eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 123

  • 1. Data: 2012-04-30 09:20:13
    Temat: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Ave!

    Zapadł wyrok w trybie uproszczonym przeciwko właścicielowi tego
    zakamuflowanego ogrodzenia z drutu kolczastego, w które swego czasu się
    wplatałem. Grzywna + koszta... W sumie nie tyle zależało mi na ukaraniu
    kogokolwiek, tylko na odnalezieniu osoby odpowiedzialnej i zachęceniu
    jej, żeby coś z tym świństwem zrobiła - albo usunąć, albo przymocować
    jakieś dechy, żeby ktoś inny nie wplątał się w częściowo zdemontowane
    ogrodzenie.

    Myślałem, że taki nakaz będzie w sentencji wyroku, a tu żopa.

    I teraz dylemat... W sumie nie chcę człowiekowi robić kosztów, tylko
    chcę, żeby coś z tym ogrodzeniem zrobił.

    Z drugiej strony ponoć w trybie karania za to wykroczenie sąd tak czy
    inaczej nie nakaże doprowadzenia tego do porządku.

    Kwestię odszkodowania dla mnie pomijam, bo w sumie zawsze mogę pozywać
    cywilnie, jeśli uznam to za zasadne.


  • 2. Data: 2012-04-30 16:29:35
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: "jerzy.n" <d...@p...fm>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4f9e3c95$1@news.home.net.pl...
    > Ave!
    >
    > Zapadł wyrok w trybie uproszczonym przeciwko właścicielowi tego
    > zakamuflowanego ogrodzenia z drutu kolczastego, w które swego czasu się
    > wplatałem. Grzywna + koszta... W sumie nie tyle zależało mi na ukaraniu
    > kogokolwiek, tylko na odnalezieniu osoby odpowiedzialnej i zachęceniu
    > jej, żeby coś z tym świństwem zrobiła - albo usunąć, albo przymocować
    > jakieś dechy, żeby ktoś inny nie wplątał się w częściowo zdemontowane
    > ogrodzenie.
    Tutaj wychodzi cały moskal jaki nam zaszczepiła komuna , jesli ktos ma
    prywatna posiadłość to ma prawo jej bronic i drutem kolczastym tez .Jesli
    ktos inaczej uwaza to jego problem , ciagle szkoda mi tych psów które sa
    usypiane bo bronily prywatnego terenu. Na taki teren wlezie jakis gówniarz i
    problem, ze go pies pogryzie, pies broni swojego terenu i ma do tego prawo
    ...


  • 3. Data: 2012-04-30 18:09:26
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 30.04.2012 16:29, jerzy.n pisze:

    > Tutaj wychodzi cały moskal jaki nam zaszczepiła komuna , jesli ktos ma
    > prywatna posiadłość to ma prawo jej bronic i drutem kolczastym tez

    Kretynku tępy - jak nie znasz sytuacji ani nie masz żadnej merytorycznej
    uwagi, to łaskawie zamknij swój pysk.

    Żeby ci unaocznić absurdalność twoich durnych wywodów - to ogrodzenie
    stojące na środku trawnika pomiędzy ogólnodostępną drogą a
    ogólnodostępnym chodnikiem. Notabene trawnik ten jest wykorzystywany
    jako parking. Ogrodzenie jest pozostałością po dawnym zamkniętym terenie
    fabrycznym, który obecnie nie jest zamknięty a ogrodzenie ulega powolnej
    dezintegracji.

    Dodatkowo życzę ci, żebyś przy przypadkiem dotknął ogrodzenia
    podłączonego do jakiegoś podobnego tobie durnia do wysokiego napięcia.


  • 4. Data: 2012-04-30 18:58:03
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    jerzy.n wrote:

    > Tutaj wychodzi cały moskal jaki nam zaszczepiła komuna , jesli ktos ma
    > prywatna posiadłość to ma prawo jej bronic i drutem kolczastym tez
    > .Jesli ktos inaczej uwaza to jego problem , ciagle szkoda mi tych psów
    > które sa usypiane bo bronily prywatnego terenu. Na taki teren wlezie
    > jakis gówniarz i problem, ze go pies pogryzie, pies broni swojego terenu
    > i ma do tego prawo ...

    jestes idiotą, ale w tak szeroko pojętym zakresie, że nie da sie tego
    tutaj opisać.
    w kazym razie nie zycze ci, aby twoje dzieci znalazly sie w zasiegu psa,
    ktory mysli podobnie jak ty.



  • 5. Data: 2012-04-30 19:11:35
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: "jerzy.n" <d...@p...fm>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4f9eb936$1@news.home.net.pl...
    >W dniu 30.04.2012 16:29, jerzy.n pisze:
    >
    >> Tutaj wychodzi cały moskal jaki nam zaszczepiła komuna , jesli ktos ma
    >> prywatna posiadłość to ma prawo jej bronic i drutem kolczastym tez
    >
    > Kretynku tępy - jak nie znasz sytuacji ani nie masz żadnej merytorycznej
    > uwagi, to łaskawie zamknij swój pysk.
    To do siebie chyba piszesz, pozdrawiam serdecznie ..


  • 6. Data: 2012-04-30 19:15:15
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: "jerzy.n" <d...@p...fm>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:jnmgar$6v4$1@inews.gazeta.pl...
    > jestes idiotą, ale w tak szeroko pojętym zakresie, że nie da sie tego
    > tutaj opisać.
    > w kazym razie nie zycze ci, aby twoje dzieci znalazly sie w zasiegu psa,
    > ktory mysli podobnie jak ty.
    >
    >
    Komuna to wpoiła takim takim dupkom jak Ty, a prawda jest inna .Co moje to
    mam prawo bronic, a dzieci naucz ze nalezy szanowac cudza własnosc. Komuna
    tego nie uczyła ,wszystko było wspólne ...


  • 7. Data: 2012-04-30 19:22:36
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: "jerzy.n" <d...@p...fm>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4f9eb936$1@news.home.net.pl...
    >
    > Kretynku tępy - jak nie znasz sytuacji ani nie masz żadnej merytorycznej
    > uwagi, to łaskawie zamknij swój pysk.

    Widac poziom dyskusji ....


  • 8. Data: 2012-04-30 19:25:42
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: to <t...@i...pl>

    begin Andrzej Lawa

    > Zapadł wyrok w trybie uproszczonym przeciwko właścicielowi tego
    > zakamuflowanego ogrodzenia z drutu kolczastego, w które swego czasu się
    > wplatałem. Grzywna + koszta... W sumie nie tyle zależało mi na ukaraniu
    > kogokolwiek, tylko na odnalezieniu osoby odpowiedzialnej i zachęceniu
    > jej, żeby coś z tym świństwem zrobiła - albo usunąć, albo przymocować
    > jakieś dechy, żeby ktoś inny nie wplątał się w częściowo zdemontowane
    > ogrodzenie.
    >
    > Myślałem, że taki nakaz będzie w sentencji wyroku, a tu żopa.
    >
    > I teraz dylemat... W sumie nie chcę człowiekowi robić kosztów, tylko
    > chcę, żeby coś z tym ogrodzeniem zrobił.
    >
    > Z drugiej strony ponoć w trybie karania za to wykroczenie sąd tak czy
    > inaczej nie nakaże doprowadzenia tego do porządku.
    >
    > Kwestię odszkodowania dla mnie pomijam, bo w sumie zawsze mogę pozywać
    > cywilnie, jeśli uznam to za zasadne.

    ROTFL!

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 9. Data: 2012-04-30 19:26:10
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4f9e3c95$1@news.home.net.pl...
    > Ave!
    >
    > Zapadł wyrok w trybie uproszczonym przeciwko właścicielowi tego
    > zakamuflowanego ogrodzenia z drutu kolczastego, w które swego czasu się
    > wplatałem. Grzywna + koszta... W sumie nie tyle zależało mi na ukaraniu
    > kogokolwiek, tylko na odnalezieniu osoby odpowiedzialnej i zachęceniu
    > jej, żeby coś z tym świństwem zrobiła - albo usunąć, albo przymocować
    > jakieś dechy, żeby ktoś inny nie wplątał się w częściowo zdemontowane
    > ogrodzenie.
    >
    > Myślałem, że taki nakaz będzie w sentencji wyroku, a tu żopa.
    >
    > I teraz dylemat... W sumie nie chcę człowiekowi robić kosztów, tylko
    > chcę, żeby coś z tym ogrodzeniem zrobił.
    >
    > Z drugiej strony ponoć w trybie karania za to wykroczenie sąd tak czy
    > inaczej nie nakaże doprowadzenia tego do porządku.
    >
    > Kwestię odszkodowania dla mnie pomijam, bo w sumie zawsze mogę pozywać
    > cywilnie, jeśli uznam to za zasadne.


    Zgłoś do Inspekcji Budowlanej wskazując, że sąd uznał, że ogrodzenie
    zagraża ludziom, zatem pasowałoby to doprowadzić do porządku.


  • 10. Data: 2012-04-30 19:49:56
    Temat: Re: niebezpieczne ogrodzenie - dylemat
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 30.04.2012 19:26, Robert Tomasik pisze:

    >> Kwestię odszkodowania dla mnie pomijam, bo w sumie zawsze mogę pozywać
    >> cywilnie, jeśli uznam to za zasadne.
    >
    >
    > Zgłoś do Inspekcji Budowlanej wskazując, że sąd uznał, że ogrodzenie
    > zagraża ludziom, zatem pasowałoby to doprowadzić do porządku.

    W sumie racja - poczekam na uprawomocnienie, zwrócę się do wskazanego w
    wyroku odpowiedzialnego, a jak to nie pomoże, to do PINB.

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1