eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zachowek i przedawnienie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 21. Data: 2015-04-19 09:59:49
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 19-04-15 o 02:27, witek pisze:
    > Robert Tomasik wrote:
    >> Reasumując podtrzymuje moje stanowisko, że roszczenie przedawniło się.
    > Masz racje tylko nie w tym temacie.
    > Mowa jest o otwarciu testamentu od ktorego biegnie przedawnienie.
    > Nie o otwarciu spadku.
    > A testament na dzien dzisiejszy nie został otwarty i ogloszony.
    > Ciagle lezy w szufladzie u spadkbierców.
    >
    Masz rację i wynika to z art, 649 kpc. Ale nie sądzę, by przez 10 lat
    tego nie zrobiono. Zauważ, że sąd (notariusz) powiadamia tylko osoby
    zainteresowane (art. 652 kpc), a niedziedziczące osoby nie są moim
    zdaniem w tym kręgu. Również stosownie do 649§2 NIE ZAWIADAMIA się osób
    zainteresowanych, choć mogą one przy tym być obecne. Natomiast warto się
    tym zainteresować, choć po 0 latach, to do ruchomości zastosowanie
    pewnie będzie miało zasiedzenie, zaś jeśli istnieją nieruchomości, to
    sądzę, że sprawę dograno. Przecie pozostawała kwestia podatku, który 10
    lat temu jeszcze chyba nie był zniesiony w pierwszej grupie podatkowej.


  • 22. Data: 2015-04-19 10:00:17
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 19-04-15 o 09:40, z pisze:
    > W dniu 2015-04-19 o 02:27, witek pisze:
    >> A testament na dzien dzisiejszy nie został otwarty i ogloszony.
    >> Ciagle lezy w szufladzie u spadkbierców.
    >>
    >
    > Tak Was czytam i gały mi na wierzch wychodzą.
    >
    > Okazuje się że w kwestiach spadkowych jest taki sam burdel jak w każdych
    > innych (piszę każdych bo wszystkie o które się otarłem były
    > napisane/rozumiane tak samo gówniano)

    Nie, to tylko nasza niewiedza akurat.


  • 23. Data: 2015-04-19 12:12:13
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 2015-04-18 o 18:00, Jacek pisze:
    > W dniu 2015-04-18 o 17:34, witek pisze:
    >> sprawa spadkowa byla?
    > Ojciec sporządził testament, o którym wszyscy wiedzieli, że zapisuje
    > majątek żonie. Testament sporządził u notariusza. Sprawy spadkowej w
    > sądzie nie było.

    W takim razie sprawę spadkową trzeba przeprowadzić teraz, teraz sąd (lub
    notariusz) otworzy testament i teraz będzie czas na zgłaszanie wniosków
    o zachowek.

    MJ
    PS. Co wchodzi w skład spadku? Same ruchomości? Bo jeśli nieruchomość,
    to kto jest wpisany jako właściciel? Nadal zmarły? Bo jeśli jednak żona,
    to znaczy, że sprawa spadkowa była...


  • 24. Data: 2015-04-19 18:30:46
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 19-04-15 o 02:27, witek pisze:
    >> Robert Tomasik wrote:
    >>> Reasumując podtrzymuje moje stanowisko, że roszczenie przedawniło się.
    >> Masz racje tylko nie w tym temacie.
    >> Mowa jest o otwarciu testamentu od ktorego biegnie przedawnienie.
    >> Nie o otwarciu spadku.
    >> A testament na dzien dzisiejszy nie został otwarty i ogloszony.
    >> Ciagle lezy w szufladzie u spadkbierców.
    >>
    > Masz rację i wynika to z art, 649 kpc. Ale nie sądzę, by przez 10 lat
    > tego nie zrobiono.


    A to juz wie auto postu.

    Zauważ, że sąd (notariusz) powiadamia tylko osoby
    > zainteresowane (art. 652 kpc), a niedziedziczące osoby nie są moim
    > zdaniem w tym kręgu. Również stosownie do 649§2 NIE ZAWIADAMIA się osób
    > zainteresowanych, choć mogą one przy tym być obecne. Natomiast warto się
    > tym zainteresować, choć po 0 latach, to do ruchomości zastosowanie
    > pewnie będzie miało zasiedzenie, zaś jeśli istnieją nieruchomości, to
    > sądzę, że sprawę dograno. Przecie pozostawała kwestia podatku, który 10
    > lat temu jeszcze chyba nie był zniesiony w pierwszej grupie podatkowej.

    ja zrozumialem, ze to spadkobiercy maja testament, znaja jego tresc i
    nie czuli porzeby robienia z tym czegokolwiek.

    Co do podatku to za mało danych
    mozna gdybac.
    Zeby zaplacic podatek to do US trzeba pojsc albo US sam sie musi dowiedziec.
    Jak nie bylo ani jednego ani drugiego to podatek sobie wisi.



  • 25. Data: 2015-04-19 18:37:00
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Michał Jankowski wrote:
    > W dniu 2015-04-18 o 18:00, Jacek pisze:
    >> W dniu 2015-04-18 o 17:34, witek pisze:
    >>> sprawa spadkowa byla?
    >> Ojciec sporządził testament, o którym wszyscy wiedzieli, że zapisuje
    >> majątek żonie. Testament sporządził u notariusza. Sprawy spadkowej w
    >> sądzie nie było.
    >
    > W takim razie sprawę spadkową trzeba przeprowadzić teraz, teraz sąd (lub
    > notariusz) otworzy testament i teraz będzie czas na zgłaszanie wniosków
    > o zachowek.
    >

    moim zdaniem tak.
    mozna to zrobic na dwa sposoby (mowie od razu od spadku, nie o samym
    otwarciu testamentu bo to bez sensu).

    notariusz albo sąd.
    W sadzie opłata zdaje sie jest 60 zł, ale bedziecie sie z tym bujac co
    najmniej pol roku.
    Zaleta jest taka, ze nie trzena zbierac wszystkich spadkobiercow razem.

    Notariusz jest drozszy, mysle ze w 500 zl sie zmiescicie ze wszystkim,
    ale sa ograniczenia co mozna zrobic u natariusza, musicie sie stawic
    wszysscy.
    Zaletą jest to, ze po godzinie wychodzicie z wszystkimi potrzebnymi
    papierkami.


    > MJ
    > PS. Co wchodzi w skład spadku? Same ruchomości? Bo jeśli nieruchomość,
    > to kto jest wpisany jako właściciel? Nadal zmarły? Bo jeśli jednak żona,
    > to znaczy, że sprawa spadkowa była...


    Do spadku wchodzi wszystko co miał zmarły.
    Kto jest wpisany jako własiciel? To jest do sprawdzenia. W ksiegach o
    ile nieruchomosc ma ksiegi.
    A jak żona, to znaczy, że na jakieś podstawie wpisana.
    Tylko ze to nie są pytania na grupe, tylko po prostu robota do zrobienia
    i do sprawdzenia.


  • 26. Data: 2015-04-20 10:24:12
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 19 Apr 2015, Robert Tomasik wrote:

    > W dniu 19-04-15 o 02:27, witek pisze:
    >> A testament na dzien dzisiejszy nie został otwarty i ogloszony.
    >> Ciagle lezy w szufladzie u spadkbierców.
    >>
    > Masz rację i wynika to z art, 649 kpc.
    > Ale nie sądzę, by przez 10 lat tego nie zrobiono.

    Załóżmy że nie zrobiono.

    > Zauważ, że sąd (notariusz) powiadamia tylko osoby
    > zainteresowane (art. 652 kpc), a niedziedziczące osoby
    > nie są moim zdaniem w tym kręgu.

    A zastanówże się - osoby którym przysługuje zachowek "nie
    są zainteresowane"? Aby na pewno?

    > choć po 0 latach, to do ruchomości zastosowanie pewnie będzie
    > miało zasiedzenie, zaś jeśli istnieją nieruchomości, to sądzę, że sprawę
    > dograno. Przecie pozostawała kwestia podatku, który 10 lat temu jeszcze chyba
    > nie był zniesiony w pierwszej grupie podatkowej.

    Ano nie był, i niejednokrotnie to właśnie *bywał* powód nieprzeprowadzania
    sprawy spadkowej :> (potem się zdarza konieczność odkręcania stanu po
    pradziadkach, bo przez lata "jakoś się toczyło" metodą zamieszkiwania
    kogoś z rodziny bez formalnego przekazywania własności).

    pzdr, Gotfryd


  • 27. Data: 2015-04-20 17:46:27
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 20-04-15 o 10:24, Gotfryd Smolik news pisze:

    >> Zauważ, że sąd (notariusz) powiadamia tylko osoby zainteresowane (art.
    >> 652 kpc), a niedziedziczące osoby
    >> nie są moim zdaniem w tym kręgu.
    > A zastanówże się - osoby którym przysługuje zachowek "nie
    > są zainteresowane"? Aby na pewno?

    A jaka jest praktyka? Ktoś wie?
    >
    >> choć po 10 latach, to do ruchomości zastosowanie pewnie będzie miało
    >> zasiedzenie, zaś jeśli istnieją nieruchomości, to sądzę, że sprawę
    >> dograno. Przecie pozostawała kwestia podatku, który 10 lat temu
    >> jeszcze chyba nie był zniesiony w pierwszej grupie podatkowej.
    > Ano nie był, i niejednokrotnie to właśnie *bywał* powód nieprzeprowadzania
    > sprawy spadkowej :> (potem się zdarza konieczność odkręcania stanu po
    > pradziadkach, bo przez lata "jakoś się toczyło" metodą zamieszkiwania
    > kogoś z rodziny bez formalnego przekazywania własności).

    To bez ustalenia stanu faktycznego trudno coś powiedzieć.


  • 28. Data: 2015-04-20 19:26:37
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Robert Tomasik wrote:
    > A jaka jest praktyka? Ktoś wie?

    Dokładnie taka jak zapisano w KPC.

    " w miarę możliwości" oznacza, ze jak jakimś cudem sąd bedzie miał adres
    osoby wymienionej w testamencie to jej zawiadomienie wyśle
    A jak nie to nie.


    Ustaleniem kregu spadkobierców ustawowych i testamentowych zajmuje sie
    sąd spadku przy okazji sprawy spadkowej.
    Zwykle otwarcie testamentu i sprawa spadkowa to jedna sprawa, ale wcale
    tak byc nie musi.



  • 29. Data: 2015-04-22 01:56:43
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 20 Apr 2015, witek wrote:

    > Robert Tomasik wrote:
    >> A jaka jest praktyka? Ktoś wie?
    >
    > Dokładnie taka jak zapisano w KPC.
    >
    > " w miarę możliwości" oznacza, ze jak jakimś cudem sąd bedzie miał adres
    > osoby wymienionej w testamencie to jej zawiadomienie wyśle
    > A jak nie to nie.

    IMVHO pytanie zmierzało w stronę osoby *nie* wymienionej w testamencie,
    ale zainteresowanej przez fakt przysługiwania (z mocy dziedziczenia
    ustawowego) zachowku.
    Nie chodzi więc o nakład sił stosowanych przez sąd, lecz krąg
    zainteresowanych którzy są powiadamiani.
    IMVHO, nie dziedziczący z testamentu lecz objęci zachowkiem mają
    "interes prawny".

    pzdr, Gotfryd


  • 30. Data: 2015-04-22 04:05:40
    Temat: Re: Zachowek i przedawnienie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Mon, 20 Apr 2015, witek wrote:
    >
    >> Robert Tomasik wrote:
    >>> A jaka jest praktyka? Ktoś wie?
    >>
    >> Dokładnie taka jak zapisano w KPC.
    >>
    >> " w miarę możliwości" oznacza, ze jak jakimś cudem sąd bedzie miał
    >> adres osoby wymienionej w testamencie to jej zawiadomienie wyśle
    >> A jak nie to nie.
    >
    > IMVHO pytanie zmierzało w stronę osoby *nie* wymienionej w testamencie,
    > ale zainteresowanej przez fakt przysługiwania (z mocy dziedziczenia
    > ustawowego) zachowku.

    a to na sprawie spadkowej, nie przy otwarciu testamentu,
    chociaż czesto to jedno i to samo.

    > Nie chodzi więc o nakład sił stosowanych przez sąd, lecz krąg
    > zainteresowanych którzy są powiadamiani.
    > IMVHO, nie dziedziczący z testamentu lecz objęci zachowkiem mają
    > "interes prawny".
    >

    jak wyzej, swoj interes mogą pokazać przy postanowieniu o nabyciu spadku.
    Tam sąd ma już obowiązek "w miarę możliwości" ustalić wszystkich
    spadkobiercow ustawowych, bo byc moze ktorys z nich zechce podwazyc
    testament.



strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1