witam,

dostałem z firmy która sprzedaje ciepło monit w którym jest informacje że mam
zapłacić zasądzone przez sąd zapłatę. Sęk w tym że żadnego wyroku nie
otrzymałem a jest to niezwykle istotne bo zamierzam ( o ile faktycznie takowy
wyrok zapadł ) odwołąć się od niego gdyż są onne - roszczenia PEC-u - kłąmliwe
i wyssane z palca.
Jak więc to jest czy może tak być że strona przeciwko której zapada wyrok
zaoczny zostaje poinformowana przez strone pozywająca ??? czy sąd nie ma
obowiązku mnie o tym poinformować ??
czy mam jakiekolwiek szanse odwołać się od wyroku jeśli nie zostałmi
dostarczony ??

proszę o pomoc

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

wyroki zaoczne dorecza sie obu stronom
a nie zostalo Ci przypadkiem doreczone w trybie podwojnej awizacji ???

a zostal wydany w ogole wyrok .. widziales go.. czy tylko slyszales ???

pozdrawiam

do góry

Użytkownik <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dpmk5f$fgc$1@inews.gazeta.pl...
> witam,
>
> dostałem z firmy która sprzedaje ciepło monit w którym jest informacje że
mam
> zapłacić zasądzone przez sąd zapłatę. Sęk w tym że żadnego wyroku nie
> otrzymałem a jest to niezwykle istotne bo zamierzam ( o ile faktycznie
takowy
> wyrok zapadł ) odwołąć się od niego gdyż są onne - roszczenia PEC-u -
kłąmliwe
> i wyssane z palca.
> Jak więc to jest czy może tak być że strona przeciwko której zapada wyrok
> zaoczny zostaje poinformowana przez strone pozywająca ??? czy sąd nie ma
> obowiązku mnie o tym poinformować ??
> czy mam jakiekolwiek szanse odwołać się od wyroku jeśli nie zostałmi
> dostarczony ??
>
> proszę o pomoc

Jak rzeczywiście zapadł wyrok, to w tej firmie bez problemu podadzą Ci
namiary na sygnaturę akt i sąd, w którym sprawa się toczyła. Będziesz mógł
się dowiedzieć, co się stało. Jeśli okaże się, że chodzi o nakaz zapłaty w
post. upominawczym lub wyrok zaoczny (choć ten raczej nie, bo byłby
wcześniej wyznaczony termin rozprawy, o którym musiałbyś zostać
poinformowany), to będziesz mógł wnieść sprzeciw. Ponieważ sądzę, że terminy
do tego już upłynęły, to musisz razem ze sprzeciwem wnieść wniosek o
przywrócenie terminu do jego wniesienia, podając, że nie otrzymałeś
orzeczenia. Jeśli tak było i nie wynikało to z nieodebrania korespondencji,
to powinni przywrócić termin i wyznaczyć rozprawę.


--
Pozdrawiam,
Washko

do góry

Tomasz Waszczynski napisał(a):
> Ponieważ sądzę, że terminy
> do tego już upłynęły, to musisz razem ze sprzeciwem wnieść wniosek o
> przywrócenie terminu do jego wniesienia, podając, że nie otrzymałeś
> orzeczenia. Jeśli tak było i nie wynikało to z nieodebrania korespondencji,
> to powinni przywrócić termin i wyznaczyć rozprawę.

Jeśli nie dostał orzeczenia, to nie bardzo jest co przywracać... Ale
rzeczywiście lepiej wnieść.

KG

do góry

Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:dptr8a$lds$1@inews.gazeta.pl...
> Tomasz Waszczynski napisał(a):
> > Ponieważ sądzę, że terminy
> > do tego już upłynęły, to musisz razem ze sprzeciwem wnieść wniosek o
> > przywrócenie terminu do jego wniesienia, podając, że nie otrzymałeś
> > orzeczenia. Jeśli tak było i nie wynikało to z nieodebrania
korespondencji,
> > to powinni przywrócić termin i wyznaczyć rozprawę.
>
> Jeśli nie dostał orzeczenia, to nie bardzo jest co przywracać... Ale
> rzeczywiście lepiej wnieść.

Teoretycznie masz rację, ale jak mi to kiedyś tłumaczył znajomy sędzia - z
punktu widzenia sądu przesyłka została doręczona, więc trzeba przywrócić
termin, aby można było dalej procedować :)


--
Pozdrawiam,
Washko

do góry

Tomasz Waszczynski napisał(a):
> Teoretycznie masz rację, ale jak mi to kiedyś tłumaczył znajomy sędzia - z
> punktu widzenia sądu przesyłka została doręczona, więc trzeba przywrócić
> termin, aby można było dalej procedować :)

Dlatego piszę że lepiej wnosić :) Najwyżej wniosek o przywrócenie
terminu zostanie odrzucony.

KG

do góry

Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:dqtt63$jv5$2@inews.gazeta.pl...
> Tomasz Waszczynski napisał(a):
> > Teoretycznie masz rację, ale jak mi to kiedyś tłumaczył znajomy sędzia -
z
> > punktu widzenia sądu przesyłka została doręczona, więc trzeba przywrócić
> > termin, aby można było dalej procedować :)
>
> Dlatego piszę że lepiej wnosić :) Najwyżej wniosek o przywrócenie
> terminu zostanie odrzucony.
>
> KG

Nie sposób się z tym nie zgodzić :)

--
Pozdrawiam,
Washko

do góry