eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zarzuty z dupy cd
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 96

  • 61. Data: 2023-03-31 02:22:38
    Temat: Re: Zarzuty z dupy cd
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 30.03.2023 o 07:13, Shrek pisze:

    >>> Więc policjanci dali dupy, o swojej pomyłce zostali poinformowani i
    >>> chuja z tym zrobili. W zasadzie to niedopełnienie obowiązków jak nic.
    >> Problem w tym, że nie wiemy jakie to były procedury i trudno określić,
    >> czy faktycznie je zachowano.
    > Problem w tym, że policja dała dupy a teraz próbujesz klasycznie
    > przerzucić ten fakt na obywatela "bo pewnie coś o konstytucji krzyczał".

    Cokolwiek by ten późniejszy policjant nie uczynił, to faktu, że źle
    wylegitymowano sprawcę to nie zmieni. Natomiast z tą "Konstytucją", to
    nie o to chodzi, że nie należy się na nią powoływać, tylko taki typ
    ludzi. Specyficzny. Policjant mu dał mandat za rzucenie papierka na
    chodnik, a on wpada z wydrukiem Konstytucji i wrzeszczy, że ją
    naruszono, bo jest wolność i można wszędzie papierki rzucać. I ja to w
    formie komicznej pisze, a nie, bym miał coś przeciwko naszej ustawie
    zasadniczej. Po prostu często ta Konstytucja przez takich oszołomów jest
    przywoływana zupełnie "od rzeczy".

    --
    Robert Tomasik


  • 62. Data: 2023-03-31 02:34:02
    Temat: Re: Zarzuty z dupy cd
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 30.03.2023 o 07:10, Shrek pisze:

    >>> pakują wszystkich w suki a potem "dopasowują" który demonstrant/kibol
    >>> którego policjanta znieważył i naruszył nietykalność. Nawet jak
    >>> zaprowadzą do prokuratora, to ten ma to w dupie tylko podpisuje jak
    >>> leci.
    >> Błądzisz i to bardzo. Po to się to nagrywa. Dowodem są nagrania.
    > Każdy pałkarz ma kamerę? To czemu nie udało się zidentyfikować którzy
    > pałkarze z całego oddziału napierdalali ludzi na stacji warszawa stadion?

    A skąd ja mam to widzieć? A w ogóle kogoś napierdalali?
    >
    >> Jedynym, co napisałeś prawdziwie jest fakt, ze trochę losowości w tym
    >> jest i nie zawsze karę ponosi największy winowajca, a często ten,
    >> spośród wielu, który się po prostu dał złapać. Natomiast wejście
    >> oddziałów zwartych rozpoczyna się prośbą o rozejście się. I nikt nie
    >> biega za tymi rozchodzącymi, bo to nie ma sensu.
    > Nie rozejście się to jeszcze nie napaść na funkcjonariusza.

    Oczywiście, ale już wykroczenie.
    >
    >>> Dobre, dobre... Dość dobrze oddaje waszą mentalność.
    >> Po prostu bądźmy ściśli. Zarzut przedstawiono właściwej osobie, tylko
    >> personalia są niewłaściwe.
    > Jprdl..
    >>> Nie wiem. Formalnie on ponosi odpowiedzialność za to co podpisuje. Ja
    >>> rozumiem co się stało i jak. Nie rozumiem twojego zadowolenia że
    >>> "procedury zadziałały" skoro procedury przewidują po prostu
    >>> powielanie błędu (być może słusznie, bo rzeczywiście na czyś trzeba
    >>> się opierać, więc stworzono fikcję że słowo funkcjonariusza jest
    >>> wiarygodne)/
    >> Ale jakie słowo? Sądzisz, że ustalili tożsamość na podstawie zeznań
    >> policjanta? Jest to jeden z dopuszczalnych sposobów, ale raczej mało
    >> prawdopodobne, by w takiej sytuacji doszło do pomyłki.
    > Czyli skoro jest mało prawdopodobne żeby doszło do pomyłki ale doszło do
    > pomyłki to wychodzi na to że jest duże prawdpopodobieństwo że policjant
    > dał dupy?

    Jest mało prawdopodobne, by pomylono personalia osoby znanej
    policjantowi. Bo że w ogóle pomylono, to chyba fakt raczej.
    >
    >>> To akurat wiemy - zostało dość dokładnie opisane na podstawie akt
    >>> sprawy. Kolo nie miał dokumentów.
    >> Ale co z tego, ze nie miał dokumentów? Większość ludzi ich nie ma. To
    >> nei powód, by skopać ustalenie tożsamości.
    > To co jest - bo z wypowiedzi prokuratury wynika, że kloszard był po
    > protu cwańszy od policji. No może kloszarda w policji zatrudnić;)

    A do łapania pijanych kierujących alkoholików? Błędów nie robi ten, co
    nic nie robi. Oczywiście, ze nie powinno się to zdarzyć. Ale wyszło, jak
    wyszło. Trzeba teraz naprawić "zło" i tytle.
    >
    >>> Przecież już wiadomo, że to co jest w protokołach nie jest prawdą -
    >>> to nie ten człowiek.
    >> Tyś choć raz w życiu widział jakikolwiek protokół z udziałem strony?
    > No...

    Wątpię.
    >
    >>> Mnie nie cieszy. To ty twierdzisz, że jak ci zarzuty postawią to
    >>> tylko dla ciebie lepiej.
    >> No i? Jest zakaz takiego przekonania?
    > W zasadzie to chyba coś w ustawie o policji albo rozporządzeniach do
    > tego jest że policjant ma być zdrowy na umyśle?

    I...?
    >
    >> Czy o co Ci chodzi. Nawet Rzecznik Praw Obywatelskich w publicznym
    >> dokumencie tak twierdzi, ale Ty jesteś od niego mądrzejszy.
    > Przestań już pierdolić, bo wielokrotnie pisałem że rzecznik pisał o
    > sytuacji w której istnieją faktyczne przesłanki.

    Prokurator, zapewne Naczelnik i jakiś doświadczony dochodzeniowiec
    uznali, ze są przesłanki mając dostęp do materiałów, ale Shrek po
    przeczytaniu brukowca wie lepiej - że nie ma.
    >
    >>>>> No to nic się nie da zrobić - umorzonko - przecież wystarczy że on
    >>>>> powie że nie chciał;) Podobnie jak z wałkami na allegro czy olx:P
    >>>> On może powiedzieć cokolwiek, albo nie mówić nic. Co to ma do rzeczy?
    >>> No że skoro nie chciał, to nie ma przestępswa. A udowodnić się nie da.
    >> Spróbuj zrozumieć, że w nowożytnym prawie karnym nie ma znaczenia
    >> przyznanie się do winy. Trzeba ją udowodnić.
    > To jak udowadniasz, że gość popełnił przestępstwo umyślnie - może nie
    > chciał?
    >
    Może i dlatego się to udowadnia.

    --
    Robert Tomasik


  • 63. Data: 2023-03-31 02:35:30
    Temat: Re: Zarzuty z dupy cd
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 30.03.2023 o 07:15, Shrek pisze:

    >>> Nakazówka to taka zerowa instancja - klepią to o co są wnioski bez
    >>> sprawdzania i może się obwniony zgodzi. Jak nie to składasz sprzeciw
    >>> i zaczyna się normalny proces. W sumie to nie wiem po co to - chyba
    >>> dla zachowania pozorów że to sędzia się przychyla wnioskowi choć w
    >>> praktyce bez czytania.
    >> Wyrok musi dać sędzia.
    > A konkretnie podpisać:P

    A to akurat chyba nie, bo od czasu do czasu widuję takie podpisane przez
    "referendarza" sądowego, albo aplikanta.
    >
    >> Zauważ, ze gdyby nie spartolono tego ustalenia tożsamości - co
    >> standardem ne jest - to co tu wyjaśniać? Pijany żul rzucił się na
    >> policjantkę. Spraw takich wiele. Wyroki w danym rejonie dość typowe i
    >> opierające się na "utartej linii orzecznictwa".
    > No ale skoro klepią jak leci bez czytania, to po co w ogóle zatrudniać
    > do tego sędziego?
    >
    Sadze, że Ty byś się nadał.

    --
    Robert Tomasik


  • 64. Data: 2023-03-31 07:03:25
    Temat: Re: Zarzuty z dupy cd
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.03.2023 o 02:12, Marcin Debowski pisze:

    >> Problem w tym, że policja dała dupy a teraz próbujesz klasycznie
    >
    > Przeciez sam na poczatku przyznał, że najpewniej dała dupy. Nie męcz go
    > już :)

    Jednocześnie twierdząc że procedury zadziałały a w sądzie było wszysto w
    porządku i się zgadzało z drobnym wyjątkiem że wydano wyrok na nie tego
    człowieka;) A i winny jest ten co go niesłusznie skazali, bo krzyczał o
    konstytucji:P

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 65. Data: 2023-03-31 07:05:18
    Temat: Re: Zarzuty z dupy cd
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.03.2023 o 02:22, Robert Tomasik pisze:

    > Cokolwiek by ten późniejszy policjant nie uczynił, to faktu, że źle
    > wylegitymowano sprawcę to nie zmieni. Natomiast z tą "Konstytucją", to
    > nie o to chodzi, że nie należy się na nią powoływać, tylko taki typ
    > ludzi. Specyficzny.

    Kulsony to są specyficzne.

    > Po prostu często ta Konstytucja przez takich oszołomów jest
    > przywoływana zupełnie "od rzeczy".

    Zacznijmy od tego, że całą sytuację z "konstytucją" wziąłeś z dupy.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 66. Data: 2023-03-31 07:30:27
    Temat: Re: Zarzuty z dupy cd
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.03.2023 o 02:34, Robert Tomasik pisze:

    >> Każdy pałkarz ma kamerę? To czemu nie udało się zidentyfikować którzy
    >> pałkarze z całego oddziału napierdalali ludzi na stacji warszawa stadion?
    >
    > A skąd ja mam to widzieć?

    No skoro twierdzisz, że się zarzuty stawia na podstawie kamer a odziały
    zwarte trzepią jak leci, to wynika z tego, że skoro nie każdy ma
    bodycama, to większość się jednak w takim tłumie dowodowo nie nagra. To
    znaczy że po akcji większość należałoby wypuścić i przeprosić. Tak jest?
    Czy raczej jak już kogoś na demonstracji do skuki zwiną to kończy ze
    znieważeniem policjanta?

    > A w ogóle kogoś napierdalali?

    No tak - cały odział zwarty napierdalał każdego na stacji
    warszawa-stadion jak leci. Zerokuratura umorzyła, bo nie dało rady
    zidentyfikować który konkretnie kulson z całego oddziału napierdalał
    ludzi jak leci.

    >> Nie rozejście się to jeszcze nie napaść na funkcjonariusza.
    >
    > Oczywiście, ale już wykroczenie.

    Ale jak trafisz do suki po demonstracji to masz z automatu znieważenie i
    na ogół naruszenie nietykalności. Skoro sporo z nich jest odwalane potem
    przez sąd, to zakładam że demonstranci mają obecnie ochronę prawną
    realizowaną przez różne "oszołomskie" organizacje i pytanie "panie
    funkcjonariuszu, jak pan zapamiętał żeby rozpoznać następnego dnia/po
    kilku godzinach, że w tym kotle to właśnie ta osoba naruszyła pana
    nietykalność, jakie miała cechy charakterystyczne po których pan ja
    rozpoznał?" padają. Szkoda tylko że w ten sposób uwala się samo
    oskarżenie, bo powinno się również uwalać funkcjonariuszy którzy takie
    zeznania składają.

    >> Czyli skoro jest mało prawdopodobne żeby doszło do pomyłki ale doszło
    >> do pomyłki to wychodzi na to że jest duże prawdpopodobieństwo że
    >> policjant dał dupy?
    >
    > Jest mało prawdopodobne, by pomylono personalia osoby znanej
    > policjantowi.

    Czyli co poszło nie tak? Procedura zła?

    > Bo że w ogóle pomylono, to chyba fakt raczej.

    Oj tam - niedawno pisałeś, że na razie to "poszkodowany" tak twierdzi.


    >> To co jest - bo z wypowiedzi prokuratury wynika, że kloszard był po
    >> protu cwańszy od policji. No może kloszarda w policji zatrudnić;)
    >
    > A do łapania pijanych kierujących alkoholików? Błędów nie robi ten, co
    > nic nie robi.

    Oczywiście. Natomiast jak już się go popełni, to należy przeprosić i w
    miarę możliwości naprawić. A nie powiedzieć że "u nas się w papierach
    zgadza i wypad"

    >>> Tyś choć raz w życiu widział jakikolwiek protokół z udziałem strony?
    >> No...
    >
    > Wątpię.

    Twoja sprawa. Cały casz usiłujesz zgrywać eksperta w nimbie jakieś
    niesamowitej wewnętrznej wiedzy o policji, a przecież ustawę można
    ściągnąć z internetu a i nie jest już tak, że jak ktoś był w sądzie albo
    na policji to patol. Więc tak - składałem zeznania zarówno jako
    poszkodowany i jako świadek więc siłą rzeczy takie protokoły podpisywałem.

    >>>> Mnie nie cieszy. To ty twierdzisz, że jak ci zarzuty postawią to
    >>>> tylko dla ciebie lepiej.
    >>> No i? Jest zakaz takiego przekonania?
    >> W zasadzie to chyba coś w ustawie o policji albo rozporządzeniach do
    >> tego jest że policjant ma być zdrowy na umyśle?
    >
    > I...?

    Nie jestem przekonany czy osoba która twierdzi, że postawienie komuś
    zarzutów z dupy działa na jego korzyść jest w pełni sprawna umysłowo.

    >>> Czy o co Ci chodzi. Nawet Rzecznik Praw Obywatelskich w publicznym
    >>> dokumencie tak twierdzi, ale Ty jesteś od niego mądrzejszy.
    >> Przestań już pierdolić, bo wielokrotnie pisałem że rzecznik pisał o
    >> sytuacji w której istnieją faktyczne przesłanki.
    >
    > Prokurator, zapewne Naczelnik i jakiś doświadczony dochodzeniowiec
    > uznali, ze są przesłanki mając dostęp do materiałów, ale Shrek po
    > przeczytaniu brukowca wie lepiej - że nie ma.

    Tak a co? A potem pismaki wygrzebały sprawę, chodziły po policji i
    prokuratorach z prośbą o wyjasnienie a ci jakoś tych przesłanek nie
    podali. Nawet nie powiedzieli standardowego "mamy ale nie możemy
    przekazać ze względu na dobro śledztwa"? Opieramy się na tym, co piszą w
    mediach (ty dodatkowo tworzysz sobie setki wygkluczających się założeń).
    Jeśli pismaki szkalujo policję, to policja ma własny pion prasowy
    (niestety o ujemnej wiarygodności) żeby takie rzeczy prostować -
    prostowali? Nie?

    >> To jak udowadniasz, że gość popełnił przestępstwo umyślnie - może nie
    >> chciał?
    >>
    > Może i dlatego się to udowadnia.

    Jak? Weźmy na przykładzie oszustwa na olx?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 67. Data: 2023-03-31 07:33:12
    Temat: Re: Zarzuty z dupy cd
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.03.2023 o 02:10, Marcin Debowski pisze:

    > Zrobiłem jakiś czas temu. Nb. z tymi różnymi profilami to tez jest taki
    > cyrk, że wszystkie wymagają nr telefonu ale czasami wyłącznie polskiego
    > (komórki).

    SMSy potwierdzające czasem wysyła. Nie wiem jak to działa z
    zagranicznymi nr. Nawet nie pamiętam czy wpisywałem +48 czy domyślnie
    przyjmuje że polski.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 68. Data: 2023-03-31 07:37:09
    Temat: Re: Zarzuty z dupy cd
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.03.2023 o 02:35, Robert Tomasik pisze:

    >>> Wyrok musi dać sędzia.
    >> A konkretnie podpisać:P
    >
    > A to akurat chyba nie, bo od czasu do czasu widuję takie podpisane przez
    > "referendarza" sądowego, albo aplikanta.

    Trafna uwaga.
    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 69. Data: 2023-03-31 14:16:08
    Temat: Re: Zarzuty z dupy cd
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 31 Mar 2023 07:30:27 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 31.03.2023 o 02:34, Robert Tomasik pisze:
    >>> Każdy pałkarz ma kamerę? To czemu nie udało się zidentyfikować którzy
    >>> pałkarze z całego oddziału napierdalali ludzi na stacji warszawa stadion?
    >>
    >> A skąd ja mam to widzieć?
    >
    > No skoro twierdzisz, że się zarzuty stawia na podstawie kamer a odziały
    > zwarte trzepią jak leci, to wynika z tego, że skoro nie każdy ma
    > bodycama,

    Kamera o ktorej pisze, to nie musi byc osobista.
    Filmuja, nagrywają, stawiaja zarzuty.

    > to większość się jednak w takim tłumie dowodowo nie nagra. To
    > znaczy że po akcji większość należałoby wypuścić i przeprosić. Tak jest?
    > Czy raczej jak już kogoś na demonstracji do skuki zwiną to kończy ze
    > znieważeniem policjanta?

    Ogolnie jakos tak - ale jak pamietasz, to raz sie skonczylo
    zniewazniem aresztanta i trzeba było Kulsona szukac :-)

    >> A w ogóle kogoś napierdalali?
    > No tak - cały odział zwarty napierdalał każdego na stacji
    > warszawa-stadion jak leci. Zerokuratura umorzyła, bo nie dało rady
    > zidentyfikować który konkretnie kulson z całego oddziału napierdalał
    > ludzi jak leci.

    Czy tak caly oddzial i czy kazdego to chyba niekoniecznie.

    https://twitter.com/DJKrawczyk/status/13265523272395
    24353?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctw
    term%5E1326552327239524353%7Ctwgr%5Ebb3dd58a0871a428
    c28fde745f0e9fd1bb49c38a%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https
    %3A%2F%2Foko.press%2Fkrzyczelismy-ze-jestesmy-z-pras
    y-dlaczego-policja-spalowala-dziennikarzy

    >>> Nie rozejście się to jeszcze nie napaść na funkcjonariusza.
    >>
    >> Oczywiście, ale już wykroczenie.

    A podstawa prawna?

    Szczególnie na zgromadzeniu spontanicznym ?

    A tryb postepowania przy wykroczeniach to jaki jest?

    > Ale jak trafisz do suki po demonstracji to masz z automatu znieważenie i
    > na ogół naruszenie nietykalności. Skoro sporo z nich jest odwalane potem
    > przez sąd, to zakładam że demonstranci mają obecnie ochronę prawną
    > realizowaną przez różne "oszołomskie" organizacje i pytanie "panie
    > funkcjonariuszu, jak pan zapamiętał żeby rozpoznać następnego dnia/po
    > kilku godzinach, że w tym kotle to właśnie ta osoba naruszyła pana
    > nietykalność, jakie miała cechy charakterystyczne po których pan ja
    > rozpoznał?" padają. Szkoda tylko że w ten sposób uwala się samo
    > oskarżenie, bo powinno się również uwalać funkcjonariuszy którzy takie
    > zeznania składają.


    >>> Czyli skoro jest mało prawdopodobne żeby doszło do pomyłki ale doszło
    >>> do pomyłki to wychodzi na to że jest duże prawdpopodobieństwo że
    >>> policjant dał dupy?
    >>
    >> Jest mało prawdopodobne, by pomylono personalia osoby znanej
    >> policjantowi.
    >
    > Czyli co poszło nie tak? Procedura zła?

    Osoby znanej policjantowi.
    Ten nie był znany.
    Trudno, zeby kulson znal kazdego w miescie.

    >> Bo że w ogóle pomylono, to chyba fakt raczej.
    > Oj tam - niedawno pisałeś, że na razie to "poszkodowany" tak twierdzi.

    >>> To co jest - bo z wypowiedzi prokuratury wynika, że kloszard był po
    >>> protu cwańszy od policji. No może kloszarda w policji zatrudnić;)
    >>
    >> A do łapania pijanych kierujących alkoholików? Błędów nie robi ten, co
    >> nic nie robi.
    >
    > Oczywiście. Natomiast jak już się go popełni, to należy przeprosić i w
    > miarę możliwości naprawić. A nie powiedzieć że "u nas się w papierach
    > zgadza i wypad"

    Tak jest.

    Ale ale ... kloszard tak dokladnie znal dane ?
    Czy wcale nie znal - cos tam powiedzial, reszte kulsony sobie
    sciągnely z jakiejs bazy?
    Czy jednak jakas rodzina ...

    Robercie - o co tam sie pytacie?
    O pesel chyba nie, bo obywatel ma prawo nie pamietac,
    wiec imie, nazwisko, adres, data urodzenia, imiona rodzicow ...
    i co - przypadkowy menel znał tak dobrze ?

    Sprawdzacie cos, nie sprawdzacie, szukacie sobie jak sie sprawa
    rypnie?


    >>>> Tyś choć raz w życiu widział jakikolwiek protokół z udziałem strony?
    >>> No...
    >>
    >> Wątpię.
    >
    > Twoja sprawa. Cały casz usiłujesz zgrywać eksperta w nimbie jakieś
    > niesamowitej wewnętrznej wiedzy o policji, a przecież ustawę można
    > ściągnąć z internetu a i nie jest już tak, że jak ktoś był w sądzie albo
    > na policji to patol. Więc tak - składałem zeznania zarówno jako
    > poszkodowany i jako świadek więc siłą rzeczy takie protokoły podpisywałem.

    No ale to nie byl protokól osoby zatrzymanej.

    >>>> Czy o co Ci chodzi. Nawet Rzecznik Praw Obywatelskich w publicznym
    >>>> dokumencie tak twierdzi, ale Ty jesteś od niego mądrzejszy.
    >>> Przestań już pierdolić, bo wielokrotnie pisałem że rzecznik pisał o
    >>> sytuacji w której istnieją faktyczne przesłanki.
    >>
    >> Prokurator, zapewne Naczelnik i jakiś doświadczony dochodzeniowiec
    >> uznali, ze są przesłanki mając dostęp do materiałów, ale Shrek po
    >> przeczytaniu brukowca wie lepiej - że nie ma.
    >
    > Tak a co? A potem pismaki wygrzebały sprawę, chodziły po policji i
    > prokuratorach z prośbą o wyjasnienie a ci jakoś tych przesłanek nie
    > podali. Nawet nie powiedzieli standardowego "mamy ale nie możemy
    > przekazać ze względu na dobro śledztwa"?

    Pewnie powiedzieli.

    > Opieramy się na tym, co piszą w
    > mediach (ty dodatkowo tworzysz sobie setki wygkluczających się założeń).

    No ale widzisz jak pismaki piszą. Jak radio Erewań.

    Nie chcialo im sie napisac (tytulowa sprawa tozsamosci) gdzie te akta
    przeczytal, nie chcialo kiedy list odebrał, kiedy wysłano ...

    > Jeśli pismaki szkalujo policję, to policja ma własny pion prasowy
    > (niestety o ujemnej wiarygodności) żeby takie rzeczy prostować -
    > prostowali? Nie?
    >
    >>> To jak udowadniasz, że gość popełnił przestępstwo umyślnie - może nie
    >>> chciał?
    >> Może i dlatego się to udowadnia.
    > Jak? Weźmy na przykładzie oszustwa na olx?

    J.




  • 70. Data: 2023-03-31 15:19:23
    Temat: Re: Zarzuty z dupy cd
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 31.03.2023 o 14:16, J.F pisze:

    > Kamera o ktorej pisze, to nie musi byc osobista.
    > Filmuja, nagrywają, stawiaja zarzuty.

    To będą mieli szczęście jak sfilmują z 1/3. Dalej masz film z dymu -
    rozpoznałbyś kogoś żeby mi postawić zarzuty? Na niektórych filmach
    widać, że policjanci mają numery na kaskach, choć ciężko odczytać jakie.

    >> to większość się jednak w takim tłumie dowodowo nie nagra. To
    >> znaczy że po akcji większość należałoby wypuścić i przeprosić. Tak jest?
    >> Czy raczej jak już kogoś na demonstracji do skuki zwiną to kończy ze
    >> znieważeniem policjanta?
    >
    > Ogolnie jakos tak - ale jak pamietasz, to raz sie skonczylo
    > zniewazniem aresztanta i trzeba było Kulsona szukac :-)

    Nie wiem o którym przypadku mówisz, ale zapewne się zepsuło.

    >>> A w ogóle kogoś napierdalali?
    >> No tak - cały odział zwarty napierdalał każdego na stacji
    >> warszawa-stadion jak leci. Zerokuratura umorzyła, bo nie dało rady
    >> zidentyfikować który konkretnie kulson z całego oddziału napierdalał
    >> ludzi jak leci.
    >
    > Czy tak caly oddzial i czy kazdego to chyba niekoniecznie.

    z grubsza własnie tak.

    https://www.youtube.com/watch?v=d_DS_WXh1w0

    Nawet jak któryś konkretnie nikomu postronnemu nie sprzedał to tylko
    przypadkiem - więc usiłowanie i tak było. Po prostu wleźli i
    napierdalali każdego jak leci.

    >> Czyli co poszło nie tak? Procedura zła?
    >
    > Osoby znanej policjantowi.
    > Ten nie był znany.
    > Trudno, zeby kulson znal kazdego w miescie.

    No raczej - więc procedura tego nie zakłada.

    > Sprawdzacie cos, nie sprawdzacie, szukacie sobie jak sie sprawa
    > rypnie?

    Jakby dobrze sprawdzili to pewnie nie byłoby sprawy

    >> poszkodowany i jako świadek więc siłą rzeczy takie protokoły podpisywałem.
    >
    > No ale to nie byl protokól osoby zatrzymanej.

    Pytał się o protokół z udziałem strony.

    >> Tak a co? A potem pismaki wygrzebały sprawę, chodziły po policji i
    >> prokuratorach z prośbą o wyjasnienie a ci jakoś tych przesłanek nie
    >> podali. Nawet nie powiedzieli standardowego "mamy ale nie możemy
    >> przekazać ze względu na dobro śledztwa"?
    >
    > Pewnie powiedzieli.

    Pewnie powiedzieli tak jak robert. Znaczy mniej więcej tak, bo nie
    sądzę, żeby przeciętny kulson wyprodukował z siebie dla prasy, że
    postawili zarzuty matce dla jej dobra:P

    >> Opieramy się na tym, co piszą w
    >> mediach (ty dodatkowo tworzysz sobie setki wygkluczających się założeń).
    >
    > No ale widzisz jak pismaki piszą. Jak radio Erewań.

    Ale zawsze okazuje się, że pismaki z jakąś tam dokładnością piszą jak
    mniej więcej było (może trochę podkręcą ale raczej w granicach
    clikcbaitu a nie kłamstwa), a o kulsonach zawsze w takich sytuacjach
    okazuje się że kręcą, zmyślają (jak nasz grupowy) jakieś bzdury albo
    ordynarnie kłamią. To nie maja wina że dziennikarz z faktu czy innego
    pudelka jest bardziej wiarygodny niż policjant. Ani nie wina pismaków.
    Więc nauczony doświadczeniem z góry w takich sytuacjach zakładam, że
    stroną "mijającą się z prawdą" jest niestety policja. Jak dotąd się
    sprawdza, więc tego się będę trzymał. Sorry - policjanci sami do tego
    doprowadzili.

    > Nie chcialo im sie napisac (tytulowa sprawa tozsamosci) gdzie te akta
    > przeczytal, nie chcialo kiedy list odebrał, kiedy wysłano ...

    Raczej w sądzie, no bo gdzie - w piątnicy? Natomiast to co jest ważne -
    czyli to że kulsony popierdoliły ustalenie tożsamości napisali. To był
    artykuł o tym, że policjanci pomylili osoby a nie o pracy czytelni sądu.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1