On 2022-08-10, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 10.08.2022 o 07:05, Marcin Debowski pisze:
>
>>> A z jakiej konkretnie religii jeśli nie buddyzmu?
>>
>> Zwykle z żadnej. Mamy jakiegoś gościa, który manipuluje tłumami
>> wmawiając im,
>
> Dodajmy, że jest oficjalnym funkcjonariuszem tej właśnie religii.
>
>> że to co robią to jest właśnie ta oryginalna religia, gdy
>> wystarczy sprawdzić, że jednak nie jest.
>
> A co to jest "oficjalna religia"? I dlaczego nie to co twierdzą jej
> oficjalni funkcjonariusze?

Przyjąłbym, że to to co zapisane w księgach :) Oboje wiemy, że problem,
jeśli występuje dotyczy subtelnosci. Co do rzeczy grubszych, takich
wątpliwości nie ma.

--
Marcin

do góry

On 2022-08-10, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 10.08.2022 o 07:07, Marcin Debowski pisze:
>
>>> A jana pawłowa czy franciszkowa?
>>
>> Należałoby ocenic jak się toto ma do nauk Chrystusa.
>
> Zaraz - Franek jest zwierzchnikiem KK. Więc jak coś mówi jako
> zwierzchnik to jest to stanowisko KK. Bez znaczenia czy w blibli na
> przykład było coś o szczekaniu nato czy nie.

To jego interpretacja i nic poza tym. Przynajmniej MZ. Czy masz
watpliwości, że rydzki, toruński i rangoonski postepują zgodnie z
naukami odpowiednio Chrystusa i Buddy?

>>>>> Przyznam, że nie rozumiem. Znaczy jakaś religia ma tendencję do
>>>>> zarzynania owieczek, ale nie ma to nic wspólnego z tą religią?
>>>>
>>>> No weź np. Stary Testament. Tam chyba otwarcie mamy apoteozę zabijania
>>>> grzeszników i innych niewiernych.
>>>
>>> Zdaje się, że został zastąpiony nowym?
>>
>> Chciałeś przykład.
>
> Ale chciałem dobry:P Piszesz, że dana religia ma mniejsze czy większe
> tendencje do zarzynania owieczek w imię tej religii, ale to nie ma nic
> wspólnego z religią. A nawet na konkretnym przykładzie że
> przedstawiciele danej religii są motywowani do tego religijnie, ale...
> religią nieokreśloną a nie tą co wyznają;)

No bo tak jest. Większość wyrzynania ma niewiele wspólnego z naukami,
które są u podstaw tych 3ch wspomnianych religii.

--
Marcin

do góry

W dniu 11.08.2022 o 00:08, Robert Tomasik pisze:

>> Przecież piszemy o terroryźmie motywowanym religijnie a nie przez boga.
>
> JAk nie przez Bopga, to nie jest religijny, tylko kościelny. To nie do
> końca to samo.

Jasne. Źródła dostałeś:P

>> PS - bóg nie istnieje, więc niby jak osobiście miałby kogoś do czegoś
>> motywować? Jeśli ktoś słyszy boga to kwalifikuje się to jako
>> schizofrenia i podlega leczeniu (czasem przymusowemu).
>>
> Bóg może oddziaływać na ludzi na rożne sposoby, nie tylko im coś
> szeptając :-)

NIe może, co najwyżej komuś może się wydawać. Wtedy powiesz, że to nie bóg:P


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 11.08.2022 o 03:04, Marcin Debowski pisze:

>>> Należałoby ocenic jak się toto ma do nauk Chrystusa.
>>
>> Zaraz - Franek jest zwierzchnikiem KK. Więc jak coś mówi jako
>> zwierzchnik to jest to stanowisko KK. Bez znaczenia czy w blibli na
>> przykład było coś o szczekaniu nato czy nie.
>
> To jego interpretacja i nic poza tym. Przynajmniej MZ. Czy masz
> watpliwości, że rydzki, toruński i rangoonski postepują zgodnie z
> naukami odpowiednio Chrystusa i Buddy?

A co za różnica? Zacznijmy od tego skąd masz pewność jakie są nauki
buddy czy jezusa?

>> Ale chciałem dobry:P Piszesz, że dana religia ma mniejsze czy większe
>> tendencje do zarzynania owieczek w imię tej religii, ale to nie ma nic
>> wspólnego z religią. A nawet na konkretnym przykładzie że
>> przedstawiciele danej religii są motywowani do tego religijnie, ale...
>> religią nieokreśloną a nie tą co wyznają;)
>
> No bo tak jest. Większość wyrzynania ma niewiele wspólnego z naukami,
> które są u podstaw tych 3ch wspomnianych religii.

Więc dochodzimy do tego, że byssyści w birmie wyżynają muzułmanów w imię
religii, tylko nie buddyzmu, a jakiejś innej - jak ona się nazywa?


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 11.08.2022 o 03:00, Marcin Debowski pisze:

>> A co to jest "oficjalna religia"? I dlaczego nie to co twierdzą jej
>> oficjalni funkcjonariusze?
>
> Przyjąłbym, że to to co zapisane w księgach :)

Przecież te księgi również pisali ludzie.


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2022-08-11, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 11.08.2022 o 03:04, Marcin Debowski pisze:
>
>>>> Należałoby ocenic jak się toto ma do nauk Chrystusa.
>>>
>>> Zaraz - Franek jest zwierzchnikiem KK. Więc jak coś mówi jako
>>> zwierzchnik to jest to stanowisko KK. Bez znaczenia czy w blibli na
>>> przykład było coś o szczekaniu nato czy nie.
>>
>> To jego interpretacja i nic poza tym. Przynajmniej MZ. Czy masz
>> watpliwości, że rydzki, toruński i rangoonski postepują zgodnie z
>> naukami odpowiednio Chrystusa i Buddy?
>
> A co za różnica? Zacznijmy od tego skąd masz pewność jakie są nauki
> buddy czy jezusa?

Dlaczego mam to rozpatrywać skoro odnosnie systemu wartosci o którym
mówimy jest klarowny, ACHTUNG, konsensus. Teraz już możemy spokojnie
nawiązac do szczepionek :)

>>> Ale chciałem dobry:P Piszesz, że dana religia ma mniejsze czy większe
>>> tendencje do zarzynania owieczek w imię tej religii, ale to nie ma nic
>>> wspólnego z religią. A nawet na konkretnym przykładzie że
>>> przedstawiciele danej religii są motywowani do tego religijnie, ale...
>>> religią nieokreśloną a nie tą co wyznają;)
>>
>> No bo tak jest. Większość wyrzynania ma niewiele wspólnego z naukami,
>> które są u podstaw tych 3ch wspomnianych religii.
>
> Więc dochodzimy do tego, że byssyści w birmie wyżynają muzułmanów w imię
> religii, tylko nie buddyzmu, a jakiejś innej - jak ona się nazywa?

Birmorydzykobuddyzm.

--
Marcin

do góry

On 2022-08-11, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 11.08.2022 o 03:00, Marcin Debowski pisze:
>
>>> A co to jest "oficjalna religia"? I dlaczego nie to co twierdzą jej
>>> oficjalni funkcjonariusze?
>>
>> Przyjąłbym, że to to co zapisane w księgach :)
>
> Przecież te księgi również pisali ludzie.

Te kamienne co Indiana Jones znalazł w Tamisie to chyba nie.

--
Marcin

do góry

W dniu 12.08.2022 o 04:19, Marcin Debowski pisze:

>> A co za różnica? Zacznijmy od tego skąd masz pewność jakie są nauki
>> buddy czy jezusa?
>
> Dlaczego mam to rozpatrywać skoro odnosnie systemu wartosci o którym
> mówimy jest klarowny, ACHTUNG, konsensus.

Co do terroryzmu motywowanego religijnie też istnieje konsensus.

>>> No bo tak jest. Większość wyrzynania ma niewiele wspólnego z naukami,
>>> które są u podstaw tych 3ch wspomnianych religii.

Co nie zmienia tego że terroryzm religijny istnieje.

>> Więc dochodzimy do tego, że byssyści w birmie wyżynają muzułmanów w imię
>> religii, tylko nie buddyzmu, a jakiejś innej - jak ona się nazywa?
>
> Birmorydzykobuddyzm.

Aha...


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 12.08.2022 o 04:21, Marcin Debowski pisze:

>> Przecież te księgi również pisali ludzie.
>
> Te kamienne co Indiana Jones znalazł w Tamisie to chyba nie.

Chyba powinniśmy kończyć;)


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 12.08.2022 o 04:21, Marcin Debowski pisze:

>>>> A co to jest "oficjalna religia"? I dlaczego nie to co twierdzą jej
>>>> oficjalni funkcjonariusze?
>>> Przyjąłbym, że to to co zapisane w księgach :)
>> Przecież te księgi również pisali ludzie.
> Te kamienne co Indiana Jones znalazł w Tamisie to chyba nie.
>
Chyba też. Dlatego to się "wiara", a nie "wiedza" nazywa :-)

--
Robert Tomasik

do góry