eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › co sądzicie o zeznaniach świadków pozwanego pracodawcy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2004-02-21 10:17:28
    Temat: co sądzicie o zeznaniach świadków pozwanego pracodawcy?
    Od: " " <p...@W...gazeta.pl>

    większość z nich kłamie, żeby nie obciążac pracodawcy i nie stracić pracy.
    Tylko jak przekonać o tym sąd...? Co może zrobić pracownik, jeżeli wszyscy ze
    strachu zeznają przeciwko niemu...?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2004-02-21 10:28:31
    Temat: Re: co sądzicie o zeznaniach świadków pozwanego pracodawcy?
    Od: "Falkenstein" <r...@g...pl>


    Użytkownik <p...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:c17b7n$klu$1@inews.gazeta.pl...
    > większość z nich kłamie, żeby nie obciążac pracodawcy i nie stracić pracy.
    > Tylko jak przekonać o tym sąd...? Co może zrobić pracownik, jeżeli wszyscy
    ze
    > strachu zeznają przeciwko niemu...?
    >
    zasadniczo siąść i płakać.
    a przede wszystkim starać sie podważyć wiarygodność świadków.

    ___________
    RF



  • 3. Data: 2004-02-21 15:56:48
    Temat: Re: co sądzicie o zeznaniach świadków pozwanego pracodawcy?
    Od: "axekb" <NO!SPAM.axekb@hoga.pl>

    > większość z nich kłamie, żeby nie obciążac pracodawcy i nie stracić pracy.
    > Tylko jak przekonać o tym sąd...? Co może zrobić pracownik, jeżeli wszyscy
    ze
    > strachu zeznają przeciwko niemu...?

    spróbować coś nagrać na magneta (analogowego) w trakcie rozmowy z kolegami z
    pracy ;)
    - aczkolwiek tam już nie będziesz pracował i nagrany pewnie też (po
    przedstawieniu dowodu).

    mieć jakiś argument do swoich roszczeń

    bo tak, to są tylko puste słowa.


    pozdrowienia



  • 4. Data: 2004-02-21 17:14:58
    Temat: Re: co sądzicie o zeznaniach świadków pozwanego pracodawcy?
    Od: " " <p...@N...gazeta.pl>

    axekb <NO!SPAM.axekb@hoga.pl> napisał(a):

    > > większość z nich kłamie, żeby nie obciążac pracodawcy i nie stracić pracy.
    > > Tylko jak przekonać o tym sąd...? Co może zrobić pracownik, jeżeli wszyscy
    > ze
    > > strachu zeznają przeciwko niemu...?
    >
    > spróbować coś nagrać na magneta (analogowego) w trakcie rozmowy z kolegami z
    > pracy ;)
    > - aczkolwiek tam już nie będziesz pracował i nagrany pewnie też (po
    > przedstawieniu dowodu).
    >
    > mieć jakiś argument do swoich roszczeń
    >
    > bo tak, to są tylko puste słowa.
    >
    >
    > pozdrowienia
    >
    >
    no niestety już zostałam wyrzucona )-:dowody mam, ale swiadków- żadnych. Nikt
    nie chce podpaść.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2004-02-21 17:32:00
    Temat: Re: co sądzicie o zeznaniach świadków pozwanego pracodawcy?
    Od: "axekb" <NO!SPAM.axekb@hoga.pl>

    > > > większość z nich kłamie, żeby nie obciążac pracodawcy i nie stracić
    pracy.
    > > > Tylko jak przekonać o tym sąd...? Co może zrobić pracownik, jeżeli
    wszyscy
    > > ze
    > > > strachu zeznają przeciwko niemu...?
    > >
    > > spróbować coś nagrać na magneta (analogowego) w trakcie rozmowy z
    kolegami z
    > > pracy ;)
    > > - aczkolwiek tam już nie będziesz pracował i nagrany pewnie też (po
    > > przedstawieniu dowodu).
    > >
    > > mieć jakiś argument do swoich roszczeń
    > >
    > > bo tak, to są tylko puste słowa.
    > >
    > >
    > > pozdrowienia
    > >
    > >
    > no niestety już zostałam wyrzucona )-:dowody mam, ale swiadków- żadnych.
    Nikt
    > nie chce podpaść.

    jeśli masz dowód/dowody (nie w kontekście dokumentu tożsamości) to
    świadkowie są mniej znaczący


    innażeczarzemasnicqadóbreko

    pozdrowienia



  • 6. Data: 2004-02-22 09:10:36
    Temat: Re: co sądzicie o zeznaniach świadków pozwanego pracodawcy?
    Od: "Karol K." <karolkus@_cut_go2.pl>

    > no niestety już zostałam wyrzucona )-:dowody mam, ale swiadków- żadnych.
    Nikt
    > nie chce podpaść.

    moze szukaj pomocy u kogos kto byl troche wczesniej wyrzucony/a

    Pozdrawiam
    Karol



  • 7. Data: 2004-02-22 11:45:22
    Temat: Re: co sądzicie o zeznaniach świadków pozwanego pracodawcy?
    Od: " " <p...@N...gazeta.pl>

    Karol K. <karolkus@_cut_go2.pl> napisał(a):

    > > no niestety już zostałam wyrzucona )-:dowody mam, ale swiadków- żadnych.
    > Nikt
    > > nie chce podpaść.
    >
    > moze szukaj pomocy u kogos kto byl troche wczesniej wyrzucony/a
    >
    > Pozdrawiam
    > Karol

    a może lepiej dać sobie spokój ze świadkami i mieć nadzieję, że sąd zrozumie
    tę sytuację.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1