He?Sk wrote:


> mieszka tam ? wiec dalczego to ma placic 1/2 czynszu ?
> moze jeszcze za gaz, energie i wode ?

A może właśmnie dlatego powinien płacić, że się nie wymeldował? Bo np.
Agati_m musi ponosić koszty wody,windy, wywozu śmieci, które czasami bywają
liczone od ilości osób zameldowanych w lokalu?

>> Czy jest jakies prawo, ktore pozwoliłoby uporzadkowac taką sytaucje.
>
> tak. ale ci nie powiem.

Dlaczego? "Bo to zła kobieta była, nie?"
>
>> Dogadanie z eks jest raczej niemozliwe.
>
> kto z kim sie nie potrafi dogadac, bidulko ?

Co to ma do rzeczy?
Kobiecie chodzi tylko o potwierdzenie fakty nie zamieszkiwania byłego w
mieszkaniu, a coś mi się zdaje, że to może całkiem łatwo osiągnąć,
zgłaszając w gminie, że "tego pana tu nie ma od roku, proszę go
wymeldować."
--
pozdrawiam
krys

do góry

> > MIelismy kiedys takie mieszkanie i byla mozliwosc wykupienia go.
>
> kocie
> jak sie podpierasz serialami to do nich wroc

podalem doskonaly przyklad do tego co napisales

> i przestan udowadniac wszystkim ze nie czytasz albo nie rozumiesz co
czytasz
> juz napisala ze nie ma mozliwosci wykupienia tego mieszkania

napisala pozniej to po pierwsze po drugie teraz nie jej odpisywalem wiec sie
nie madruj

P.

do góry

>
> Swoją drogą gdzie ona miała oczy jak brała ślub?

albo na odwrot :) Nie wiadomo co sie wydarzylo.

>Mało to jest porządnych
> facetów?


wiecej niz kobiet :)


> Ale ten pewnie świetnie tańczył - dla polskich kobiet to zazwyczaj
> czynnik decydujący przy wyborze męża.


ten swietnie tanczyl a reszta ( 4ej inni z krtorymi rownolegle byla) mieli
inne "zalety", 1.mesia ze skorami,
2.komorke, 3.kurtke skurzana, 4. pelny portfel,

i nawet nie nazywaja tego po imieniu (zwykle kurwienie sie)

P.

do góry

> Jedna rzecz mnie zainteresowała. Na kogo jest tytuł prawny do mieszkania ?
> Nie będziesz miała problemów z zamianą (gdyby ex był już wymeldowany ale
np.
> był najemcą)??
>
> pozdr
>
> Monika

Umowa najmu jest na nas oboje...

Agata

do góry

> Swoją drogą gdzie ona miała oczy jak brała ślub? Mało to jest porządnych
> facetów? Ale ten pewnie świetnie tańczył - dla polskich kobiet to
zazwyczaj
> czynnik decydujący przy wyborze męża.


czy dobrze tanczył ? niestety nie...
Nie wiem jak to sie dzieje, ale czasem i porzadny człowiek (a za takiego
zawsze go uwazałam) pokręci swoim życiem..., ale to juz zupełnie inna
historia i bardzo bym prosiła, by oceny zyciowych postaw innych ludzi
zostawic dla siebie, bo grupa dotyczy prawa, a nie rodziny czy psychologii.

A.

do góry

> Mało to jest porządnych facetów?
> Czapla
>
Ten wątek mnie szczególnie zainteresował. Jeśli masz na "takich facetów"
namiary, to poproszę o kontakt na priv.
pozdr.
:-)
Kaliope

do góry

> [ciach]
> > kto z kim sie nie potrafi dogadac, bidulko ?
>
> czyzby kolejny troll?
>
>
a sio, bo zaraz jaki s"szpraj" przyniose :)

P.

do góry

>
>
> ten swietnie tanczyl a reszta ( 4ej inni z krtorymi rownolegle byla)
mieli
> inne "zalety", 1.mesia ze skorami,
> 2.komorke, 3.kurtke skurzana, 4. pelny portfel,
>
> i nawet nie nazywaja tego po imieniu (zwykle kurwienie sie)
>
> P.


a Panu juz podziekuję...
A.

do góry

agati_m pisze:

>
>> Swoją drogą gdzie ona miała oczy jak brała ślub? Mało to jest porządnych
>> facetów? Ale ten pewnie świetnie tańczył - dla polskich kobiet to
> zazwyczaj
>> czynnik decydujący przy wyborze męża.
>
>
> czy dobrze tanczył ? niestety nie...
> Nie wiem jak to sie dzieje, ale czasem i porzadny człowiek (a za takiego
> zawsze go uwazałam) pokręci swoim życiem..., ale to juz zupełnie inna
> historia i bardzo bym prosiła, by oceny zyciowych postaw innych ludzi
> zostawic dla siebie, bo grupa dotyczy prawa, a nie rodziny czy
> psychologii.

Zastanow sie o co NAPRAWDE Ci chodzi..

No bojeslimieszka to go ne wymeldujesz, a jesline mieszka toniemaproblemu..

Boguslaw

do góry

> Zastanow sie o co NAPRAWDE Ci chodzi..
>
> No bojeslimieszka to go ne wymeldujesz, a jesline mieszka
toniemaproblemu..
>
> Boguslaw

nie mieszka i nie chce by mieszkał.
A.

do góry