eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kradziez praw autorskich - pomozcie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2003-09-18 17:44:51
    Temat: kradziez praw autorskich - pomozcie
    Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>

    Witajcie,

    Poruszalam ten problem jakis czas temu, Firma Y zlecila firmie X wykonanie
    dziela. Firma X wykonanie to podzlecila mnie. Zawarlam umowe z firma X, na
    podstawie ktorej firma X moze uzytkowac utwor na zasadzie licencji.

    Jakis czas temu firma Y zwrocila sie do mnie w celu potwierdzenia faktu, iz
    ja posiadam wszystkie prawa autorskie. Firma Y zerwala badz zakonczyla
    wspolprace z firma X i chce, zebym nadal rozwijala dzielo. Problem lezy w
    prawach autorskich. Firma Y ma zawarta umowe z firma X i wolalaby, aby ta
    umowa pozostala nieruszona. Z drugiej strony, firma X nie ma pieniedzy, zeby
    zaplacic za prawa autorskie.

    Firma Y podjela decyzje, ze skoro firma X jest niewyplacalna, to ona zawrze
    ze mna umowe i odkupi te prawa autorskie, a sprawe umowy z firma X jakos
    zalatwi.

    I tu pojawia sie pytanie. Na podstawie jakiej umowy mozna odkupic prawa
    autorskie (dzielo, jako takie juz istnieje)? Firma Y proponuje umowe kupna -
    sprzedazy, ale jakos nie jestem przekonana.

    Bede wdzieczna za jakas rade. Nie chce sie z nikim zrec, chcialabym tylko
    otrzymac zaplate za to co zrobilam. I nie chce na tym stracic.

    Kania



  • 2. Data: 2003-09-18 17:59:21
    Temat: Re: kradziez praw autorskich - pomozcie
    Od: Wojciech Szweicer <w...@p...onet.pl>

    Dnia 2003-09-18 19:44, Kania napisał(a):

    >I tu pojawia sie pytanie. Na podstawie jakiej umowy mozna odkupic prawa
    >autorskie (dzielo, jako takie juz istnieje)? Firma Y proponuje umowe kupna -
    >sprzedazy, ale jakos nie jestem przekonana.
    >
    >
    Autorskie prawa majątkowe mogą być przedmiotem sprzedaży, takiej samej
    jak np. prawo do zamieszkiwania w danej nieruchomości. Autorskie prawa
    osobiste (czyli określenie, że Ty jesteś autorką) są niezbywalne i te
    nie mogą być przedmiotem.

    >Bede wdzieczna za jakas rade. Nie chce sie z nikim zrec, chcialabym tylko
    >otrzymac zaplate za to co zrobilam. I nie chce na tym stracic.
    >
    >
    Nie bardzo zrozumiałem. Komu firma Y proponuje umowę k-s? Tobie? Firmie X?
    - Szwejk

    --
    www.wielkawojna.prv.pl 1914-1918

    "Like a madman laughing at the rain"


  • 3. Data: 2003-09-18 18:00:55
    Temat: Re: kradziez praw autorskich - pomozcie
    Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>


    "Wojciech Szweicer" <w...@p...onet.pl> wrote in message
    news:bkcrpq$gg6$1@news.onet.pl...
    > Autorskie prawa majątkowe mogą być przedmiotem sprzedaży, takiej samej
    > jak np. prawo do zamieszkiwania w danej nieruchomości. Autorskie prawa
    > osobiste (czyli określenie, że Ty jesteś autorką) są niezbywalne i te
    > nie mogą być przedmiotem.

    To wiem, pisze prawa autorskie majac na mysli prawa majatkowe.

    > Nie bardzo zrozumiałem. Komu firma Y proponuje umowę k-s? Tobie? Firmie X?
    > - Szwejk

    Firma Y podpisala umowe z firma X, ale ta sprzedala prawa, ktorych tak na
    prawde nie posiada, wiec firma Y postanowila (z powodu niewyplacalnosci
    firmy X) zawrzec ta umowe ze mna, czyli wlascicielka praw.

    Problem w tym, ze ja nie mam pojecia, jak to powinno wygladac. Umowa kupna -
    sprzedazy jakos nie wzbudza mojego zaufania. Boje sie, ze znowu ktos mnie
    wystawi do wiatru :(.

    Kania



  • 4. Data: 2003-09-18 20:00:26
    Temat: Re: kradziez praw autorskich - pomozcie
    Od: Wojciech Szweicer <w...@p...onet.pl>

    Dnia 2003-09-18 20:00, Kania napisał(a):

    >Firma Y podpisala umowe z firma X, ale ta sprzedala prawa, ktorych tak na
    >prawde nie posiada, wiec firma Y postanowila (z powodu niewyplacalnosci
    >firmy X) zawrzec ta umowe ze mna, czyli wlascicielka praw.
    >
    >Problem w tym, ze ja nie mam pojecia, jak to powinno wygladac. Umowa kupna -
    >sprzedazy jakos nie wzbudza mojego zaufania. Boje sie, ze znowu ktos mnie
    >wystawi do wiatru :(.
    >
    >
    Wyobraź sobie, że przedmiotem nie jest Twoje dzieło a samochód.
    Podpisałaś umowę o sprzedaży firmie X? Czy umowa jest ciągle ważna? Czy
    jeśli umowa jest ciągle ważna to możesz sprzedać te prawa firmie Y?
    Najpierw anuluj umowę z X, a potem nie ma problemu z przekazaniem praw
    na firmę Y.
    - Szwejk

    --
    www.wielkawojna.prv.pl 1914-1918

    "Like a madman laughing at the rain"


  • 5. Data: 2003-09-18 20:50:07
    Temat: Re: kradziez praw autorskich - pomozcie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    A czy firmie X sprzedałaś prawo użytkowania na wyłączność? Jak nie, to
    sprzedaj je jeszcze firmie Y. Firma X oczywiście również może sprzedawać
    zgodnie z licencją Twoje dzieło, jeśli tylko znajdzie nabywcę.


  • 6. Data: 2003-09-18 23:42:19
    Temat: Re: kradziez praw autorskich - pomozcie
    Od: "Marcin S. Młyńczak" <y...@S...waw.pl>


    Użytkownik "Kania" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bkcs73$hk4$1@news.onet.pl...


    > Problem w tym, ze ja nie mam pojecia, jak to powinno wygladac. Umowa
    kupna -
    > sprzedazy jakos nie wzbudza mojego zaufania. Boje sie, ze znowu ktos mnie
    > wystawi do wiatru :(.

    Umowa, ktora bedzie tu odpowiednia, to umowa o przeniesienie autorskich praw
    majatkowych, o ktorej stanowi art. 41 ust 1 (in fine) ustawy o prawie
    autorskim i prawach pokrewnych. Umowa taka rzeczywiscie podobna jest do
    umowy sprzedazy (w kc pojawia sie nawet pojecie kategorii umow, ktorych
    przedmiotem jest "sprzedaz praw"), z ta roznica, ze przenosi ona nie
    wlasnosc, a inne prawo podmiotowe - autorskie prawa majatkowe do danego
    utworu. Jako ze charakter autorskich praw majatkowych jest odmienny niz w
    przypadku wlasnosci (aut. pr. maj. sa "podzielne"), bedzie tu kilka
    istotnych roznic.
    Po pierwsze, musisz okreslic zakres w jakim nastepuje przeniesienie
    autorskich praw majatkowych poprzez wskazanie konkretnych pol eksploatacji,
    ktore obejmuje umowa. Za nieskuteczna uwaza sie umowe, w ktorej ogolnie
    napiszesz "przenosze na nabywce wszystkie autorskie prawa majatkowe do
    utworu x). Przykladowe wyliczenie odrebnych pol eksploatacji zawiera art 50
    pr. aut.
    Po drugie - w odroznieniu od umowy sprzedazy (ruchomosci), taka umowa wymaga
    dla swojej waznosci zachowania formy pisemnej.
    Po trzecie - starannie powinnas okreslic precyzyjnie kwestie wynagrodzenia,
    tak by nie bylo niejasnosci o ktorych mowa w art 45 pr. aut.

    pozdrawiam
    Marcin



  • 7. Data: 2003-09-18 23:55:34
    Temat: Re: kradziez praw autorskich - pomozcie
    Od: "Marcin S. Młyńczak" <y...@S...waw.pl>


    Użytkownik "Wojciech Szweicer" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bkd2sn$5uv$1@news.onet.pl...
    > Dnia 2003-09-18 20:00, Kania napisał(a):
    >

    > Wyobraź sobie, że przedmiotem nie jest Twoje dzieło a samochód.
    > Podpisałaś umowę o sprzedaży firmie X? Czy umowa jest ciągle ważna? Czy
    > jeśli umowa jest ciągle ważna to możesz sprzedać te prawa firmie Y?
    > Najpierw anuluj umowę z X, a potem nie ma problemu z przekazaniem praw
    > na firmę Y.

    Bzdura. Kania napisala, ze firmie "X" udzielila _licencji_, zatem autorskie
    prawa majatkowe moze przenosic do woli, nawet jesli udzielona licencja byla
    wylaczna (chociaz w takim wypadku rodzi sie kilka ciekawych i dyskusyjnych
    zagadnien ;-)

    Marcin




  • 8. Data: 2003-09-19 16:07:29
    Temat: Re: kradziez praw autorskich - pomozcie
    Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>


    "Marcin S. Młyńczak" <y...@S...waw.pl> wrote in message
    news:bkdgl2$nra$1@foka.acn.pl...
    >
    > Użytkownik "Wojciech Szweicer" <w...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości
    > news:bkd2sn$5uv$1@news.onet.pl...
    > > Dnia 2003-09-18 20:00, Kania napisał(a):
    > >
    >
    > > Wyobraź sobie, że przedmiotem nie jest Twoje dzieło a samochód.
    > > Podpisałaś umowę o sprzedaży firmie X? Czy umowa jest ciągle ważna? Czy
    > > jeśli umowa jest ciągle ważna to możesz sprzedać te prawa firmie Y?
    > > Najpierw anuluj umowę z X, a potem nie ma problemu z przekazaniem praw
    > > na firmę Y.
    >
    > Bzdura. Kania napisala, ze firmie "X" udzielila _licencji_, zatem
    autorskie
    > prawa majatkowe moze przenosic do woli, nawet jesli udzielona licencja
    byla
    > wylaczna (chociaz w takim wypadku rodzi sie kilka ciekawych i dyskusyjnych
    > zagadnien ;-)

    cytat z umowy "na niewylaczne uzytkowanie" - mam nadzieje, ze to rozwiewa
    wszelkie watpliwosci.

    Kania



  • 9. Data: 2003-09-19 16:08:51
    Temat: Re: kradziez praw autorskich - pomozcie
    Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>


    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote in message
    news:bkddj2$dgg$2@inews.gazeta.pl...
    > A czy firmie X sprzedałaś prawo użytkowania na wyłączność? Jak nie, to
    > sprzedaj je jeszcze firmie Y. Firma X oczywiście również może sprzedawać
    > zgodnie z licencją Twoje dzieło, jeśli tylko znajdzie nabywcę.

    Widzisz... nie moze. firma X dostala mozliwosc niewylacznego uzytkowania na
    zasadzie licencji, bez prawa do dystrybucji, modyfikacji itp.

    Kania



  • 10. Data: 2003-09-20 18:23:43
    Temat: Re: kradziez praw autorskich - pomozcie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    | Widzisz... nie moze. firma X dostala mozliwosc niewylacznego uzytkowania
    na
    | zasadzie licencji, bez prawa do dystrybucji, modyfikacji itp.

    No to mnie zakręciłeś. Rozumiem, ze sprzedając firmie Y popełnili
    przestępstwo. Zawiadomienie do prokuratury lub Policji i normalnie
    sprzedajesz swój program firmie Y, bo z X Cię nic nie wiąże.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1