eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › napisy.org i inne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 203

  • 11. Data: 2007-05-18 09:21:16
    Temat: Re: napisy.org i inne
    Od: Adramelech <a...@t...nie.ma>

    "JDM" <h...@p...onet.pl> Odpowiedz na
    news:f2hvgd$ohv$1@atlantis.news.tpi.pl:


    > i jeszcze jedno mnie nurtuje czy takimi sprawami powinna sie zajmowac
    > policja?
    > czy to lezy w zakresie jej kompentencji?
    > czy za złamanie ustawy o prawach autorskich mozna isc do wiezienia?
    > czy sciganie za zlamanie praw autorskich jest na wniosek poszkodowanego
    > czy z urzedu?

    Bo dużo łatwiej jest zlikiwodać strone z napisami niż strone nazistów. Bo nie
    wiadomo z którą z partii rządzących są oni powiązania, i jak mocne jest to
    powiązanie. I dlatego redwatch cały czas jest obecny w sieci. A strony z
    napisami nie.

    Pozdrawiam!
    --
    Piotr Sobolewski
    "My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
    http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.


  • 12. Data: 2007-05-18 09:57:44
    Temat: Re: napisy.org i inne
    Od: "scorpio" <s...@p...onet.pl>

    > Na podstawie ustawy o ochronie praw autorskich; napisy do filmu są jego
    > składnikiem i podlegają identycznej ochronie. Tłumaczenie niczego tu nie
    > zmienia, rozpowszechnianie napisów i ich tłumaczeń jest tak samo
    > bezprawne jak rozpowszechnianie samych filmów.

    Czy tlumaczenie i rozpowszechnianie napisow z jezyka angielskiego stacji
    telewizyjnych np. z USA, filmow nie bedacych jeszcze w licencji zadnego z
    dystrybutorow w Polsce np. serialu wczesniej Herosi, Rome itp jest jego
    naruszeniem ?
    Osoby posiadajace takie kanaly telewizyjne mogly przegrac legalnie te
    odcinki serialu na nagrywarke dvd a ze wiadomych wzgledow niezbedne byly
    napisy wykonane w ramach wlasnego tlumaczenia.

    Czy tlumaczenie i rozpowszechnianie napisow do polskich filmow dla osob
    nieslyszacych jest jego naruszeniem ???
    Czy to nie bedzie dyskryminacja pewnej grupy spolecznej osob
    niepelnosprawnych, jezeli zaden licencjobiorca nie prowadzi takiej formy
    rownosci ?

    Kazdy nabywca nosnika filmu na dvd ma prawo do sporzadzenia kopii zapasowej
    filmu, a czy w przypadku tandetnego tlumaczenia ma prawo do zmiany
    poprawnych napisow ?

    Czy abonent Cyfry+ czy HBO po nagraniu filmu w wersji oryginalnej nie ma
    prawa dograc wlasnych napisow ?

    Jak to jest ??? Przerobki w samochodach, pralkach, kompach mozna robic a juz
    napisow nie mozna zalaczac ???



  • 13. Data: 2007-05-18 10:06:56
    Temat: Re: napisy.org i inne
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    scorpio napisał(a):

    >
    > Jak to jest ??? Przerobki w samochodach, pralkach, kompach mozna robic a juz
    > napisow nie mozna zalaczac ???

    Dla siebie możesz zrobić wszystko, np. zmontować inaczej film i zmienić
    zakończenie :-) Problem jednak tkwi w magicznym słowie "rozpowszechnianie".

    Jeżeli będziesz chciał sprzedawać samochody z przerobionym silnikiem, to
    możesz miec problemy. Ze swoim silnikiem możesz zrobić co chcesz.

    M.


  • 14. Data: 2007-05-18 10:30:56
    Temat: Re: napisy.org i inne
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    scorpio napisał(a):

    > Osoby posiadajace takie kanaly telewizyjne mogly przegrac legalnie te
    > odcinki serialu na nagrywarke dvd a ze wiadomych wzgledow niezbedne byly
    > napisy wykonane w ramach wlasnego tlumaczenia.

    "Własny użytek" w wykonaiu 700 tys do miliona ludzi co miesiąć tylko w
    jednym serwisie? :) Mnie w tej sprawie przeraża coś innego. Mianowicie
    to, że nasze prawo, na skutek lobbingu organizacji ochrony praw twórców
    stało się takie, że od tak mamy 3+ mln regularnych przestępców... Prawo
    powinno być dla obywateli a nie obywatele dla prawa...

    j.


  • 15. Data: 2007-05-18 10:39:35
    Temat: Re: napisy.org i inne
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Artur M. Piwko napisał(a):
    > In the darkest hour on Thu, 17 May 2007 16:36:28 +0200,
    > Sowiecki Agent <p...@t...gazeta
    .pl> screamed:
    >>>>> w związku z doniesieniami prasowymi o zamknięciu vortalu napisy.org
    >>>>> proszę jakiegoś prawnika (lub osobę obeznaną) o odpowiedź na pytanie:
    >>>>> dlaczego i na jakiej podstawie prawnej policja zamknęła ową stronę?
    >>>> Na podstawie ustawy o ochronie praw autorskich; napisy do filmu są jego
    >>>> składnikiem i podlegają identycznej ochronie. Tłumaczenie niczego tu nie
    >>>> zmienia, rozpowszechnianie napisów i ich tłumaczeń jest tak samo
    >>>> bezprawne jak rozpowszechnianie samych filmów.
    >>> A co z napisami tworzonymi ze sluchu?
    >> uwazasz ze gdybys zakupil ksiazke pottera w wersji audio w wersji
    >> angielskiej, to bys mogl to ze sluchu przetlumaczyc i rozpowszechniac w
    >> polsce ?
    >>
    >
    > To nie do końca adekwatny przykład - w filmie oprócz dźwięku jest
    > jeszcze/przede wszystkim obraz.

    ale co to zmienia?

    --
    "W dniu radosnym zmartwychwstania niechaj układ Cię osłania. Niech Cię
    czeka samo dobro, niech los strzeże Cię przed Ziobrą, niech Cię CBA nie
    goni, niech Cię immunitet chroni, a jak już Cię władza zdybie, niech Cię
    wsadzi w zwykłym trybie. W jasną przyszłość prosto zmierzaj, z
    Gudzowatym nie wieczerzaj, nie czyść butów, nie myj włosów, dobrobytem
    nie kuś losu, byś bez żadnej większej wsypy doczekał do V RyPy."


  • 16. Data: 2007-05-18 10:41:18
    Temat: Re: napisy.org i inne
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    januszek napisał(a):
    > scorpio napisał(a):
    >
    >> Osoby posiadajace takie kanaly telewizyjne mogly przegrac legalnie te
    >> odcinki serialu na nagrywarke dvd a ze wiadomych wzgledow niezbedne byly
    >> napisy wykonane w ramach wlasnego tlumaczenia.
    >
    > "Własny użytek" w wykonaiu 700 tys do miliona ludzi co miesiąć tylko w
    > jednym serwisie? :) Mnie w tej sprawie przeraża coś innego. Mianowicie
    > to, że nasze prawo, na skutek lobbingu organizacji ochrony praw twórców
    > stało się takie, że od tak mamy 3+ mln regularnych przestępców... Prawo
    > powinno być dla obywateli a nie obywatele dla prawa...


    ale to wynika z menatlnosci tych 3 mln ludzi, chcialbys by wszyscy mogli
    bezkarnie korzsytac z twojego programu stanowiacego twoje zrodlo dochodu ?

    P.

    --
    "W dniu radosnym zmartwychwstania niechaj układ Cię osłania. Niech Cię
    czeka samo dobro, niech los strzeże Cię przed Ziobrą, niech Cię CBA nie
    goni, niech Cię immunitet chroni, a jak już Cię władza zdybie, niech Cię
    wsadzi w zwykłym trybie. W jasną przyszłość prosto zmierzaj, z
    Gudzowatym nie wieczerzaj, nie czyść butów, nie myj włosów, dobrobytem
    nie kuś losu, byś bez żadnej większej wsypy doczekał do V RyPy."


  • 17. Data: 2007-05-18 11:02:55
    Temat: Re: napisy.org i inne
    Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>

    In the darkest hour on Fri, 18 May 2007 12:39:35 +0200,
    Sowiecki Agent <p...@t...gazeta
    .pl> screamed:
    >>>> A co z napisami tworzonymi ze sluchu?
    >>> uwazasz ze gdybys zakupil ksiazke pottera w wersji audio w wersji
    >>> angielskiej, to bys mogl to ze sluchu przetlumaczyc i rozpowszechniac w
    >>> polsce ?
    >>
    >> To nie do końca adekwatny przykład - w filmie oprócz dźwięku jest
    >> jeszcze/przede wszystkim obraz.
    >
    > ale co to zmienia?
    >

    W kwesti porównania zmienia dużo.

    --
    [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:227B ]
    [ 13:02:22 user up 11345 days, 0:57, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

    Press [ESC] to detonate or any other key to explode.


  • 18. Data: 2007-05-18 11:31:23
    Temat: Re: napisy.org i inne
    Od: Anakin <a...@g...com>

    On 17 Maj, 17:22, "Tomasz" <t...@p...onet.pl> wrote:
    >
    > (...)
    > Art. 2. 1. Opracowanie cudzego utworu, w szczególności tłumaczenie, przeróbka,
    > adaptacja, jest przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dla prawa do utworu
    > pierwotnego
    >

    Z orzeczenia SN (sygn. akt II CKN 1399/00)
    "producentowi przysługuje prawo dokonywania tłumaczenia warstwy
    słownej utworu bez względu na to, czy chodzi o listę dialogową, czy
    komentarz słowny i czy tłumaczenie przyjmuje formę napisów, dubbingu
    czy też wersji lektorskiej. Uprawnienie to jest jednym z uprawnień
    wchodzących w zakres normalnej eksploatacji utworu audiowizualnego.

    (...)

    Obecnie obowiązująca ustawa w art. 71 nie pozostawia już wątpliwości
    odnośnie do tego, że dokonanie tłumaczenia warstwy słownej utworu
    audiowizualnego nie stanowi jego opracowania jako całości. Taki pogląd
    przyjmowany też jest powszechnie w doktrynie."

    Polecam treśc całego uzasadnienia :)
    Pytanie tylko jak i czy można to odnieść do zarzutów karnych...
    Powyższa sprawa toczyła się na gruncie przepisów prawa cywilnego i
    chodziło o to, że firma, która tłumaczenie uczyniła chciała z tego
    tytułu jakies pieniadze itp.


  • 19. Data: 2007-05-18 11:46:04
    Temat: Re: napisy.org i inne
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 18-05-2007 o 12:41:18 Sowiecki Agent
    <p...@t...gazeta
    .pl> napisał(a):

    > ale to wynika z menatlnosci tych 3 mln ludzi, chcialbys by wszyscy mogli
    > bezkarnie korzsytac z twojego programu stanowiacego twoje zrodlo dochodu

    W przypadku napisow sprawa ma sie inaczej. Przykladowo - ktos napisal w
    swoim ojczystym jezyku program robiacy jakies cuda-niewidy. Ludziom sie
    spodobalo, program wyszedl poza granice kraju. Dotarl do Polski, gdzie
    sprzedaja ten program w wersji oryginalnej a z internetu mozna dociagnac
    "za free" spolszczenie do programu.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 20. Data: 2007-05-18 12:41:15
    Temat: Re: napisy.org i inne
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Sowiecki Agent napisał:
    > ale to wynika z menatlnosci tych 3 mln ludzi, chcialbys by wszyscy mogli
    > bezkarnie korzsytac z twojego programu stanowiacego twoje zrodlo dochodu ?

    A Tobie tak zależy żeby UŻYTKOWNICY Twojego programu byli KARANI i
    nękani przez policję , sądy itd. ?

    Bo mi nie. Bez względu na to, czy korzystaliby z zapłaconych mi wersji
    czy z lewych.



    pozdrawiam
    Arek

    --

    www.arnoldbuzdygan.com

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1