eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › TPSA - dyskryminowanie klientów
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 1. Data: 2004-09-01 03:32:29
    Temat: TPSA - dyskryminowanie klientów
    Od: Jarosław Mężyk <j...@i...pl>

    Witam serdecznie grupę!

    Zapewne wielu z Was zna usługę naszego monopolisty - Neostradę.
    Aby była możliwa jej aktywacja, punkt w którym ma być podłączony modem
    Neostrady musi znajdować się w odległości max. 6km od najbliższej centrali
    TPSA. W przeciwnym wypadku - "Pane, to se ne da!".
    I w tym momencie pojawia się problem - abonenci mieszkający dalej niż 6km
    od najbliższej centrali są skazani na korzystanie z _bardzo drogiego_ i o
    _podłej jakości_ (w porównaniu do Neostrady) połączenia modemowego[1] (sama
    TPSA reklamowała Neostradę sloganem: "Nie daj się zjeść rachunkom za
    telefon"[sic!]). Przecież to kpina! Czy w takim wypadku TPSA nie powinna
    zapewnić abonentom jakiegoś substytutu Neostrady?[2] W końcu, rozlokowanie
    central telefonicznych jest wewnętrzną sprawą TPSA, na którą abonenci nie
    mają wpływu. A przecież każdy jest równoprawnym abonentem TPSA[3]. MSZ czym
    innym jest nieświadczenie usług w ogóle na danym terenie[4] a co innego
    ograniczanie dostępu _obecnym_ i _równoprawnym_ klientom do tak atrakcyjnej
    usługi, co jednocześnie _wymusza_ na nich używanie usługi _drogiej_ i o
    _podłej_ jakości. To tak jakby wejść do sklepu w trakcie promocji
    "Telewizor 32'' za 1zł" i usłyszeć: "pani jest kobietą więc pani nie
    sprzedamy"[5].

    Czy takie dyskryminowanie klientów jest zgodne z prawem?


    [1] Nie wchodzi w rachubę zmiana operatora. Primo: b.ważny jest dla nas
    obecny nr telefonu, secundo: jedyną konkurencją dla TPSA jest Netia (która
    jeszcze jakiś czas temu nie podłączała na moim terenie nowych abonentów ze
    względu na brak wolnych linii). Nie ma także sieci TV kablowej ani
    możliwości dostępu radiowego do Internetu. Jesteśmy *skazani* na TPSA.
    [2] MSZ nie jest takim substytutem oferowany tym, którzy nie mogą z
    przyczyn technicznych korzystać z Neostrady, pakiet 100h/mies za 126pln.
    Oferuje on połączenie o prędkości 64kb/s w cenie 1,26pln/h, w czasie gdy
    np. Neostrada 1024 daje maksymalnie 720 godzin za 149 pln miesięcznie
    (0,20pln/h, 1024kb/s). Co daje pakiet który ma zastąpić Neostradę?
    Połączenie 6 razy droższe i 16 razy wolniejsze. Transfer tej samej ilości
    danych kosztuje 96x więcej w pakiecie niż w Neo!
    [3] Zakładam, że nie można założyć Neostrady tylko z winy TPSA, a nie np. z
    powodu zalegania z opłatami
    [4] Na marginesie dodam, że kilka lat temu mieszkańcy mojej miejscowości
    musieli zrobić "sciepę narodową" po +/-500 pln (nie pamiętam dokładnie) -
    za uzbierane pieniądze TPSA założyła linie telefoniczne. O wpłaconą kwotę
    były pomniejszone pierwsze rachunki.
    [5] Jestem mężczyzną ale dyskryminacja ze względu na płeć bardziej mi
    pasowała do opowiastki niż np. ze względu na kolor włosów czy miejsce
    zamieszkania ;)

    Pozdrawiam wszystkich
    Jarosław Mężyk

    --
    j...@i...pl
    Dura lex - sed lex


  • 2. Data: 2004-09-01 04:51:10
    Temat: Re: TPSA - dyskryminowanie klientów
    Od: He(R)Sk <s...@p...onet.pl>

    On Wed, 1 Sep 2004 05:32:29 +0200, Jarosław Mężyk <j...@i...pl>
    wrote:

    > Witam serdecznie grupę!
    > Zapewne wielu z Was zna usługę naszego monopolisty - Neostradę.
    > Aby była możliwa jej aktywacja, punkt w którym ma być podłączony modem
    > Neostrady musi znajdować się w odległości max. 6km od najbliższej centrali
    > TPSA. W przeciwnym wypadku - "Pane, to se ne da!".

    to proste. urzadzenia typy adsl moga pracowac na odleglosc
    nie wieksza niz x km. takie sa parametry techniczne i tyle.

    > Czy takie dyskryminowanie klientów jest zgodne z prawem?

    nie widze tu dyskryminacji. gdansk to nie zdupie zdroj.

    > [1] Nie wchodzi w rachubę zmiana operatora. [...]

    netia odferuje dostep radiowy.

    > [2] MSZ nie jest takim substytutem oferowany tym,

    jak wiec widzisz - to kosztuje.

    > [3] Zakładam, że nie można założyć Neostrady tylko z winy TPSA, a nie np. z
    > powodu zalegania z opłatami

    nie z winy ale z braku mozliwosci technicznych lub
    ekonomicznych klienta (to kosztuje !)

    > [4] Na marginesie dodam, że kilka lat temu mieszkańcy mojej miejscowości
    > musieli zrobić "sciepę narodową" po +/-500 pln (nie pamiętam dokładnie) -
    > za uzbierane pieniądze TPSA założyła linie telefoniczne. O wpłaconą kwotę
    > były pomniejszone pierwsze rachunki.

    wiec w czym problem ?

    > [5] Jestem mężczyzną ale dyskryminacja ze względu na płeć bardziej mi
    > pasowała do opowiastki niż np. ze względu na kolor włosów czy miejsce
    > zamieszkania ;)

    buhahahahhahahahahaaaaa ! badz powazny.




    HeSk

    * Przedstawione tu opinie maja charakter prywatny i nie maja zadnego
    zwiazku (jak by chcieli niektorzy) z jakakolwiek instytucja publiczna.
    * My personal opinions are just mine.


  • 3. Data: 2004-09-01 07:02:12
    Temat: Re: TPSA - dyskryminowanie klientów
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl>

    Jarosław Mężyk wrote:

    > Zapewne wielu z Was zna usługę naszego monopolisty - Neostradę.
    > Aby była możliwa jej aktywacja, punkt w którym ma być podłączony modem
    > Neostrady musi znajdować się w odległości max. 6km od najbliższej
    > centrali TPSA. W przeciwnym wypadku - "Pane, to se ne da!".
    > I w tym momencie pojawia się problem - abonenci mieszkający dalej niż
    > 6km od najbliższej centrali są skazani na korzystanie z _bardzo
    > drogiego_ i o _podłej jakości_ (w porównaniu do Neostrady) połączenia
    > modemowego[1] (sama TPSA reklamowała Neostradę sloganem: "Nie daj się
    > zjeść rachunkom za telefon"[sic!]). Przecież to kpina! Czy w takim
    > wypadku TPSA nie powinna zapewnić abonentom jakiegoś substytutu
    > Neostrady?[2] W końcu, rozlokowanie central telefonicznych jest
    > wewnętrzną sprawą TPSA, na którą abonenci nie mają wpływu. A przecież
    > każdy jest równoprawnym abonentem TPSA[3]. MSZ czym innym jest
    > nieświadczenie usług w ogóle na danym terenie[4] a co innego
    > ograniczanie dostępu _obecnym_ i _równoprawnym_ klientom do tak
    > atrakcyjnej usługi, co jednocześnie _wymusza_ na nich używanie usługi
    > _drogiej_ i o _podłej_ jakości. To tak jakby wejść do sklepu w trakcie
    > promocji "Telewizor 32'' za 1zł" i usłyszeć: "pani jest kobietą więc
    > pani nie sprzedamy"[5].
    >
    > Czy takie dyskryminowanie klientów jest zgodne z prawem?

    Tepsa miałaby obowiązki na których ci zależy, gdyby usługa dostępu do
    internetu przez ADSL została uznana za usługę powszechną. Jak na razie
    jedyną usługa powszechną według prawa telekomunikacyjnego jest zwykła
    stacjonarna telefonia. Poczekaj jeszcze kilka(naście ?) lat na zmiane
    prawa.


  • 4. Data: 2004-09-01 08:29:38
    Temat: Re: TPSA - dyskryminowanie klientów
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    a onet konekt?


    P.



  • 5. Data: 2004-09-01 12:10:35
    Temat: Re: TPSA - dyskryminowanie klientów
    Od: "remeeq" <r...@o...pl>


    Użytkownik "Przemek R."
    <p...@t...gazeta.
    pl> napisał w wiadomości
    news:ch41a3$5ja$1@inews.gazeta.pl...
    > a onet konekt?
    >
    >
    nie.


    > P.
    >
    >



  • 6. Data: 2004-09-01 18:26:41
    Temat: Re: TPSA - dyskryminowanie klientów
    Od: zbych <n...@m...tak>

    Jarosław Mężyk wrote:

    > Witam serdecznie grupę!
    >
    > Zapewne wielu z Was zna usługę naszego monopolisty - Neostradę.
    > Aby była możliwa jej aktywacja, punkt w którym ma być podłączony modem
    > Neostrady musi znajdować się w odległości max. 6km od najbliższej centrali
    > TPSA. W przeciwnym wypadku - "Pane, to se ne da!".
    > I w tym momencie pojawia się problem - abonenci mieszkający dalej niż 6km
    > od najbliższej centrali są skazani na korzystanie z _bardzo drogiego_ i o
    > _podłej jakości_ (w porównaniu do Neostrady) połączenia modemowego[1]
    > (sama TPSA reklamowała Neostradę sloganem: "Nie daj się zjeść rachunkom za
    > telefon"[sic!]). Przecież to kpina! Czy w takim wypadku TPSA nie powinna
    > zapewnić abonentom jakiegoś substytutu Neostrady?[2] W końcu, rozlokowanie
    > central telefonicznych jest wewnętrzną sprawą TPSA, na którą abonenci nie
    > mają wpływu. A przecież każdy jest równoprawnym abonentem TPSA[3]. MSZ
    > czym innym jest nieświadczenie usług w ogóle na danym terenie[4] a co
    > innego ograniczanie dostępu _obecnym_ i _równoprawnym_ klientom do tak
    > atrakcyjnej usługi, co jednocześnie _wymusza_ na nich używanie usługi
    > _drogiej_ i o _podłej_ jakości. To tak jakby wejść do sklepu w trakcie
    > promocji "Telewizor 32'' za 1zł" i usłyszeć: "pani jest kobietą więc pani
    > nie sprzedamy"[5].
    >
    > Czy takie dyskryminowanie klientów jest zgodne z prawem?
    >
    >
    > [1] Nie wchodzi w rachubę zmiana operatora. Primo: b.ważny jest dla nas
    > obecny nr telefonu, secundo: jedyną konkurencją dla TPSA jest Netia (która
    > jeszcze jakiś czas temu nie podłączała na moim terenie nowych abonentów ze
    > względu na brak wolnych linii). Nie ma także sieci TV kablowej ani
    > możliwości dostępu radiowego do Internetu. Jesteśmy *skazani* na TPSA.
    > [2] MSZ nie jest takim substytutem oferowany tym, którzy nie mogą z
    > przyczyn technicznych korzystać z Neostrady, pakiet 100h/mies za 126pln.
    > Oferuje on połączenie o prędkości 64kb/s w cenie 1,26pln/h, w czasie gdy
    > np. Neostrada 1024 daje maksymalnie 720 godzin za 149 pln miesięcznie
    > (0,20pln/h, 1024kb/s). Co daje pakiet który ma zastąpić Neostradę?
    > Połączenie 6 razy droższe i 16 razy wolniejsze. Transfer tej samej ilości
    > danych kosztuje 96x więcej w pakiecie niż w Neo!
    > [3] Zakładam, że nie można założyć Neostrady tylko z winy TPSA, a nie np.
    > [z
    > powodu zalegania z opłatami
    > [4] Na marginesie dodam, że kilka lat temu mieszkańcy mojej miejscowości
    > musieli zrobić "sciepę narodową" po +/-500 pln (nie pamiętam dokładnie) -
    > za uzbierane pieniądze TPSA założyła linie telefoniczne. O wpłaconą kwotę
    > były pomniejszone pierwsze rachunki.
    > [5] Jestem mężczyzną ale dyskryminacja ze względu na płeć bardziej mi
    > pasowała do opowiastki niż np. ze względu na kolor włosów czy miejsce
    > zamieszkania ;)
    >
    > Pozdrawiam wszystkich
    > Jarosław Mężyk
    >
    zastanów się nad GPRS w Era GSM ... stawki bardzo korzystne ... nocny
    internet za 59 zł netto na miesiąc ... a zasięg sieci GSM napewno jest w
    Twojej okolicy

    pozdrawiam


  • 7. Data: 2004-09-02 04:41:37
    Temat: Re: TPSA - dyskryminowanie klientów
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    zbych wrote:

    > zastanów się nad GPRS w Era GSM ... stawki bardzo korzystne ... nocny
    > internet za 59 zł netto na miesiąc ... a zasięg sieci GSM napewno jest w
    > Twojej okolicy

    Genialna propozycja. Pobierz sobie przez ten cały GPRS kompletną
    dystrybucję SuSE 9.1 i potem chyba musiałbyś obie nerki sprzedać, żeby
    rachunek zapłacić (śnięty nieco jestem, więc może się mylę w
    wyliczeniach, ale to chyba będzie koło 50'000 zł - a za to bardziej się
    by opłacało podciągnąć dzierżawkę 2MB/s).


  • 8. Data: 2004-09-02 04:45:33
    Temat: Re: TPSA - dyskryminowanie klientów
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Jarosław Mężyk wrote:
    > Witam serdecznie grupę!
    >
    > Zapewne wielu z Was zna usługę naszego monopolisty - Neostradę.
    > Aby była możliwa jej aktywacja, punkt w którym ma być podłączony modem
    > Neostrady musi znajdować się w odległości max. 6km od najbliższej centrali
    > TPSA. W przeciwnym wypadku - "Pane, to se ne da!".

    No bo się nie da. Choćby na głowie stanęli i kozaka tańczyli.

    > I w tym momencie pojawia się problem - abonenci mieszkający dalej niż 6km
    > od najbliższej centrali są skazani na korzystanie z _bardzo drogiego_ i o
    > _podłej jakości_ (w porównaniu do Neostrady) połączenia modemowego[1] (sama

    Fizyki nie przeskoczysz. TPSA też nie.

    To nie jest problem prawny, tylko techniczny.

    Masz kilka możliwości: modemuj i zgrzytaj zębami, znajdź w okolicy
    jakiegoś radiowego dostawcę internetu (może jest), zbierz w okolicy
    grupę chętnych i podciągnij dzierżawkę. Ewentualnie możesz poszukać
    kogoś znajomego 'w zasięgu' a danej internet puścić jakoś radiowo, ale
    to już rzeźba (anteny, sprzęt, zezwolenia...)


  • 9. Data: 2004-09-02 09:08:38
    Temat: Re: TPSA - dyskryminowanie klientów
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > > zastanów się nad GPRS w Era GSM ... stawki bardzo korzystne ... nocny
    > > internet za 59 zł netto na miesiąc ... a zasięg sieci GSM napewno jest w
    > > Twojej okolicy
    >
    > Genialna propozycja. Pobierz sobie przez ten cały GPRS kompletną
    > dystrybucję SuSE 9.1 i potem chyba musiałbyś obie nerki sprzedać, żeby
    > rachunek zapłacić (śnięty nieco jestem, więc może się mylę w
    > wyliczeniach, ale to chyba będzie koło 50'000 zł - a za to bardziej się
    > by opłacało podciągnąć dzierżawkę 2MB/s).


    59 zl,. nieograniczony internet w nocy. NIe placisz juz za ilosc danych.
    U mnie (stalka) linuxa sciagalem (4 plyty) kilka dni, fleshgetem ciagnelo
    max z predkoscia 15 kb,
    Grps ma szybkosc mniejwiecej jak modem 56 kl. Wiec zdecydowanie starczy.

    P.



  • 10. Data: 2004-09-02 18:46:54
    Temat: Re: TPSA - dyskryminowanie klientów
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Przemek R. wrote:

    > 59 zl,. nieograniczony internet w nocy. NIe placisz juz za ilosc danych.
    > U mnie (stalka) linuxa sciagalem (4 plyty) kilka dni, fleshgetem ciagnelo
    > max z predkoscia 15 kb,

    Ooo... Zaglądałem na ich strony i jakoś mi w oko nie wpadło. Może
    zakamuflowane? ;)

    Czy przypadkiem nie w ofercie dla firm? (bo ja patrzyłem tylko w zwykłą).

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1