eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › strzelał do dzika
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 337

  • 101. Data: 2021-07-15 06:21:17
    Temat: Re: strzelał do dzika
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 15.07.2021 o 01:38, Marcin Debowski pisze:

    > Problem z tym co działo się później, bo same krzyki MZ nie oznaczają
    > potrzeby pomocy, a zapewne dużo częściej ostrzeżenie, żeby nie strzelać
    > bo tu są ludzie.

    Czyli że strzelano w kierunku ludzi. Jeśli to nie jest przesłanaka że
    ktoś może potrzebować pomocy...


    --
    Shrek


  • 102. Data: 2021-07-15 06:22:09
    Temat: Re: strzelał do dzika
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 15.07.2021 o 01:29, Marcin Debowski pisze:

    > Kolega zdaje się dostał zabójstwa z zamiarem ewentualnym, ale może się
    > coś zmieniło, co MZ ma więcej sensu niż zarzut nieudzielenia pomocy,
    > przynajmniej na podstawie informacji prasowych.

    To są rozdzielne sprawy.


    --
    Shrek


  • 103. Data: 2021-07-15 06:41:00
    Temat: Re: strzelał do dzika
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 15.07.2021 o 01:01, Marcin Debowski pisze:

    >> Wiedzieli.
    >> 1 - Strzelali do dzika (przynajmniej tak myśleli),
    >> 2 - dzik odezwał się ludzkim głosem,
    >
    > Sam przyznałeś, że nie wątpisz, iż jakby się nic nie stało to też by
    > najpewniej krzyczano, więc krzyczano by w takiej sytuacji zawsze. To co
    > to za przesłanka, że ktoś potrzebuje pomocy?

    Odwracasz dzika ogonem. Przesłanką (i to w zasadzie 100%) że ktoś może
    potrzebować pomocy jest że _strzelano_do_ludzi_ w najlepszym wypadku w
    _kierunku_ludzi_ a nie że krzyczano nie wiadomo co.

    >> Równie dobrze możesz potrącić człowieka i jak sąd będzie coś mówił o
    >> nieudzieleniu pomocy to powiesz, że nie wiedziałeś co się stało -
    >> poczułeś że w coś uderzyłeś, ale patrzyłeś w komórkę więc nie wiedziałeś
    >> czy ktoś pomocy potrzebuje - skąd taki pomysł że miałby potrzebować?
    >
    > Zasadniczo to chyba jak najbardziej.

    Nie sądzę.

    > Wina tutaj związana jest
    > potrąceniem kogoś bo gapiłeś się w komórkę, natomiast można wyobrazić
    > sobie sytuację, gdy nie jest jasne, czy kogoś potrąciłeś i że jesteś
    > przekonany, ze nic się nie stało.

    Jeśli uda ci się przekonać sąd. W sumie od tego jaet papuga żeby próbować.
    --
    Shrek


  • 104. Data: 2021-07-15 07:19:47
    Temat: Re: strzelał do dzika
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2021-07-15, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 15.07.2021 o 01:29, Marcin Debowski pisze:
    >
    >> Kolega zdaje się dostał zabójstwa z zamiarem ewentualnym, ale może się
    >> coś zmieniło, co MZ ma więcej sensu niż zarzut nieudzielenia pomocy,
    >> przynajmniej na podstawie informacji prasowych.
    >
    > To są rozdzielne sprawy.

    Zgadza się. Ale warto się m.in. zastanowić dlaczego strzelający nie
    dostał zarzutu nieudzielenia pomocy, bo skoro jak argumentujesz każdy
    krzyk po strzale to wołanie o pomoc to zasadniczo oznaczać to chyba
    musi, że nie słyszał krzyków.

    Alternatywnie zaistniały jakieś dodakowe okoliczności, że nie będąc np.
    głuchym zarzutu nie dostał, przy czym jeśli to taki przypadek to jakby
    wychodzi na to, że krzyki po strzale nie są bezwarunkową przesłanką, że
    pomoc jest potrzebna.

    --
    Marcin


  • 105. Data: 2021-07-15 07:27:28
    Temat: Re: strzelał do dzika
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2021-07-15, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 15.07.2021 o 01:01, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Wiedzieli.
    >>> 1 - Strzelali do dzika (przynajmniej tak myśleli),
    >>> 2 - dzik odezwał się ludzkim głosem,
    >>
    >> Sam przyznałeś, że nie wątpisz, iż jakby się nic nie stało to też by
    >> najpewniej krzyczano, więc krzyczano by w takiej sytuacji zawsze. To co
    >> to za przesłanka, że ktoś potrzebuje pomocy?
    >
    > Odwracasz dzika ogonem. Przesłanką (i to w zasadzie 100%) że ktoś może
    > potrzebować pomocy jest że _strzelano_do_ludzi_ w najlepszym wypadku w
    > _kierunku_ludzi_ a nie że krzyczano nie wiadomo co.

    Że strzelano do ludzi byłoby taką przesłanką, ale myśliwy nie wiedział,
    że strzelał do ludzi. Również "w kierunku" nie jest takie jednoznaczne
    bo raz sam krzyk nie musi zaraz oznaczać, że strzelano w kierunku do
    ludzi, dwa, że siedząc w samochodzie nie koniecznie da się łatwo ustalić
    skąd krzyczano. A po trzecie nawet trudno przyjąć, że krzyczano z
    kierunku, bo jak sam zdaje się rezolutnie zauważyłeś, ofiara raczej nie
    krzyczała. Być może krzyczał ktoś 2m od ofiary, a być może 20m od niej.
    Nie wiemy tego.

    --
    Marcin


  • 106. Data: 2021-07-15 09:37:36
    Temat: Re: strzelał do dzika
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 14.07.2021 o 16:14, J.F pisze:
    > On Wed, 14 Jul 2021 10:49:50 +0200, Kviat wrote:
    >> W dniu 14.07.2021 o 10:16, J.F pisze:
    >>> W kwestii winy istotne jest co oskarzony uwazal.
    >>> A on strzelal do dzika.
    >>
    >> Bzdura. Gdyby strzelał do dzika, to trafiłby dzika.
    >> Strzelają do jakiejś "ciemnej plamy", a potem idioci piszą, że przecież
    >> strzelali do dzika...
    >
    > No ale przeciez nie chcial strzelac do ciemnej plamy, tylko dzika.

    To po chuj strzelał do ciemnej plamy, skoro chciał strzelać do dzika?
    Gdyby nie chciał strzelić do ciemnej plamy, to by do niej nie strzelił.

    Jak ktoś słyszy w głowie głosy zmuszające do strzelania do ciemnej
    plamy, to powinien siedzieć w zakładzie zamkniętym, a nie biegać z
    bronią po sadach.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 107. Data: 2021-07-15 11:11:41
    Temat: Re: strzelał do dzika
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Wed, 14 Jul 2021 23:26:09 GMT, Marcin Debowski napisał(a):

    > Tu z krzykami jest
    > jeszcze ten dodatkowy problem, że strzelano z samochodu. Nie był to
    > zapewne kabriolet, więc nawet ustalenie skąd te krzyki dochodzą mogło
    > być wątpliwe.

    Jeśli strzelano przez zamknięte szyby, to rzeczywiście głosy były
    wytłumione i kłusownicy nic nie słyszeli, tym bardziej że dzbany bardzo
    lubią puszczać w aucie muzę na ful.


    Aha, już kiedyś rzucałem poniższym cytatem w tym wątku:

    "Auto zatrzymało się na początku sadu. Ze środka wysiadło dwóch mężczyzn,
    niższy krępy trzymał w ręku mocną ledową latarkę, którą zaczął skanować
    teren między drzewami, drugi, szczupły, wyższy o głowę, wyjął z tylnego
    siedzenia sztucer z lunetą."

    https://lublin.wyborcza.pl/lublin/7,48724,27293289,b
    yly-rzecznik-policji-mial-niebieska-karte-za-znecani
    e-sie.html

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w
    ubóstwie."
    autor nieznany

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 108. Data: 2021-07-15 11:13:20
    Temat: Re: strzelał do dzika
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Wed, 14 Jul 2021 16:04:00 +0200, J.F napisał(a):

    > A to juz wchodzisz w kwestie pomocy rannym.
    > Czy ludzie cos krzyczeli, ze tu ktos postrzelony lezy ?

    Na pewno krzyczeli coś w rodzaju "nic się nie stało, możecie jechać".

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
    jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
    prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
    Nikołaj Gogol

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 109. Data: 2021-07-15 11:14:49
    Temat: Re: strzelał do dzika
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Wed, 14 Jul 2021 16:09:35 +0200, J.F napisał(a):

    > Nie wiadomo czemu sie przestraszyli, nie wiadomo co krzyczeli, nie
    > wiadomo, czy widzieli wtedy ze jeden z nich padl.

    Prokuratura ich przesłuchiwała, więc ktoś bardziej bystry mógł zapytać o
    takie rzeczy.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Kiedy zaczynają dużo mówić o patriotyzmie, bogu, honorze i ojczyźnie to na
    pewno znowu coś ukradli."
    Michaił Sałtykow Szczedrin

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 110. Data: 2021-07-15 11:23:19
    Temat: Re: strzelał do dzika
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2021-07-15, Olin <k...@a...w.stopce> wrote:
    > Dnia Wed, 14 Jul 2021 23:26:09 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
    >
    >> Tu z krzykami jest
    >> jeszcze ten dodatkowy problem, że strzelano z samochodu. Nie był to
    >> zapewne kabriolet, więc nawet ustalenie skąd te krzyki dochodzą mogło
    >> być wątpliwe.
    >
    > Jeśli strzelano przez zamknięte szyby, to rzeczywiście głosy były
    > wytłumione i kłusownicy nic nie słyszeli, tym bardziej że dzbany bardzo
    > lubią puszczać w aucie muzę na ful.
    >
    > Aha, już kiedyś rzucałem poniższym cytatem w tym wątku:
    >
    > "Auto zatrzymało się na początku sadu. Ze środka wysiadło dwóch mężczyzn,
    > niższy krępy trzymał w ręku mocną ledową latarkę, którą zaczął skanować
    > teren między drzewami, drugi, szczupły, wyższy o głowę, wyjął z tylnego
    > siedzenia sztucer z lunetą."
    >
    > https://lublin.wyborcza.pl/lublin/7,48724,27293289,b
    yly-rzecznik-policji-mial-niebieska-karte-za-znecani
    e-sie.html

    A to przepraszam, bo gdzieś wyraźnie wyczytałem, że strzelali z samochodu.

    --
    Marcin

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 20 ... 30 ... 34


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1