eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Umowa o dzielo z wlasnym pracodawca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2005-03-31 12:57:27
    Temat: Umowa o dzielo z wlasnym pracodawca
    Od: "Jakub Wronski" <j...@N...neostrada.pl>

    Witam,

    Probowalem pogooglac w tej sprawie, ale jakos nic mi nie wpadlo w oko wiec
    pytam.

    Czy zgodne z prawem jest zawarcie przeze mnie umowy o dzielo z firma, ktora
    zatrudnia mnie na zasadzie umowy o prace? Przedmiot umowy charakterem nie ma
    nic wspolnego z moim zakresem obowiazkow. Ewentualnie, jesli umowa o dzielo
    nie wchodzi w tej sytuacji w rachube - jaka jest mozliwa inna forma, jesli
    przedmiotem jest cos majace znamiona dziela (projekt graficzny strony
    internetowej)? Rownolegle bedzie podpisana osobna umowa o przeniesienie praw
    majatkowych do jej przedmiotu, jesli to ma jakies znaczenie.

    Z gory dziekuje za porade i pozdrawiam,
    Jakub Wronski



  • 2. Data: 2005-03-31 13:43:55
    Temat: Re: Umowa o dzielo z wlasnym pracodawca
    Od: "Marcin Wasilewski" <r...@g...mm.pl>


    Użytkownik "Jakub Wronski" <j...@N...neostrada.pl> napisał w
    wiadomości news:d2gsbp$ksi$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witam,
    >
    > Czy zgodne z prawem jest zawarcie przeze mnie umowy o dzielo z firma,
    > ktora zatrudnia mnie na zasadzie umowy o prace? Przedmiot umowy
    > charakterem nie ma

    Zgodne, jednak od tej umowy, bedziesz miał potrącone normalne składki
    ZUSowskie :(
    Jeśli jest możliwość podpisania umowy np. na żonę, wtedy sporo byś
    zaoszczędził.


  • 3. Data: 2005-03-31 13:59:52
    Temat: Re: Umowa o dzielo z wlasnym pracodawca
    Od: "Jakub Wronski" <j...@N...neostrada.pl>

    > Użytkownik "Jakub Wronski" <j...@N...neostrada.pl> napisał w
    > wiadomości news:d2gsbp$ksi$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >> Witam,
    >>
    >> Czy zgodne z prawem jest zawarcie przeze mnie umowy o dzielo z firma,
    >> ktora zatrudnia mnie na zasadzie umowy o prace? Przedmiot umowy
    >> charakterem nie ma
    >
    > Zgodne, jednak od tej umowy, bedziesz miał potrącone normalne składki
    > ZUSowskie :(
    > Jeśli jest możliwość podpisania umowy np. na żonę, wtedy sporo byś
    > zaoszczędził.

    Skladki ZUS mnie akurat ani ziebia, ani grzeja - umowilem sie ze
    zleceniodawca na kwote _netto_ wynagrodzenia, wiec mnie te skladki nie
    dotkna ;-)

    Dzieki za odpowiedz :-)



  • 4. Data: 2005-03-31 15:05:54
    Temat: Re: Umowa o dzielo z wlasnym pracodawca
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Marcin Wasilewski wrote:
    > Jeśli jest możliwość podpisania umowy np. na żonę, wtedy sporo byś
    > zaoszczędził.
    Akurat stracił.
    Bo to co poszłoby na jego ZUS, zostanie w kieszenie pracodawcy, który
    tylko będzie się cieszył.


  • 5. Data: 2005-03-31 15:15:22
    Temat: Re: Umowa o dzielo z wlasnym pracodawca
    Od: "Marcin Wasilewski" <r...@g...mm.pl>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
    news:d2h3ki$qi8$3@inews.gazeta.pl...
    > Marcin Wasilewski wrote:
    >> Jeśli jest możliwość podpisania umowy np. na żonę, wtedy sporo byś
    >> zaoszczędził.
    > Akurat stracił.

    Polemizował bym. Jeśli umowę masz spisaną na jakąś kwotę, to domyślnie
    jest to kwota brutto, od której odejmowane są ewentualne składki, podatek
    itp. Co prawda kolega doprecyzował, że z pracodawcą umawiał się na kwotę
    netto, ale ja jasnowidzem nie jestem.

    Przepis mówi, że umowa o dzieło wolna jest od składek ZUS, z wyjątkiem
    umowy zawartej z własnym pracodawcą.
    Więc jeśli w umowie masz powiedzmy kwotę: 1000 zł. to więcej dostaniesz
    wtedy, gdy nie jesteś pracownikiem tego podmiotu w stosunku do tego gdy
    jesteś także pracownikiem w tym podmiocie.

    > Bo to co poszłoby na jego ZUS, zostanie w kieszenie pracodawcy, który
    > tylko będzie się cieszył.

    W pewnych okolicznościach tak, jednak w 99,9% przypadków, kwoty
    wymienione w umowie to jednak kwoty brutto.



  • 6. Data: 2005-03-31 15:27:41
    Temat: Re: Umowa o dzielo z wlasnym pracodawca
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Marcin Wasilewski wrote:
    >
    >
    > Polemizował bym.

    krótkowzroczne myślenie, co najwyżej na miesiąc do przodu.


    Bez zusu dostanie jakieś 850-900 zł na rękę (zgaduje nie chce mi sie
    liczyc). Reszta przepadła, bo podatki itp itd.

    Z Zusem dostanie
    715 zł + 400 zł pójdzie na jego zus i przyszłą emeryturę (połowę płaci
    pracodawca z własnje kieszeni).

    A jak się z szefem umawiał na netto to tym bardzie bym walczył o zus, bo
    całość zapłaci w tym momencie pracodawca z własnej kieszeni.
    Tylko się cieszyć.



  • 7. Data: 2005-03-31 16:48:38
    Temat: Re: Umowa o dzielo z wlasnym pracodawca
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    SDD wrote:
    > witek wrote:
    >
    >
    >>A jak się z szefem umawiał na netto to tym bardzie bym walczył o zus,
    >
    >
    > Szef sobie to odbierze przy okazji kolejnej roboty.

    to juz kwestia szefa, moze wiedzial co robi i tak chcial zaplacic, aby
    procownikowi wyszla konkretna kwota na reke.


    >
    >
    >>Tylko się cieszyć
    >
    >
    > Z czego, z tego, ze zlodzieje z ZUSu wiecej wzieli kasy?

    ty i tak bys tych pieniedzy nie zobaczyl, wiec tylko sie cieszyc, ze cos
    tam jeszcze skapnęło na jakies konto emerytalne


    >
    > Ani go to ziebi ani parzy - kiedy osiagnie wiek emerytalny, ZUS dawno bedzie
    > bankrutem (a w podrecznikach historii dzieciaki beda sie uczyc o slynnych
    > procesach szefow ZUS-u o defraudacje publicznych pieniedzy).

    na to to ja bym nie liczył



  • 8. Data: 2005-03-31 16:50:27
    Temat: Re: Umowa o dzielo z wlasnym pracodawca
    Od: "SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl>

    witek wrote:

    > A jak się z szefem umawiał na netto to tym bardzie bym walczył o zus,

    Szef sobie to odbierze przy okazji kolejnej roboty.

    > Tylko się cieszyć

    Z czego, z tego, ze zlodzieje z ZUSu wiecej wzieli kasy?

    Ani go to ziebi ani parzy - kiedy osiagnie wiek emerytalny, ZUS dawno bedzie
    bankrutem (a w podrecznikach historii dzieciaki beda sie uczyc o slynnych
    procesach szefow ZUS-u o defraudacje publicznych pieniedzy).

    Pozdrawiam
    SDD


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1