eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › [ uprawnienia policji przy kontroli ]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2008-01-02 22:53:24
    Temat: Re: [ uprawnienia policji przy kontroli ]
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Maciek pisze:
    > 'Tom N' pisze:
    >> Dlatego wożę halonową 2kg z manometrem :D
    > No to teraz wiadomo, kto jest odpowiedzialny za dziurę ozonową ;-)

    Póki ma ten halon w butli to nie jest.
    A jak kiedyś uda się mu nim coś zgasić, to też będzie raczej z zyskiem
    dla warstwy ozonowej :)

    --
    PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
    Jak hamować z ABS? - http://free.of.pl/h/hellfire/abs.html


  • 22. Data: 2008-01-02 23:03:53
    Temat: Re: [ uprawnienia policji przy kontroli ] - sprawnosc amortyzatorow
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Icek pisze:

    > a tak z inneji beczki. Czy policjant moze zabrac DR bo twierdzi, ze np.
    > amortyzatory sa niesprawne ? Albo np "twierdzi", ze zaciemnione szyby z
    > przodu sa za bardzo zaciemnione? Mowie o przypadkach bez pomiarow. Tak na
    > oko ?

    Jeżeli policjant stwierdzi że pojazd zagraża bezpieczeństwu, to ma prawo
    odebrać dowód rejestracyjny. Może to zrobić na oko, węch i cokolwiek co
    uważa.

    Wtedy masz do wyboru - zaparkować pojazd i iść piechotą, wezwać lawetę i
    jechać dalej lawetą albo usunąć przyczynę zatrzymania dowodu, czyli
    oderwać ten przyklejony do przedniej szyby worek na śmieci ;)

    Przednia szyba musi przepuszczać min. 75% światła, a to oznacza w
    zasadzie zupełnie jasną szybę.
    Jakiekolwiek widoczne, lekkie przyciemnienie oznacza już
    przepuszczalność poniżej 50% a to jest podstawa do zabrania dowodu.

    --
    Jak hamować z ABS? - http://free.of.pl/h/hellfire/abs.html


  • 23. Data: 2008-01-03 08:00:09
    Temat: Re: [ uprawnienia policji przy kontroli ] - sprawnosc amortyzatorow
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > > a tak z inneji beczki. Czy policjant moze zabrac DR bo twierdzi, ze np.
    > > amortyzatory sa niesprawne ? Albo np "twierdzi", ze zaciemnione szyby z
    > > przodu sa za bardzo zaciemnione? Mowie o przypadkach bez pomiarow. Tak
    na
    > > oko ?
    >
    > Jeżeli policjant stwierdzi że pojazd zagraża bezpieczeństwu, to ma prawo
    > odebrać dowód rejestracyjny. Może to zrobić na oko, węch i cokolwiek co
    > uważa.


    a kto zatem ponosi odpowiedzialnosc jak wech psa go zmyli ? Pojade na stacje
    obslugi, dokonaja pomiaru i okaze sie, ze jest 0,05% w normie?

    Dobrze, ze alkoholu nie badaja na wech albo na oko bo to bylaby tragedia.

    Icek

    --
    www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier



  • 24. Data: 2008-01-03 12:13:22
    Temat: Re: [ uprawnienia policji przy kontroli ] - sprawnosc amortyzatorow
    Od: "Zbyszek ZiPi" <zp(Wytnij)@gazeta.com.pl>


    Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości > a kto > zatem ponosi
    odpowiedzialnosc jak wech psa go zmyli ? Pojade > na stacje obslugi,
    dokonaja pomiaru i okaze sie, ze jest
    > 0,05% w normie?

    Odpowiedzialność ponosi właściciel pojazdu. A jak udowodnisz, ze po kontroli
    nie pojechałeś do zaprzyjaźnionego warsztatu, usunąłeś usterkę i dopiero
    pojechałeś na stację obsługi ?
    A jak za długo będzie trwało badanie, to po DR trzeba będzie iść do wydziału
    komunikacji. Tam nikt nie przeprosi.

    > Dobrze, ze alkoholu nie badaja na wech albo na oko bo to bylaby tragedia.

    Badają na węch, bo jak wyczują alkohol dają do przedmuchania alkotest.
    Przecież nie badają każdego alkotestem, a tylko wybranych.
    Zipi


  • 25. Data: 2008-01-03 20:50:37
    Temat: Re: [ uprawnienia policji przy kontroli ] - sprawnosc amortyzatorow
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości > a kto > zatem ponosi
    > odpowiedzialnosc jak wech psa go zmyli ? Pojade > na stacje obslugi,
    > dokonaja pomiaru i okaze sie, ze jest
    > > 0,05% w normie?
    >
    > Odpowiedzialność ponosi właściciel pojazdu. A jak udowodnisz, ze po
    kontroli
    > nie pojechałeś do zaprzyjaźnionego warsztatu, usunąłeś usterkę i dopiero
    > pojechałeś na stację obsługi ?

    czyli masz sprawne auto, pies zabiera Ci dowod bo ma takie widzimisie (bo
    masz niesprawne amortyzatory), jedziesz na stacje obslugi okazuje sie, ze
    wszystko jest OK. To co ?

    To jakas kpina


    Icek


    --
    www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier



  • 26. Data: 2008-01-03 22:58:55
    Temat: Re: - sprawnosc amortyzatorow
    Od: Mateusz Rutkowski <m...@g...com>

    W sumie mozliwosci szkielow zwlaszcza drogowki w Polszu jak i w
    wybranych sasiednich krajach sa dosc mocno przesadzone.

    Szczescie, ze nie obowiazuja nas jeszcze dosc zaostrzone przepisy
    regulujace ile furak moze emitowas dwutlenku wegla itp.

    Jak kolega Icek w poprzednim mailu wspomnial... wystarczy widzimisie i
    mamy problem. Szczescie - statystyczny kierowca jest kontrolowany raz
    na dwa (trzy ?) lata. Choc nie mowie - zdarza sie czesciej.

    W USA np. sprawa chocby wykroczenia predkosci jest rozpatrywana na
    szybkim posiedzeniu sadu i to ten wymierza kare. Wspomniane
    rozwiazanie tez ma swoje wady. Co nie zmienia faktu, ze nasze prawo
    jest jeszcze mocno przesiakniete komunizmem.

    --
    Matt

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1