eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Złapała mnie policja na seksie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 1. Data: 2004-12-20 10:06:05
    Temat: Złapała mnie policja na seksie
    Od: g...@p...onet.pl

    Witam.
    Któregoś pięknego dnia zadzwonił telefon z policji z prośbą o osobisty kontakt.
    Pojechałem na komendę i dowiedziałem się, że chodzi o to, że zostałem złapany
    na bara-bara w ustronnym, lecz jednak publicznym miejscu. Trochę mnie to
    zdziwiło, ponieważ nikt nie nakrył mnie podczas ten tego.
    Bara-bara było z panienką lekkich obyczajów i z tego co się dowiedziałem
    policja zanotowała mój nr rejesrac. samochodu (stąd namiary mieli na mnie).
    Prawdopodobnie zobaczyli, jak wsiadała.
    Czy to wystarczy, żebym odpowiadał np z art. 51 par 1 kw?

    pzdr greo

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-12-20 10:17:51
    Temat: Re: Złapała mnie policja na seksie
    Od: "Wirtualna" <W...@w...pl.com>


    Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:2080.00000407.41c6a40b@newsgate.onet.pl...
    > Witam.
    > Któregoś pięknego dnia zadzwonił telefon z policji z prośbą o osobisty
    kontakt.
    > Pojechałem na komendę i dowiedziałem się, że chodzi o to, że zostałem
    złapany
    > na bara-bara w ustronnym, lecz jednak publicznym miejscu. Trochę mnie to
    > zdziwiło, ponieważ nikt nie nakrył mnie podczas ten tego.
    > Bara-bara było z panienką lekkich obyczajów i z tego co się dowiedziałem
    > policja zanotowała mój nr rejesrac. samochodu (stąd namiary mieli na
    mnie).
    > Prawdopodobnie zobaczyli, jak wsiadała.
    > Czy to wystarczy, żebym odpowiadał np z art. 51 par 1 kw?


    przecież seks w samochodzie nie jest karalny!

    1. Budzi moje wątpliwości, czy samochód jest miejscem publicznym
    2. Przepis mówi o zakłucaniu porządku publicznego (seks na środku drogi
    ekspresowej) lub zgorszeniu (oddanie moczu w bibliotece) krzykiem, hałasem,
    alarmem lub innym wybrykiem. - Krzyczała? Krzyczałeś? Było słychać?

    czy wywołałeś zgorszenie? Kto wywołał zgorszenie - ty czy k**wa? A może
    oboje? Kto poczuł się zgorszony? Co takiego widział?

    Wejście prostytutki do samochodu nie jest w Polsce czynem zabronionym - nie
    daj sie ukarac za nic.

    p.
    W,




  • 3. Data: 2004-12-20 11:47:32
    Temat: Re: Złapała mnie policja na seksie
    Od: Tomasz Waszczyński <w...@w...org>

    Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:2080.00000407.41c6a40b@newsgate.onet.pl...
    > Któregoś pięknego dnia zadzwonił telefon z policji z prośbą o osobisty
    kontakt.
    > Pojechałem na komendę i dowiedziałem się, że chodzi o to, że zostałem
    złapany
    > na bara-bara w ustronnym, lecz jednak publicznym miejscu. Trochę mnie to
    > zdziwiło, ponieważ nikt nie nakrył mnie podczas ten tego.
    > Bara-bara było z panienką lekkich obyczajów i z tego co się dowiedziałem
    > policja zanotowała mój nr rejesrac. samochodu (stąd namiary mieli na
    mnie).
    > Prawdopodobnie zobaczyli, jak wsiadała.
    > Czy to wystarczy, żebym odpowiadał np z art. 51 par 1 kw?
    >

    Ale cz Ty aby na pewno uprawiałeś seks w miejscu publicznym? Ja tego nie
    widziałem, a oni muszą mieć jakieś dowody (film, zdjęcia, osobiste
    zeznania). Mają? Bo jak nie, to...


    --
    Pozdrawiam,
    Washko





  • 4. Data: 2004-12-20 12:13:50
    Temat: Re: Złapała mnie policja na seksie
    Od: g...@p...onet.pl

    > Ale cz Ty aby na pewno uprawiałeś seks w miejscu publicznym? Ja tego nie
    > widziałem, a oni muszą mieć jakieś dowody (film, zdjęcia, osobiste
    > zeznania). Mają? Bo jak nie, to...

    Powiedzieli, że mają coś tam nagrane. Szczegółów nie chcieli podać.
    Powiedziałem, że nie podpiszę, że było bara bara, wtedy powiedzieli, że kierują
    sprawę do sądu.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2004-12-20 15:20:34
    Temat: Re: Złapała mnie policja na seksie
    Od: "Roman" <t...@o...pl>


    > Powiedzieli, że mają coś tam nagrane. Szczegółów nie chcieli podać.
    > Powiedziałem, że nie podpiszę, że było bara bara, wtedy powiedzieli, że
    > kierują
    > sprawę do sądu.
    Czy aby na pewno była to Plicja?



  • 6. Data: 2004-12-20 16:04:23
    Temat: Re: Złapała mnie policja na seksie
    Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>

    Dnia Mon, 20 Dec 2004 16:20:34 +0100, Roman <t...@o...pl> napisał:

    >
    >> Powiedzieli, ?e maj? co? tam nagrane. Szczegó?ów nie chcieli poda?.
    >> Powiedzia?em, ?e nie podpisz?, ?e by?o bara bara, wtedy powiedzieli, ?e
    >> kieruj?
    >> spraw? do s?du.
    > Czy aby na pewno by?a to Plicja?

    może to to byli Polucjanci?

    --
    Falkenstein
    Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
    1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
    skazania.


  • 7. Data: 2004-12-20 16:39:07
    Temat: Re: Złapała mnie policja na seksie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:2080.00000407.41c6a40b@newsgate.onet.pl...

    Kluczowe znaczenie ma istnienie osoby pokrzywdzonej, która Twój czyn
    widziała i poczuła się nim zgorszona. nie może to być policjant, czy zgoła
    kamera policyjna. Po za tym budzi moje wątpliwości propozycja dobrowolnego
    poddania się karze bez przedstawienia dowodów. Taż to bez sensu. Obwiniony
    ma prawo się zapoznać z dowodami. Po to zresztą to przesłuchanie jest między
    innymi.

    Docelowo, to możesz zeznać, że nie pamiętasz, by takie zdarzenie miało
    miejsce i odmawiasz złożenia zeznań, komu pożyczałeś samochód. Sytuacja robi
    się patowa. Bo policjanci zadziałali dziwnie. jeśli dostali zgłoszenie o
    nieobyczajnym wybryku, to powinni wylegitymować sprawcę. Chyba, że ktoś Was
    nagrał gdzieś z jakiegoś ukrycia i na podstawie nagrania złożył
    zawiadomienie o wykroczeniu. Ale tu też jest pytanie, czy nagranie jest na
    tyle czytelne, że da się rozpoznać sprawcę?


  • 8. Data: 2004-12-20 17:38:35
    Temat: Re: Złapała mnie policja na seksie
    Od: k...@a...pl

    Oczywiście, nie ma oficjalnego zgorszonego (niebędącego policjantem) - nie ma
    sprawy.

    Pozdr.
    M.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 9. Data: 2004-12-20 17:42:43
    Temat: Re: Złapała mnie policja na seksie
    Od: seb <s...@k...to.wie.com>

    k...@a...pl napisał(a):
    > Oczywiście, nie ma oficjalnego zgorszonego (niebędącego policjantem) - nie ma
    > sprawy.
    >

    A policjant nie mógł się zgorszyć? Najzupełniej poważnie pytam :)
    A gdyby to on złożył doniesienie jako Jan Kowalski, a nie sierż. Kowalski?
    --
    seb (frovna <ROT13> ic . cy)
    -I zdanżam wszędzie na czas!
    -Zdążam...
    -No właśnie. I pan zdanża!


  • 10. Data: 2004-12-20 17:59:51
    Temat: Re: Złapała mnie policja na seksie
    Od: "promyk" <w...@g...pl>

    Użytkownik wrote:

    > Powiedzieli, że mają coś tam nagrane. Szczegółów nie chcieli podać.
    > Powiedziałem, że nie podpiszę, że było bara bara, wtedy powiedzieli,
    > że kierują sprawę do sądu.

    chyba o ustalenie ojcostwa ;-)

    3xROTFL


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1