Witam,

Mam nastepujacy problem: Jakis czas temu, pracowalem pracowalem dla
firmy z branzy informatycznej, wykonywalem zlecenia na umowy o dzielo.
Wspolprace z firma zakonczylem, ale od kilku miesiecy nie moge od
firmy wyciagnac pieniedzy za ostatnia umowe - sprawa ciagnie sie juz
od 4 miesiecy i mam jej powoli dosc. Dzwonilem do PIP, ale powiedzieli
mi, ze oni nie zajmuja sie umowami o dzielo. Gdzie w takim razie mam
sie udac - do Sadu Pracy? Slyszalem ze tam sprawy ciagna sie tak
dlugo, jak "zwykle" sprawy cywilne, poza tym nie mam zadnego
doswiadczenia w pisaniu pozwo, etc :( Moze cos doradzicie?

pozdrawiam
--
mail: t...@t...pl
GG : 33963

do góry

Uzytkownik "TroXX" <t...@t...pl> napisal w wiadomosci
news:k45g6017h06urvqv8hohfpvee7lsnhuvu3@4ax.com...
> Witam,
>
> Mam nastepujacy problem: Jakis czas temu, pracowalem pracowalem dla
> firmy z branzy informatycznej, wykonywalem zlecenia na umowy o dzielo.
> Wspolprace z firma zakonczylem, ale od kilku miesiecy nie moge od
> firmy wyciagnac pieniedzy za ostatnia umowe - sprawa ciagnie sie juz
> od 4 miesiecy i mam jej powoli dosc. Dzwonilem do PIP, ale powiedzieli
> mi, ze oni nie zajmuja sie umowami o dzielo. Gdzie w takim razie mam
> sie udac - do Sadu Pracy? Slyszalem ze tam sprawy ciagna sie tak
> dlugo, jak "zwykle" sprawy cywilne, poza tym nie mam zadnego
> doswiadczenia w pisaniu pozwo, etc :( Moze cos doradzicie?


Fajnie byloby wiedziec, co to za dzielo. Bo jesli da sie scigac z prawa
autorskiego, to firma ma przechlapane, a Ty mozesz dosyc latwo dochodzic
swego. Mozesz zacytowac przedmiot umowy? Albo jesli to tajemnica, to
zdefiniowac go ogolnie? Chodzi o to, czy przedmiotem umowy byl "przejaw
dzialalnosci tworczej o indywidualnym charakterze" ?


--
pozdrawiam:-) Marek

do góry

On Mon, 29 Mar 2004 15:36:00 +0200, "Prefix" <prefix1WYTNIJ TO@o2.pl>
wrote:


>Fajnie byloby wiedziec, co to za dzielo. Bo jesli da sie scigac z prawa
>autorskiego, to firma ma przechlapane, a Ty mozesz dosyc latwo dochodzic
>swego. Mozesz zacytowac przedmiot umowy? Albo jesli to tajemnica, to
>zdefiniowac go ogolnie? Chodzi o to, czy przedmiotem umowy byl "przejaw
>dzialalnosci tworczej o indywidualnym charakterze" ?

Zdecydowanie byl to przejaw dzialalnosci tworczej :) Chodzilo bowiem o
strony WWW.

pozdrawiam
--
mail: t...@t...pl
GG : 33963

do góry

Uzytkownik "TroXX" <t...@t...pl> napisal w wiadomosci
news:uvrg601gtka48u16relhrm12q30kkrj3js@4ax.com...
> On Mon, 29 Mar 2004 15:36:00 +0200, "Prefix" <prefix1WYTNIJ TO@o2.pl>
> wrote:
>
>
> >Fajnie byloby wiedziec, co to za dzielo. Bo jesli da sie scigac z prawa
> >autorskiego, to firma ma przechlapane, a Ty mozesz dosyc latwo dochodzic
> >swego. Mozesz zacytowac przedmiot umowy? Albo jesli to tajemnica, to
> >zdefiniowac go ogolnie? Chodzi o to, czy przedmiotem umowy byl "przejaw
> >dzialalnosci tworczej o indywidualnym charakterze" ?
>

Teraz podstawowa kwestia jest, czy firma nie zaplacila tylko Tobie, czy tez
stale nie placi.
Jesli tylko Tobie, to przestepstwo z art. 116 ust. 1 ustawy o pr autorskim
scigane jest z oskarzenia prywatnego, w zwiazku z brzmieniem art. 122.
Jesli z nieplacenia tworcom dziel firma uczynila sobie stale zrodlo dochodu,
to przestepstwo z art. 116 ust.3 jest scigane z urzedu.

W pierwszej sytuacji sam wnosisz prywatny akt oskarzenia, w drugiej
zawiadamiasz prokurature.
Pamietaj o tresci tego przepisu:
Art. 79. 1. Twórca moze zadac od osoby, która naruszyla jego autorskie prawa
majatkowe, zaniechania naruszenia, wydania uzyskanych korzysci albo
zaplacenia w podwójnej, a w przypadku gdy naruszenie jest zawinione,
potrójnej wysokosci stosownego wynagrodzenia z chwili jego dochodzenia;
twórca moze równiez zadac naprawienia wyrzadzonej szkody, jezeli dzialanie
naruszajacego bylo zawinione.

Oczywiscie masz dowod, ze dzielo zostalo przyjete? To, ze wisi w
Internecie nie swiadczy ze bylo Twoje...

--
pozdrawiam:-) Marek

do góry

Na wstepnie dziekuje za szczegolowe informacje :)

>Oczywiscie masz dowod, ze dzielo zostalo przyjete? To, ze wisi w
>Internecie nie swiadczy ze bylo Twoje...

Czy adnotacja "Akceptuje do wyplaty" z podpisem osoby odpowiedzialnej
ze strony firmy na rachunku dolaczonym do umowy stanowi taki dowod?

Firma ogolnie mowiac placi za zlecenia, jednak praktycznie zawsze
placi z duzym opoznieniem, trzeba sie upominac, wrecz zebrac - a ja
mam tego dosc. Chce ich jakos postraszyc, zmusic do dzialania -
liczylem ze skarga w PIP pomoze, ale niestety to nie ten adres.

pozdrawiam
--
mail: t...@t...pl
GG : 33963

do góry

Uzytkownik "TroXX" <t...@t...pl> napisal w wiadomosci
news:98vg60p70mk52lovtg91gd0o42o467foa3@4ax.com...
> Na wstepnie dziekuje za szczegolowe informacje :)
>
> >Oczywiscie masz dowod, ze dzielo zostalo przyjete? To, ze wisi w
> >Internecie nie swiadczy ze bylo Twoje...
>
> Czy adnotacja "Akceptuje do wyplaty" z podpisem osoby odpowiedzialnej
> ze strony firmy na rachunku dolaczonym do umowy stanowi taki dowod?

Jest dowodem, jesli na r-ku wyraznie jest napisane ze to dla Ciebie za to
wlasnie dzielo.

> Firma ogolnie mowiac placi za zlecenia, jednak praktycznie zawsze
> placi z duzym opoznieniem, trzeba sie upominac, wrecz zebrac - a ja
> mam tego dosc. Chce ich jakos postraszyc, zmusic do dzialania -
> liczylem ze skarga w PIP pomoze, ale niestety to nie ten adres.


Stale placenie z opoznieniem wynagrodzenia tworcom dziel w mojej ocenie jest
przestepstwem z art. 116 ust.3 prawa autorskiego (stale naruszanie warunkow
umow), dotyczy osoby organizujacej lub kierujacej taka dzialalnoscia i jest
scigane z urzedu. Sprobuj zawiadomic prokurature, wskazujac wlasnie na ta
okolicznosc. Powinni wszczac postepowanie. Jesli odmowia, mozesz sie
zazalic, a jesli i to nie pomoze, to kieruj prywatny akt oskarzenia.


--
pozdrawiam:-) Marek

do góry