eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomit ze meldunek to tylko informacja › Re: mit ze meldunek to tylko informacja
  • Data: 2006-04-26 03:01:23
    Temat: Re: mit ze meldunek to tylko informacja
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    PAweł wrote:
    >
    > Użytkownik "Marta Wieszczycka" <m...@N...pl> napisał w wiadomości
    > news:e2m7or$aqq$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >> PAweł napisał(a):
    >>
    >>
    >>> PS. A powazniej, proszę o zastanowienie się. czy w sytuacji, gdy ktoś ma
    >>> aktualny meldunek (a więc oficjalne, urzedowe potwierdzenie, zgodnie z
    >>> prawną definicja meldunku, ze stale w danym mieszkaniu przebywa)
    >> Że twierdzi, że przebywa.
    >> A osoba uprawniona wtedy, kiedy to było prawdą, to potwierdzała. A
    >> teraz,jak widać już nie potwierdza.
    >
    > No to mamy, jak to często, spór.
    > I policjant musi rozstrzygnąć , kto mówi prawdę.

    Policjant nie jest od rozstrzygania. Od tego są sądy.

    > Właściciel ma tylko swoje słowa za sobą.
    > Lokator ma, oprócz swojego oświadczenie, aktualny wciąż meldunek, ktory
    > zaswiadcza, ze on tam mieszka.

    A skąd wiesz, że aktualny? A może nieaktualny i należałoby mu na miejscu
    wlepić mandat za niedopełnienie obowiązku meldunkowego i niewymeldowanie
    się w terminie.


    > Co wiecej, właściciel do chwili zdarzenia temu zaświadczeniu nie sprzeciwiał
    > się np. w formie wymeldowania administracyjnego , a przeciez mógł, a nawet
    > powinien. A zatem de-facto własciciel potwierdzał dotychczas fakt
    > zamieszkiwania.
    >
    Niczego nie potwierdził.
    Ty jesteś bardziej oporny na wiedzę niż niejeden niedorozwinięty.


    >
    >
    >>> , to gdy
    >>> inna osoba mu pobyt tam uniemozliwia, to na tej osobie musi ciążyć
    > obowiazek
    >>> dowodu, iz ten meldunek potwierdza nieprawdę,
    >> Przecież meldunek nie daje prawa do mieszkania, więc to nie ma nic do
    >> rzeczy.
    >> Znaczenie miałoby, gdyby on posiadał *tytuł* *prawny* upoważniający go
    >> do przebywania w lokalu. Umowę najmu, użyczenia, akt notarialny
    >> potwierdzający własność.
    >> Spróbuję to wyjaśnić jak najprościej:
    >> Meldunek jest tylko poinformowaniem urzędu "Urzędzie, tu przebywam, tak
    >> twierdzę, nie kłamię"
    >> A osoba uprawniona potwierdza "Tak, faktycznie przebywa tu, nie skłamał".
    >> Ale to z prawem do przebywania nie ma nic wspólnego.
    >> Jak straci to prawo, to nie będzie mógł przebywać.
    >
    > Alez to ostatnie zdanie to absolutnie nieprawda i to kardynalna!!!! (i od
    > siebie dodam, niestety)

    ok, mam dość
    ciężko się gada z betonem

    >> --
    >> Marta
    >> http://doradcy-prawni.pl
    >
    > Szczerze, gdy przeczytałem powyzszy link, to dopiero przeraziłem się,- bo
    > absurdalnym jest ( i szkoda, ze nie karalnym:-(, że ktoś nie znajacy
    > podstawowych przepisów prawa w tej dziedzinie ma odwage (i to za pieniądze)
    > udzielać porad prawnych,- przeciez tak mozna dużą krzywdę ludziom zrobić.

    Widzę, że jeszcze z Martą nie miałeś przyjemności się spotkać.
    Marta, może się przedstawisz?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1