
    > ma ZADNYCH dochodów , majątku , itp.


    to poczytaj kodeks rodzinny a zrozumiesz :-)

    pozdro.

    stern

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1