eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › umowa o alimenty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2006-10-12 17:46:14
    Temat: umowa o alimenty
    Od: "detektyw" <s...@g...pl>

    witam grupowiczów,
    mam pytanie dotyczące umowy o alimenty
    moja żona (jesteśmy formalnie małżeństwem) zaproponowała mi umowę o alimenty
    (na dziecko) zamiast wnoszenia pozwu o alimenty do Sądu,
    mam pytanie: w jakiej formie taka umowa musi być zawarta, co musi się w niej
    obowiązkowo znaleźc?
    czy jeżeli kwota alimentów z tej umowy będzie oznaczona X a moje
    wynagrodzenie Y, to czy mój dochód będzie wynosił Y-X ?

    proszę o wszelkie opinie na ten temat,
    z góry dziękuję i pozdrawiam

    detektyw




  • 2. Data: 2006-10-12 18:15:21
    Temat: Re: umowa o alimenty
    Od: "Marcin Krzemiński" <radca@BEZ_TEGOradca.krakow.pl>

    > witam grupowiczów,
    > mam pytanie dotyczące umowy o alimenty
    > moja żona (jesteśmy formalnie małżeństwem) zaproponowała mi umowę o
    > alimenty (na dziecko) zamiast wnoszenia pozwu o alimenty do Sądu,
    > mam pytanie: w jakiej formie taka umowa musi być zawarta, co musi się w
    > niej obowiązkowo znaleźc?
    > czy jeżeli kwota alimentów z tej umowy będzie oznaczona X a moje
    > wynagrodzenie Y, to czy mój dochód będzie wynosił Y-X ?

    W zasadzie nie ma większych ograniczeń co do formy i treści. na pewno dobrze
    ją spisać i podpisać. Dobrze jest wyraźnie zaznaczyć, że umowa dotyczy
    alimentów na dziecko, żeby potem żona nie próbowała wywodzić, że to na nią,
    a o dziecko Cię osobno pozwie.
    Możesz się zobowiązać do łożenia określonej kwoty miesięcznie, może to być
    określony procent Twoich zarobków.
    Co do tych X,Y i dochodu - nie bardzo wiem co poeta miał na myśli.

    Marcin.



  • 3. Data: 2006-10-12 18:21:30
    Temat: Re: umowa o alimenty
    Od: "detektyw" <s...@g...pl>

    dzięki za odzew,
    chodzi mi o to, czy w przypadku np. zaciągania przeze mnie kredytu, będę
    musiał wspomnieć, że z mojego wynagrodzenia "potracane" jest swiadcznie
    alimentacyjne?

    detektyw



  • 4. Data: 2006-10-12 18:25:37
    Temat: Re: umowa o alimenty
    Od: stern <s...@0...pl>

    detektyw napisał(a):
    > dzięki za odzew,
    > chodzi mi o to, czy w przypadku np. zaciągania przeze mnie kredytu, będę
    > musiał wspomnieć, że z mojego wynagrodzenia "potracane" jest swiadcznie
    > alimentacyjne?

    przecież jest rubryka "stałe wydatki" czy podobnie nazwana.
    Chcesz oszukiwać przy pobieraniu kredytów?


    --
    http://bdp.e-wro.com GG: 4494911


  • 5. Data: 2006-10-12 18:30:18
    Temat: Re: umowa o alimenty
    Od: "Marcin Krzemiński" <radca@BEZ_TEGOradca.krakow.pl>



    > dzięki za odzew,
    > chodzi mi o to, czy w przypadku np. zaciągania przeze mnie kredytu, będę
    > musiał wspomnieć, że z mojego wynagrodzenia "potracane" jest swiadcznie
    > alimentacyjne?

    Wszystko zależy od tego jak jest sformułowane pytanie w formularzu wniosku
    kredytowego. Z reguły mowa o zajęciach komorniczych i tytułach wykonawczych
    (choćby należności były płacone dobrowolnie) - wtedy nie podpada. Jeśli
    natomiast pytają wprost o alimenty - to tak.

    Marcin.



  • 6. Data: 2006-10-12 18:36:33
    Temat: Re: umowa o alimenty
    Od: "detektyw" <s...@g...pl>

    oczywiscie ze nie zamierzam oszukiwac przy zawieraniu umowy o kredyt



  • 7. Data: 2006-10-12 18:38:09
    Temat: Re: umowa o alimenty
    Od: "detektyw" <s...@g...pl>

    dzieki za wszelkie inforamcje

    detektyw



  • 8. Data: 2006-10-13 07:12:31
    Temat: Re: umowa o alimenty
    Od: "Miko" <m...@g...com>


    detektyw napisał(a):
    > witam grupowiczów,
    > mam pytanie dotyczące umowy o alimenty
    > moja żona (jesteśmy formalnie małżeństwem) zaproponowała mi umowę o alimenty
    > (na dziecko) zamiast wnoszenia pozwu o alimenty do Sądu,
    > mam pytanie: w jakiej formie taka umowa musi być zawarta, co musi się w niej
    > obowiązkowo znaleźc?
    > czy jeżeli kwota alimentów z tej umowy będzie oznaczona X a moje
    > wynagrodzenie Y, to czy mój dochód będzie wynosił Y-X ?
    >
    > proszę o wszelkie opinie na ten temat,
    > z góry dziękuję i pozdrawiam
    >
    > detektyw

    Niestety nie możesz zawrzeć takiej umowy z żoną, ponieważ nie ona
    jest beneficjentem alimentów, ale dziecko. Dlatego musisz taką umowę
    zawrzeć z dzieckiem. Jeżeli dziecko nie jest pełnoletnie taka umowa
    będzie musiała (moim zdaniem) być zaakceptowana przez sąd rodzinny.


  • 9. Data: 2006-10-13 08:18:25
    Temat: Re: umowa o alimenty
    Od: "Marcin Krzemiński" <radca@BEZ_TEGOradca.krakow.pl>

    > Niestety nie możesz zawrzeć takiej umowy z żoną,
    > ponieważ nie ona
    > jest beneficjentem alimentów, ale dziecko. Dlatego
    > musisz taką umowę
    > zawrzeć z dzieckiem. Jeżeli dziecko nie jest pełnoletnie > taka umowa
    > będzie musiała (moim zdaniem) być zaakceptowana
    > przez sąd rodzinny.

    Nie zgadzam się.
    Stroną umowy nie będzie rodzic i dziecko, tylko rodzice, którzy ustalają na
    piśmie, w jaki sposób będą wykonywać ciążący na nich w równym stopniu
    obowiązek alimentacyjny.
    Formalnie dziecka to nie wiąże, ale skoro ustalają to zgodnie obaj
    przedstawiciele ustawowi, to nie ma problemu.

    Marcin.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1