On Wed, 22 Sep 2004, Artur Ch. wrote:

>+ Dnia 22 wrz o godzinie 00:00, na pl.soc.prawo, akszynmen napisał(a):
[...]
>+ > ze gosc ciagnie np. pirackiego msoffice'a
>+
>+ hehehe - jak to mieliby sprawdzić *bez przechwytywania twoich pakietów* ??

Ale nic o "bez przechwytywaniu" nie było - rozumiałem pytanie
tak iż policja legalne "przechwytuje" u dostawcy...
Źle rozumiałem ? :)

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Użytkownik "akszynmen" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4491l09fjriicf6hrlcn537jt6k8lni02g@4ax.com...

> co wtedy z oskarżeniem, czy waga dowodow na podstawie ip. obciaza do
> skazania, np. gosc mowi ze nie ma laptopa nigdy nie mial i wie wiem w
> ogole oco panom chodzi itd...

Moge powiedziec, ze na podstawie logow z ip to absolutne bezszansie
cokolwiek udowodnic. Ale jak to wyglada z punktu widzenia prawa, to nie
wiem. O niejednym zabawnym absurdzie juz slyszalem. Jednakze nie
przypuszczam, aby byl mozliwy az taki absurd. :-)

marekz

do góry

teoretyczna sytuacja:

organizacja lub np. sama policja w wyniku jakiejs akcji skanuje siec
i widza na podstawie logow z danego ip. ktore jest przypisane do
lokalu ze gosc ciagnie np. pirackiego msoffice'a, wiec robia nalot na
mieszkanie a tam NIC nie znajduja, jest komp tylko stacjonarny i same
legale, istnieje podejrzenie ze piracic mogl tylko na laptopie,
ktorego za cholere teraz nie mozna znalezc bo to male i mozna gdzies
latwo schowac ?

co wtedy z oskarżeniem, czy waga dowodow na podstawie ip. obciaza do
skazania, np. gosc mowi ze nie ma laptopa nigdy nie mial i wie wiem w
ogole oco panom chodzi itd...

do góry

Użytkownik "MarekZ" <m...@w...irc.pl> napisał w wiadomości
news:ciq524$sc0$2@nemesis.news.tpi.pl...

> Moge powiedziec, ze na podstawie logow z ip to absolutne bezszansie
> cokolwiek udowodnic. Ale jak to wyglada z punktu widzenia prawa, to nie
> wiem. O niejednym zabawnym absurdzie juz slyszalem. Jednakze nie
> przypuszczam, aby byl mozliwy az taki absurd. :-)

I masz rację. Do samego ściągnięcia gość się może spokojnie nawet przyznać.
Powie, że zorientował się, że to nielegalny program, więc go usunął z dysku.

do góry

Dnia 22 wrz o godzinie 00:00, na pl.soc.prawo, akszynmen napisał(a):


> organizacja lub np. sama policja w wyniku jakiejs akcji skanuje siec
> i widza na podstawie logow z danego ip.


Jakich logów *z danego IP* ??


> ktore jest przypisane do lokalu


Niekoniecznie. Możesz posiadać dostęp komutowany, może być dostęp z
dynamicznie przydzielanym adresem IP /vide Neo/ może być za maskaradą,
router ...... a za nimi kilka/nście/dziesiąt maszyn .... ;)


> ze gosc ciagnie np. pirackiego msoffice'a


hehehe - jak to mieliby sprawdzić *bez przechwytywania twoich pakietów* ??



--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

do góry

nasz kolega akszynmen nabazgrał:

> teoretyczna sytuacja:
>
> organizacja lub np. sama policja w wyniku jakiejs akcji skanuje siec
> i widza na podstawie logow z danego ip. ktore jest przypisane do
> lokalu ze gosc ciagnie np. pirackiego msoffice'a, wiec robia nalot na
> mieszkanie a tam NIC nie znajduja, jest komp tylko stacjonarny i same
> legale, istnieje podejrzenie ze piracic mogl tylko na laptopie,
> ktorego za cholere teraz nie mozna znalezc bo to male i mozna gdzies
> latwo schowac ?
>
> co wtedy z oskarżeniem, czy waga dowodow na podstawie ip. obciaza do
> skazania, np. gosc mowi ze nie ma laptopa nigdy nie mial i wie wiem w
> ogole oco panom chodzi itd...

a co z internet cafe? :)

--
Pozdr.Richat

do góry

Po pierwsze zgodnie z prawem autorskim ściganie tego rodzaju przestępstw nie
odbywa się z urzędu, lecz na wniosek uprawnionego. Po drugie warunkiem
karalności jest osiągnięcie korzyści majątkowej. Niedawno z takiego gnoju,
sprawa była bardzo kulawa i zagmatwana po 4 latach zostałem uniewnniony
przez sąd I instancji. Prawdopodobnie prokuratur nie wniosła apelacji -
dostałem wezwanie na sprawę dotyczącą dowodu rzeczowego to jest kompa.
Poprzednio skazano mnie na 900 zł grzywny ale w wyniku apelacji wyrok
uchylono. Sąd Okręgowy w uzasadnieniu wprost wyśmiał sędziego I instancji no
na rozprawie zrobił to o wiele dobitnej. Pikanterii nadaje fakt, iż sędzią
był pracownik naukowy UMCS pan dr. Wojciech Kręcisz /podaje jego nazwisko
aby wszyscy wiedzieli co to za człowiek notabene szybko zmienił sąd a teraz
już nie jest sędzią karnym - orzeka w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w
Lublinie?????/

do góry

Dnia Wed, 22 Sep 2004 21:27:29 +0200, piszczyk_dino
<p...@t...pl> napisał:

> Po pierwsze zgodnie z prawem autorskim ściganie tego rodzaju przestępstw
> nie
> odbywa się z urzędu, lecz na wniosek uprawnionego. Po drugie warunkiem
> karalności jest osiągnięcie korzyści majątkowej. Niedawno z takiego
> gnoju,
> sprawa była bardzo kulawa i zagmatwana po 4 latach zostałem uniewnniony
> przez sąd I instancji. Prawdopodobnie prokuratur nie wniosła apelacji -
> dostałem wezwanie na sprawę dotyczącą dowodu rzeczowego to jest kompa.
> Poprzednio skazano mnie na 900 zł grzywny ale w wyniku apelacji wyrok
> uchylono. Sąd Okręgowy w uzasadnieniu wprost wyśmiał sędziego I
> instancji no
> na rozprawie zrobił to o wiele dobitnej. Pikanterii nadaje fakt, iż
> sędzią
> był pracownik naukowy UMCS pan dr. Wojciech Kręcisz /podaje jego nazwisko
> aby wszyscy wiedzieli co to za człowiek notabene szybko zmienił sąd a
> teraz
> już nie jest sędzią karnym - orzeka w Wojewódzkim Sądzie
> Administracyjnym w
> Lublinie?????/

Powiem tyle. Przejście do WSA to awans, a nie degradacja. A błędne wyroki
mogą się zdarzyc, dlatego są dwie instancje. Jedynym przejawem krytyki
samej osoby sędziego przez sąd odwoławczy jest formalne wytknięcie mu
błędu - tzw "wytyk".

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające uwzględniane przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego, 2. zawracanie d... sądowi, 3. utrudnianie
skazania .

do góry