eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › reklamacja, rekojmia, gwarancja...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2005-05-03 11:53:39
    Temat: reklamacja, rekojmia, gwarancja...
    Od: Soulsick <soulsick_ANTY@SPAM_autograf.pl>

    Witam!

    W archiwum znalazlem 4 strony ;-), przeczytalem 3 razy na glos ustawe
    z 27 lipca 2002 i pewnych rzeczy nie rozumiem.

    Moze tytulem krotkiego wstepu.

    Chodzi o skaner z automatycznym podajnikiem do filmow, znaczy sie,
    wkladam film z aparatu w szczeline, skaner wciaga, skanuje i oddaje. No i
    przestal wciagac - zaczal sie zacinac, podajnik jest kompletnie nie do
    uzycia. Kupilem skaner wlasnie dla tego podajnika, wiec wada jest
    wyjatkowo istotna.

    Zanioslem skaner szedawcy: "popsul sie" ;-). Sprzedawca wytlumaczyl
    mi na czym polega gwarancja producenta, "zewnetrzna", zabralem moj skaner
    i zawiozlem do serwisu. W serwisie polezal tydzien, wrocil naprawiony z
    adnotacja: "Analiza, naprawa, testy podajnika filmu".

    Po tygodniu znowu to samo...
    Na "ucho" brzmi to jakby wrzucac bieg bez sprzegla, tyle ze jest
    "plastikowy". No katastrofa...

    I teraz co ja mam z tym zrobic?

    Wg Kodeksu Cywilnego na ten podajnik po naprawie mam znowu pelny rok
    gwarancji. Wg Ustawy z 27 lipca 2002 moga mi go najwyzej wymienic na nowy
    i wtedy bede miec gwarancje od nowa (dobrze rozumiem, jak do tej pory??).
    Jednak cos mi sie wydaje, ze po prostu bede z tym skanerem jezdzic w kolko
    i bez przerwy do serwisu i zbierac dokumentacje napraw. Wydaje mi sie, ze
    ten model skanera jest zle zaprojektowany i bedzie sie psuc.

    Czy moge cos zrobic poza jezdzeniem co tydzien do serwisu?
    W karcie gwarancyjnej jest podany zakres, okres gwarancji itd... nie ma nic
    odnosnie wymiany/zwrotu.

    Czy ART 560 Kodeksu Cywilnego nie obowiazuje?




    Jakby ktos byl ciekawy:
    EPSON 2580

    --
    pozdrawiam
    Soulsick


  • 2. Data: 2005-05-03 12:16:10
    Temat: Re: reklamacja, rekojmia, gwarancja...
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>

    In article <d57oo3$akl$1@korweta.task.gda.pl>, Soulsick wrote:
    > W archiwum znalazlem 4 strony ;-), przeczytalem 3 razy na glos ustawe
    > z 27 lipca 2002 i pewnych rzeczy nie rozumiem.

    Poszukaj po "niezgodność z umową".

    > Wg Kodeksu Cywilnego na ten podajnik po naprawie mam znowu pelny rok
    > gwarancji. Wg Ustawy z 27 lipca 2002 moga mi go najwyzej wymienic na nowy
    > i wtedy bede miec gwarancje od nowa (dobrze rozumiem, jak do tej pory??).

    Nie. O ile jesteś konsumentem, tj. kupiłeś ten skaner dla potrzeb
    prywatnych to Kodeks Cywilny ciebie nie dotyczy a jedynie ww. Ustawa.
    Ustawa ta nie reguluje gwarancji a jedynie odpowiedzialność sprzedawcy
    z tyt. niezgodności z umową. Najpewniej mylisz to ostatnie z gwarancją.

    > Jednak cos mi sie wydaje, ze po prostu bede z tym skanerem jezdzic w kolko
    > i bez przerwy do serwisu i zbierac dokumentacje napraw. Wydaje mi sie, ze
    > ten model skanera jest zle zaprojektowany i bedzie sie psuc.

    Jest spora szansa ze sobie pojezdzisz. Jak już wymienisz ze 3x w
    stosunkowo krótkim okresie czasu to można będzie się zastanawiać nad sporą
    uciążliwością dla konsumenta i odstąpieniem od umowy.

    > Czy moge cos zrobic poza jezdzeniem co tydzien do serwisu?
    > W karcie gwarancyjnej jest podany zakres, okres gwarancji itd... nie ma nic
    > odnosnie wymiany/zwrotu.
    > Czy ART 560 Kodeksu Cywilnego nie obowiazuje?

    Nie konsumentów.
    Poczytaj sobie trochę na www.federacja-konsumentow.org.pl

    --
    Marcin


  • 3. Data: 2005-05-03 12:16:26
    Temat: Re: reklamacja, rekojmia, gwarancja...
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    Soulsick napisał(a):
    > Po tygodniu znowu to samo...
    > Na "ucho" brzmi to jakby wrzucac bieg bez sprzegla, tyle ze jest
    > "plastikowy". No katastrofa...
    >
    > I teraz co ja mam z tym zrobic?
    >
    > Wg Kodeksu Cywilnego na ten podajnik po naprawie mam znowu pelny rok
    > gwarancji.

    nie masz, chyba że przewiduje to gwarancja - art.1 ust.4 ustawy o
    której piszesz, wyłączający stosowanie przepisów kc o gwarancji

    Wg Ustawy z 27 lipca 2002 moga mi go najwyzej wymienic na nowy
    > i wtedy bede miec gwarancje od nowa (dobrze rozumiem, jak do tej pory??).

    Tak, z tym że to trochę inaczej:
    ustawa nie dotyczy gwarancji, a odpowiedzialności sprzedawcy;
    to ona biegnie od początku w przypadku dokonania _przez sprzedawcę_ i w
    ramach jego odpowiedzialności wymiany;
    jeśli na towar jest gwarancja i sprzedawca wymienia, to powinien wydać
    towar razem z nową gwarancją, dotyczącą tego egzemplarza.

    > Jednak cos mi sie wydaje, ze po prostu bede z tym skanerem jezdzic w kolko
    > i bez przerwy do serwisu i zbierac dokumentacje napraw. Wydaje mi sie, ze
    > ten model skanera jest zle zaprojektowany i bedzie sie psuc.
    >
    > Czy moge cos zrobic poza jezdzeniem co tydzien do serwisu?

    żądaj wymiany od sprzedawcy, jeśli są podstawy do tego

    > W karcie gwarancyjnej jest podany zakres, okres gwarancji itd... nie ma nic
    > odnosnie wymiany/zwrotu.

    to nie ma

    > Czy ART 560 Kodeksu Cywilnego nie obowiazuje?

    w ogóle to obowiązuje, ale nie w sprzedaży konsumenckiej

    KG


  • 4. Data: 2005-05-03 12:21:25
    Temat: Re: reklamacja, rekojmia, gwarancja...
    Od: Soulsick <soulsick_ANTY@SPAM_autograf.pl>

    >> Czy moge cos zrobic poza jezdzeniem co tydzien do serwisu?
    >
    > żądaj wymiany od sprzedawcy, jeśli są podstawy do tego


    No tak, ale uwazam, ze "model", ktory posiadam ma wade "koncepcyjna", no
    bubel to jest i sie bedzie psuc bo "ten typ tak ma". Da rade wymienic na inny
    model?

    --
    Soulsick


  • 5. Data: 2005-05-03 12:43:30
    Temat: Re: reklamacja, rekojmia, gwarancja...
    Od: Soulsick <soulsick_ANTY@SPAM_autograf.pl>

    > Nie. O ile jesteś konsumentem, tj. kupiłeś ten skaner dla potrzeb
    > prywatnych to Kodeks Cywilny ciebie nie dotyczy a jedynie ww. Ustawa.
    > Ustawa ta nie reguluje gwarancji a jedynie odpowiedzialność
    > sprzedawcy z tyt. niezgodności z umową. Najpewniej mylisz to ostatnie
    > z gwarancją.

    Nie nie myle...
    Tyle, ze pojechalem "zareklamowac" skaner sprzedawcy, on mnie
    natomiast poinformowal, ze prdukt ma gwarancje zewnetrzna. Wiec dalem do
    do naprawy gwarancyjnej...

    Rozumiem, ze przez czas trwania gwarancji beda mi w kolko
    naprawiac/wymieniac skaner u producenta (gwaranta) i tyle. Natomiast,
    jezeli chcialbym zwrot, to jest to sprawa sprzedawcy, nie majaca nic
    wspolnego z gwarantem.

    >> Jednak cos mi sie wydaje, ze po prostu bede z tym skanerem jezdzic w
    >> kolko i bez przerwy do serwisu i zbierac dokumentacje napraw. Wydaje
    >> mi sie, ze ten model skanera jest zle zaprojektowany i bedzie sie
    >> psuc.
    >
    > Jest spora szansa ze sobie pojezdzisz. Jak już wymienisz ze 3x w
    > stosunkowo krótkim okresie czasu to można będzie się zastanawiać nad
    > sporą uciążliwością dla konsumenta i odstąpieniem od umowy.

    No to jest jakis punkt zaczepienia, teraz mam to wozic do serwisu, a
    na koniec pokazac sprzedawcy, ze przeciagu ostatnich dwoch miesiecy byl 3x
    w naprawie? Czy wozic sprzedawcy i upierac sie zeby on mi to przyjal?

    --
    pozdrawiam
    Soulsick


  • 6. Data: 2005-05-03 13:06:42
    Temat: Re: reklamacja, rekojmia, gwarancja...
    Od: Soulsick <soulsick_ANTY@SPAM_autograf.pl>

    > Jest spora szansa ze sobie pojezdzisz. Jak już wymienisz ze 3x w
    > stosunkowo krótkim okresie czasu to można będzie się zastanawiać nad
    > sporą uciążliwością dla konsumenta i odstąpieniem od umowy.

    Wlasnie doczytalem i odstapienie od umowy moze nastapic tylko do szesciu
    miesiecy od daty wydania towaru? Powyzej tego czasu, mimo, ze obowiazuje gwarancja
    producenta, sprzedawca nie ponosi juz zadnej odpowiedzialnosci w stosunku do
    kupujacego???

    --
    Soulsick


  • 7. Data: 2005-05-03 13:21:51
    Temat: Re: reklamacja, rekojmia, gwarancja...
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>

    In article <d57rli$foi$1@korweta.task.gda.pl>, Soulsick wrote:
    > Tyle, ze pojechalem "zareklamowac" skaner sprzedawcy, on mnie
    > natomiast poinformowal, ze prdukt ma gwarancje zewnetrzna. Wiec dalem do
    > do naprawy gwarancyjnej...

    Ale wiesz że to nie jest zamiennie, a dodatkowo?

    > Rozumiem, ze przez czas trwania gwarancji beda mi w kolko
    > naprawiac/wymieniac skaner u producenta (gwaranta) i tyle. Natomiast,

    O ile tak stoi w gwarancji to tak.

    > jezeli chcialbym zwrot, to jest to sprawa sprzedawcy, nie majaca nic
    > wspolnego z gwarantem.

    Chyba ze gwarancja przewiduje zwrot. A jak nie to faktycznie sprzedawca i
    niezgodność z umową.

    >> Jest spora szansa ze sobie pojezdzisz. Jak już wymienisz ze 3x w
    >> stosunkowo krótkim okresie czasu to można będzie się zastanawiać nad
    >> sporą uciążliwością dla konsumenta i odstąpieniem od umowy.
    > No to jest jakis punkt zaczepienia, teraz mam to wozic do serwisu, a
    > na koniec pokazac sprzedawcy, ze przeciagu ostatnich dwoch miesiecy byl 3x
    > w naprawie? Czy wozic sprzedawcy i upierac sie zeby on mi to przyjal?

    Ee. Nie ma tak łatwo - te 3x to musiałbyś reklamować z tyt. niezgodności.
    I te 3x to nie jest jakaś liczba określona ustawowo. W ustawie użyto
    sformułowania "niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób
    zaspokojenia." Mowa o doprowadzeniu do stanu zgodności z umową. Słowem
    wszystko jest dosyć mocno niezdefiniowane, nie mniej jeśli usterka się
    powtarza i to często, to można iść po tej lini. Tyle, że jak ze wszystkim
    co małokonkretne, trudno o łatwą zgodę i sprawa może się skończyć przed
    sądem. Póki co, używaj. Jeśli się będzie dalej psuł, skontaktuj się z
    Federacją Konsumentów - pomogą za darmo i może sam ich autorytet już
    wystarczyć.

    --
    Marcin


  • 8. Data: 2005-05-03 13:25:37
    Temat: Re: reklamacja, rekojmia, gwarancja...
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>

    In article <d57t11$foi$2@korweta.task.gda.pl>, Soulsick wrote:
    >> Jest spora szansa ze sobie pojezdzisz. Jak już wymienisz ze 3x w
    >> stosunkowo krótkim okresie czasu to można będzie się zastanawiać nad
    >> sporą uciążliwością dla konsumenta i odstąpieniem od umowy.
    > Wlasnie doczytalem i odstapienie od umowy moze nastapic tylko do szesciu
    > miesiecy od daty wydania towaru? Powyzej tego czasu, mimo, ze obowiazuje gwarancja
    > producenta, sprzedawca nie ponosi juz zadnej odpowiedzialnosci w stosunku do
    > kupujacego???

    Trochę inaczej - do 6ciu miesięcy przyjmuje się, że usterka istniała w
    momencie sprzedaży (warunek uznania reklamacji). Po 6ciu miesiącach do 2
    lat, kupujący musi sam tego dowieść, co zwykle jest bardzo kłopotliwe.

    Sprzedawca nie ma nic do gwarancji. Ta ostatnia jest zresztą dobrowolna.

    --
    Marcin


  • 9. Data: 2005-05-03 13:35:08
    Temat: Re: reklamacja, rekojmia, gwarancja...
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    Soulsick napisał(a):
    > Wlasnie doczytalem i odstapienie od umowy moze nastapic tylko do szesciu
    > miesiecy od daty wydania towaru? Powyzej tego czasu, mimo, ze obowiazuje gwarancja
    > producenta, sprzedawca nie ponosi juz zadnej odpowiedzialnosci w stosunku do
    > kupujacego???

    Sprzedawca nie odpowiada za każdą usterkę w ciągu 2 lat, a za stan
    towaru w chwili jego wydania kupującemu.
    6 miesięcy to okres, w którym nie musisz udowadniać, że niezgodność
    towaru z umową (wada) istniała w chwili wydania rzeczy. Wprowadzone jest
    domniemanie, że tak było; domniemanie, które może obalić sprzedawca.
    Odpowiedzialność gwaranta (producenta który wystawił gwarancję) i
    sprzedawcy są od siebie niezależne, kupującemu przysługuje prawo wyboru
    z której drogi chce skorzystać. Ale nie może mieszać uprawnień, dlatego
    jeśli chcesz doprowadzić do odstąpienia od umowy, to powinieneś
    reklamować u sprzedawcy.

    KG

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1