eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › dobra juz ostatni raz
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2002-01-29 19:37:11
    Temat: dobra juz ostatni raz
    Od: "KASIA" <s...@h...pl>

    Moja matka wyszła za mąż w 1956 r. za wdowca z trojką dzieci.Moje
    przybrane rodzenstwo natychmiast opuscilo dom rodzinny , zakładając swoje
    rodziny. Od ślubu do smierci ojczyma w 1978 r moja matka gospodarzyla z nim
    na 2 hektarowym gospodarstwie.Po jego śmierci do chwili swojej smierci
    1999r moja matka opłacała podatek gruntowy i opłacała obowiazkowe oc
    rolnikow.Po jej smierci ja oplacalam podatek gruntowy
    W tej chwili moje przybrane rodzenstwo wniosło sprawe o nabycie spadku
    gospodarstwa rolnego . Chodzi o 2 chektarową działke .Zabudowania znajduja
    się w innym miejscu.Na pierwszej sprawie sędzia przesłuchał nas . Wszyscy
    zeznali ze bylo to gospodarstwo. Na drugiej sprawie moi swiadkowie zeznali
    ze moi rodzice (matka z ojczymem ) uprawiali len chodowali krowy
    Swiadcza tez o tym dokumenty kwity skupu itd
    na 3 sprawie sedzia oswiadczyl ze nie powinien tego mowic ale prawdopodobnie
    podzieli ta dzialke po 1/4 .
    Wiem ze gdyby zakwalikowano ta dzialke jako gospodarstwo prawdopodobnie
    otrzymala bym calosc . Sedzia nie oglosil jednak wyroku tylko zażądal
    dodatkowych dokumentow ze w 1978 roku bylo to jeszcze gospodarstwo. Nie
    rozumiem takiego postepowania skoro sedzia zna juz wyrok to po co mu
    dodatkowe dokumenty po co cala szopka ze swiadkami ?
    Uwazam ze podział po 1\4 nie jest sprawiedliwy bo to ja z moja matka
    ponosilam wszelkie oplaty i matka i ja pracowalysmy na tej ziemi.
    Ponadto tylko ja mam wyksztalcenie rolnicze.
    Czy prawda jest ze gdyby to bylo uznane za gospodarstwo calosc otrzymuje ten
    kto oplaca podatki i jakie cechy musi spełniać ziemia zeby przez sad byla
    zakwalifikowana jako gospodarstwo
    Pozdrawiam i licze na odpowiedz






  • 2. Data: 2002-02-08 02:01:57
    Temat: Re: dobra juz ostatni raz
    Od: Zbig.Drwiega <b...@b...norka>

    W artykule <a36vf4$nhc$1@news.tpi.pl> KASIA napisal(a):

    > Moja matka wyszła za mąż w 1956 r. za wdowca z trojką dzieci.Moje

    Chyba nie możesz liczyć Tu na odpowiedź...
    Ja też ci nie mogę(nie umiem..) pomóc. :-(
    Chyba nie pozosaje ci nic innego, jak udać się do radcy prawnego....

    ____________________________________________________
    ____________________
    --
    PozdrawiamZbig.Drwięga
    Linux Reg.User #166848

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1