eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Znalazłem se motocykl
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 325

  • 81. Data: 2023-08-16 12:38:14
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>

    Półtorej strony ich pytań i w rezultacie moich zeznań było o tym co robiłem po
    zdarzeniu.
    Im chyba od linijki płacą.


    -----
    > Dzień ja codzień


  • 82. Data: 2023-08-16 12:45:51
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 16 Aug 2023 01:34:02 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 16.08.2023 o 01:20, Marcin Debowski pisze:
    >> Przetłumaczę. Albo przyjmujemy, że facet jest idiotą skoro kradnie
    >> swoim charakterystycznym samochodem wprost ze środka osiedla, gdzie
    >> każdy debil wie, jakiś monitoring się znajdzie, a i samochód widać znany
    >> w okolicy. No ale wtedy nie ma szachów 3D.
    >> Albo przyjmujemy, jest geniuszem zła, który pokonał system. Tylko wtedy
    >> raczej by nie kradł w sposób jaki to zrobił bo motór by mu w końcu
    >> zabrali. No chyba, że zrobił to wszystko z czystej pasji do gry :)
    >
    > On nie kradnie. On zbiera, zabezpiecza i czeka na dostarczenie dowodu
    > rejestracyjnego, to zawrze umowę. Przecież to takie prawdopodobne i
    > urzekające.

    Do umowy wypadałoby wpisac dane motocykla z DR, to co - chcesz
    zostawic puste miejsca na póżniej?

    Albo kupic motor bez papierów? I moze jeszcze bez OC ...

    J.


  • 83. Data: 2023-08-16 13:48:29
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 16.08.2023 o 10:05, ąćęłńóśźż pisze:
    > To teraz w ramach wdzięczności znajdź, gdzie mój za...any przypięty
    > linką do drzwi sądu rejonowego rower stoi ?.
    > Polucjanci (zgłoszenia w rejonowej nie przyjęli cyt. "Pan tu
    > przeszkadza, następny proszę!" - wysłałem faksem do Stołecznej to za
    > tydzień jakaś niezadowolona oddzwoniła z numerem sprawy) z komendy przy
    > Wilczej do sądu na Marszałkowską (150 metrów?) szli 28 dni po nagrania.
    > Itp. itd.
    Bo nie szli, tylko mają 30 dni na wszczęcie. A że policjant ma dużo
    spraw, to w poprzednich 27 dniach robił czynności w poprzednich
    sprawach, gdzie monitoringi były również do zabezpieczenia.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 84. Data: 2023-08-16 13:57:16
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 16.08.2023 o 06:48, Shrek pisze:

    >>> No ale z tego wyłania się obraz że wystarczy nie mieszkać w miejscu
    >>> zamieszkania i postawić 200 metrów za granicą gminy i chuj;) Więc?
    >> Ty się szybko zorientowałeś i to ich zgubiło.
    > A co do tego ma miejce zameldowania. Absurdalne jest że piszesz, że jak
    > nie miejszka w miejscy zameldowania to nie ma szans złapać - to co
    > złodziej standardowo mieszka gdzie indziej i już jest bezkarny?

    Korzystając z cytatu z 07 Zgłoś się: Pomimo, że wyglądasz na idiotę
    zwrócę Ci uwagę, że jeśli policjant chciał rozmawiać z właścicielem
    pojazdu i z CEPiK wynikało, że ten mieszka w Wyszkowie, to trudno, by
    pobiegł w tym celu na pobliskie działki. Ty zaangażowałeś całą
    dzielnicę, to ktoś mógł skojarzyć, że ten samochód stoi tam. Ale
    ryzykowałeś, że właściciel pojazdu zamiast iść w kierunku obrony, że
    motor tu stoi, bo nie wiedziałem, ze kradziony, pójdzie w stronę ukrycia
    go i wyjaśnień, że dwóch nieznanych mu lumpów poprosiło go o
    przewiezienie uszkodzonego motocykla i on nie wie, gdzie jest motocykl.
    W ten sposób byś go już nie znalazł.
    >
    >> Farta miałeś i jeszcze go zmarnowałeś, bo mogłeś kawałek świata
    >> naprawić i złodzieja złapać.
    > Przecież złapałem. Policja ma wszystkie jego dane, bez problemu może
    > sobie pozostałych dwóch ustalić. Co jeszcze oprócz zgarania monitoringu,
    > ustalenia numeru busa, odnalezienia moto i ustalenia właściwego
    > miejscowo komisariatu dla miejsca odnalezienia powinienem zrobić, żeby
    > policja była zadowolona?

    Nie powiadomić sprawców, że wiemy o nich.
    >
    >> Pytałeś właścicieli, czy już nie płacili za wskazanie miejsca parkowania?
    > Nie. Ale nie sądzę - wiedziałbym o tym choćby od ochrony do której na
    > 100% by się zwrócili sprawdzić czy nie widać w kamerze.
    >
    Jest to jakiś argument. Zaczęli od Twojego.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 85. Data: 2023-08-16 13:59:52
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 16.08.2023 o 02:27, Marcin Debowski pisze:

    >>> Może kiedyś tamten z nimi pił i wiedzieli, ze kolekcjonuje? A może ktos
    >>> kto z nimi wczesniej pił wiedział?
    >> Marcin! Szczerze! Wierzysz w to, co piszesz?
    >
    > Tak. Weź się postaw na miejscu takie żula. Napiliby się a nie ma kasy.
    > Siedzą smutni i kombinują bo ziutek juz nie pozyczy a i na krechę dawno
    > juz nie dają. Nie wiem czy moto było w zasięgu wzroku, ale nawet jeśli
    > nie to którys mógł sobie przypomnieć, że stoi tam od paru tygodni
    > (pewnie). Mogli wiedziec, że ten od niebieskiego wana kolekcjonuje. Mógł
    > tamten też dać im zaliczkę (czemu zdaje się zaprzecza). Szrek, daleko do
    > CIebie do tej Powązkowskiej 97?
    >
    > Jeszcze mógłby być taki scenariusz, że tamten jechał wczesniej busem,
    > wpadł mu w oko moto Szreka (widział, że stoi od dawna), to zatrzymał
    > się, żule byli w zasięgu to ich zapytał czy wiedzą czyje. Potem
    > się umówili, że wieczorkiem wpadnie i zabierze. To powinno byc na cctv
    > jesli się nie nadpisało.
    >
    Wszystko OK! Tylko w obydwu tych wypadkach wychodzi na to, że żule za
    darmo to robili i nie mieli w ogóle szansy na ty zarobić. Bo przecież
    wiedzieli, ze papierów nie dostarczą, bo skąd.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 86. Data: 2023-08-16 14:01:41
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 16.08.2023 o 10:36, Shrek pisze:
    >
    > Raczej nie, albo go koledzy nie lubili, bo niezły kipisz mu zrobili na
    > miejscu, z tego co się orientuję. Swoich by chyba tak nie szarpali?
    I nie zbulwersowało Cię, ze szukali tak motocykla, który stał przed
    domem? Nie, no bo w Twojej sprawie i u Twojego wroga :-)
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 87. Data: 2023-08-16 14:02:48
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 16.08.2023 o 12:45, J.F pisze:
    >> On nie kradnie. On zbiera, zabezpiecza i czeka na dostarczenie dowodu
    >> rejestracyjnego, to zawrze umowę. Przecież to takie prawdopodobne i
    >> urzekające.
    > Do umowy wypadałoby wpisac dane motocykla z DR, to co - chcesz
    > zostawic puste miejsca na póżniej?
    > Albo kupic motor bez papierów? I moze jeszcze bez OC ...
    No popatrz. nawet Ciebie zaczyna to dziwić :-)
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 88. Data: 2023-08-16 14:03:31
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 16.08.2023 o 13:57, Robert Tomasik pisze:

    >>>> No ale z tego wyłania się obraz że wystarczy nie mieszkać w miejscu
    >>>> zamieszkania i postawić 200 metrów za granicą gminy i chuj;) Więc?
    >>> Ty się szybko zorientowałeś i to ich zgubiło.
    >> A co do tego ma miejce zameldowania. Absurdalne jest że piszesz, że
    >> jak nie miejszka w miejscy zameldowania to nie ma szans złapać - to co
    >> złodziej standardowo mieszka gdzie indziej i już jest bezkarny?
    >
    > Korzystając z cytatu z 07 Zgłoś się: Pomimo, że wyglądasz na idiotę
    > zwrócę Ci uwagę, że jeśli policjant chciał rozmawiać z właścicielem
    > pojazdu i z CEPiK wynikało, że ten mieszka w Wyszkowie, to trudno, by
    > pobiegł w tym celu na pobliskie działki.

    Rozumiem. Czyli jeśli nie mieszka gdzie zameldowany to policja nic nie
    zrobi bo niby co? To jak łapiecie kogokowiek, skoro każdy jeden
    przestępca po prostu się zamelduje poza miejscem zamieszkania i można mu
    skoczyć?

    Pomijam już fakt że wiedzieli gdzie stoi bus i jak już się pofatygowali
    po moim zgłoszeniu to ustalili w likalnaście minut gdzie mieszka kolo i
    jaki ma numer telefonu.

    >> Przecież złapałem. Policja ma wszystkie jego dane, bez problemu może
    >> sobie pozostałych dwóch ustalić. Co jeszcze oprócz zgarania
    >> monitoringu, ustalenia numeru busa, odnalezienia moto i ustalenia
    >> właściwego miejscowo komisariatu dla miejsca odnalezienia powinienem
    >> zrobić, żeby policja była zadowolona?
    >
    > Nie powiadomić sprawców, że wiemy o nich.

    Czyli nie robić nic i czekać na umorzenie. Pyszna rada. Teraz nie mam
    wątpliwości że twoja "pomoc" byłaby raczej obarczona wartością ujemną;)

    >> Nie. Ale nie sądzę - wiedziałbym o tym choćby od ochrony do której na
    >> 100% by się zwrócili sprawdzić czy nie widać w kamerze.
    >>
    > Jest to jakiś argument. Zaczęli od Twojego.

    To wnieście akt oskarżenia to się uspokoją. Do mnie masz pretensję że
    żul jest żulem?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 89. Data: 2023-08-16 14:05:13
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 16.08.2023 o 12:30, ąćęłńóśźż pisze:
    > Kiedyś u nas za....li na śmierć studenta, bo dzwoniąca na 997 dziewczyna
    > nie umiała powiedzieć dyżurnej piździe, czy ławka na Polu Mokotowskim
    > przy której jej chłopaka katują bejsbolami lumpy należy do Śródmieścia,
    > czy do Mokotowa, a pizda z alarmowego (cyt. "pogotowie policji, proszę
    > czekać na przyjęcie zgłoszenia 200 minut") "musiała najpierw ustalić
    > rejon".
    > Świecka tradycja.
    >
    >
    > -----
    >> Trzeba było Shreka, by "rozwalił system".
    >
    Musiało to być bardzo dawno, bo 997 obsługuje CPR i nie ma różnicy, czy
    112 wykręcisz, czy 997
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 90. Data: 2023-08-16 14:07:20
    Temat: Re: Znalazłem se motocykl
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 16.08.2023 o 14:03, Shrek pisze:

    >>>>> No ale z tego wyłania się obraz że wystarczy nie mieszkać w miejscu
    >>>>> zamieszkania i postawić 200 metrów za granicą gminy i chuj;) Więc?
    >>>> Ty się szybko zorientowałeś i to ich zgubiło.
    >>> A co do tego ma miejce zameldowania. Absurdalne jest że piszesz, że
    >>> jak nie miejszka w miejscy zameldowania to nie ma szans złapać - to
    >>> co złodziej standardowo mieszka gdzie indziej i już jest bezkarny?
    >> Korzystając z cytatu z 07 Zgłoś się: Pomimo, że wyglądasz na idiotę
    >> zwrócę Ci uwagę, że jeśli policjant chciał rozmawiać z właścicielem
    >> pojazdu i z CEPiK wynikało, że ten mieszka w Wyszkowie, to trudno, by
    >> pobiegł w tym celu na pobliskie działki.
    > Rozumiem. Czyli jeśli nie mieszka gdzie zameldowany to policja nic nie
    > zrobi bo niby co?

    Robi, ale standardowym sposobem nie jest przeszukiwanie sąsiednich
    działek na chybił / trafił. Jest kilka sposobów na zrobienie tego, ale
    nie ten.

    --
    (~) Robert Tomasik

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 20 ... 30 ... 33


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1