Witam,
kupiłem z ojcem auto, ojciec jest współwłaścicielem 1% wartości auta,
widnieje w dowodzie rejestracyjnym jako współwłaściciel. Niestety ojciec ma
komornika który jeszcze nie wie o tym aucie. Czy w celu pozbycia się
przykrych konsekwencji zajęcia samochodu mogę udać się do komornika i
spłacić 1% wartości auta komornikowi jako dług ojca? Czy po tym będę miał
spokój z komornikiem?

--
Pozdrawiam
Marcin

do góry

Użytkownik "Osk" <o...@p...gr.pl> napisał w wiadomości
news:ft9020$o8r$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Witam,
> kupiłem z ojcem auto, ojciec jest współwłaścicielem 1% wartości auta, widnieje
> w dowodzie rejestracyjnym jako współwłaściciel. Niestety ojciec ma komornika
> który jeszcze nie wie o tym aucie. Czy w celu pozbycia się przykrych
> konsekwencji zajęcia samochodu mogę udać się do komornika i spłacić 1%
> wartości auta komornikowi jako dług ojca? Czy po tym będę miał spokój z
> komornikiem?
To ja się dołączę: czy syn może odkupić od ojca jego 1% udziałów w samochodzie i
stać się jedynym jego właścicielem, tak by komornik nie mógł zająć samochodu?

do góry

jaQbek wrote:
>
> Użytkownik "Osk" <o...@p...gr.pl> napisał w wiadomości
> news:ft9020$o8r$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Witam,
>> kupiłem z ojcem auto, ojciec jest współwłaścicielem 1% wartości auta,
>> widnieje w dowodzie rejestracyjnym jako współwłaściciel. Niestety
>> ojciec ma komornika który jeszcze nie wie o tym aucie. Czy w celu
>> pozbycia się przykrych konsekwencji zajęcia samochodu mogę udać się do
>> komornika i spłacić 1% wartości auta komornikowi jako dług ojca? Czy
>> po tym będę miał spokój z komornikiem?
> To ja się dołączę: czy syn może odkupić od ojca jego 1% udziałów w
> samochodzie i stać się jedynym jego właścicielem, tak by komornik nie
> mógł zająć samochodu?

Nie bardzo. Podpada to z jednej strony pod kodeks karny gdy dłużnik
próbuje się wyzbyć majątku, a z drugiej strony komornik może próbować
unieważnić taką transakcję.

do góry

Osk napisał(a):
> Witam,
> kupiłem z ojcem auto, ojciec jest współwłaścicielem 1% wartości auta,
> widnieje w dowodzie rejestracyjnym jako współwłaściciel. Niestety ojciec ma
> komornika który jeszcze nie wie o tym aucie. Czy w celu pozbycia się
> przykrych konsekwencji zajęcia samochodu mogę udać się do komornika i
> spłacić 1% wartości auta komornikowi jako dług ojca? Czy po tym będę miał
> spokój z komornikiem?


Musiałbyś spłacić całość długu. Jak zapłacisz komornikowi 1% wartości
auta, to dług nadal będzie istniał i komornik nadal będzie mógł zająć
samochód.



--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
egzekucji -> http://www.kwm.net.pl

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@w...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ft9kci$i9g$1@news.onet.pl...
> Osk napisał(a):
>> Witam,

> Musiałbyś spłacić całość długu. Jak zapłacisz komornikowi 1% wartości
> auta, to dług nadal będzie istniał i komornik nadal będzie mógł zająć
> samochód.
>
>

Poważnie? Pewnie masz rację, ale czytając takie rozwiązania prawne to nóż
się w kieszeni otwiera. Chłop ma auto za 10000 zł, czyli powinien dać
komornikowi 100 zł (1%) a ten powinien podziękować i spieprzać w podskokach.

Z tego co rozumiem to uczony w piśmie komornik ma prawo zabrać gościowi
auto, którego jest właścicielem w 99% bo jakiś ćwok ma udział 1%? Zwykły
bandytyzm.

do góry

imhotep napisał(a):
>
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@w...poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:ft9kci$i9g$1@news.onet.pl...
>
>> Osk napisał(a):
>>
>>> Witam,
>
>
>> Musiałbyś spłacić całość długu. Jak zapłacisz komornikowi 1%
>> wartości auta, to dług nadal będzie istniał i komornik nadal będzie
>> mógł zająć samochód.
>>
>>
>
> Poważnie? Pewnie masz rację, ale czytając takie rozwiązania prawne to
> nóż się w kieszeni otwiera. Chłop ma auto za 10000 zł, czyli powinien
> dać komornikowi 100 zł (1%) a ten powinien podziękować i spieprzać w
> podskokach.

Powinien dać komornikowi cały dług. Jeśli spłaci 100zł, to komornik
może i powinien nadal wykonywać czynności, w tym i zająć posiadany majątek.

>
> Z tego co rozumiem to uczony w piśmie komornik ma prawo zabrać gościowi
> auto, którego jest właścicielem w 99% bo jakiś ćwok ma udział 1%? Zwykły
> bandytyzm.

Trzeba uważać z kim się w spółkę wchodzi. Zresztą dla Ciebie jest to
*teoretycznie* obojętne, w skrajnym przypadku ktoś kupiłby na licytacji
1% samochodu i zamiast współwłaściciela-dłużnika miałbyś kogoś innego :)
Ty nadal jesteś właścicielem 99% i tego nie można Ci zabrać.


--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
egzekucji -> http://www.kwm.net.pl

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@w...poczta.onet.pl> napisał
>
> Trzeba uważać z kim się w spółkę wchodzi. Zresztą dla Ciebie jest to
> *teoretycznie* obojętne, w skrajnym przypadku ktoś kupiłby na licytacji
> 1% samochodu i zamiast współwłaściciela-dłużnika miałbyś kogoś innego :)
> Ty nadal jesteś właścicielem 99% i tego nie można Ci zabrać.

Tyle że współwłasność a więc i wspólne korzystanie z auta wraz
z ojcem zwykle jest bezproblemowe. Z obcym to może być gehenna.

do góry

>
> Tyle że współwłasność a więc i wspólne korzystanie z auta wraz
> z ojcem zwykle jest bezproblemowe. Z obcym to może być gehenna.
>

Można się umówić, że właściciel 1% będzie go używał 3,65 dnia w roku a wł.
99% przez resztę :)

A tak serio to co może komornik? Może zabrać auto i zlicytować,
właścicielowi oddać 99% wartości a pozostałą "lwią" zająć na poczet długu?
Czy takie rzeczy mogą sie zdarzyć?

do góry

Użytkownik "imhotep" <górny@egipt.pl> napisał
> >
> > Tyle że współwłasność a więc i wspólne korzystanie z auta wraz
> > z ojcem zwykle jest bezproblemowe. Z obcym to może być gehenna.
>
> Można się umówić, że właściciel 1% będzie go używał 3,65 dnia w roku
> a wł. 99% przez resztę :)

Można się umówić tak albo siak, ale umowa wymaga zgody obu stron.

> A tak serio to co może komornik? Może zabrać auto i zlicytować,
> właścicielowi oddać 99% wartości a pozostałą "lwią" zająć na poczet
długu?
> Czy takie rzeczy mogą sie zdarzyć?

Nie może zająć auta a tylko ów jednoprocentowy udział należący do
dłużnika.

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@w...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ft9kci$i9g$1@news.onet.pl...
> Osk napisał(a):
>> Witam,
>> kupiłem z ojcem auto, ojciec jest współwłaścicielem 1% wartości auta,
>> widnieje w dowodzie rejestracyjnym jako współwłaściciel. Niestety ojciec
>> ma komornika który jeszcze nie wie o tym aucie. Czy w celu pozbycia się
>> przykrych konsekwencji zajęcia samochodu mogę udać się do komornika i
>> spłacić 1% wartości auta komornikowi jako dług ojca? Czy po tym będę miał
>> spokój z komornikiem?
>
>
> Musiałbyś spłacić całość długu. Jak zapłacisz komornikowi 1% wartości
> auta, to dług nadal będzie istniał i komornik nadal będzie mógł zająć
> samochód.
>

Jak spłacę komornikowi wartość części auta dłuznika to jak znów może zająć
auto jak dłużnik już owej części nie ma?

do góry