W dniu 2023-04-12 o 21:07, Shrek pisze:

> Jedni zadecydowali że to jest jawne, drudzy że poufne;)
>
>> Jednak, trzeba być gotowym na to, że ktoś chce tym czy innym sposobem
>> wejść na teren zakładu aby uzyskać informacje niejawne.
>
> Więc jak się robi pomiesczenie dla gości to należy je zrobić tak, żeby
> nic w tym pomieszczeniu ani drodze do niego nie ujawniać - chyba taki
> jest cel tego pomieszczenia - prawda?
>

Oczywiście, ale często się robi partyzantkę, coś kosztem czegoś, bo tak
wygodniej, tu bliżej, tu więcej powierzchni, tu piętro bez windy, a tu
to czy tamto.

do góry

W dniu 2023-04-12 o 21:26, nadir pisze:
> W dniu 12.04.2023 o 19:36, Krzysztof kw1618 pisze:
>
>> Nie powinno tak być, ale może się zdarzyć, że idąc od wartowni do
>> pokoju gościnnego, po drodze można korytarzami można uzyskać
>> informację, że za tymi drzwiami lub w tym korytarzu są pomieszczenia z
>> informacjami niejawnymi, np. opisy na drzwiach, strzałki, tajemnicze
>> opisy strefa "A", "B" itd nawet jeśli laikowi nic to nie mówi, to
>> zawodowiec może wyciągnąć jakieś wnioski.
>
> Ale wiedza o pomieszczeniach niejawnych oraz wyciąganie z tego wniosków
> nie jest jeszcze żadnym naruszeniem tajemnicy. Już pomijam, że sami
> pracownicy mają wiedzę o takich pomieszczeniach oraz strefach i to te
> osoby są najczęściej źródłem przecieków.

Pracowników masz pod wiekszą kontrolą niż gości, ale fakt, jak ktoś chce
uzyskać IN to chyba pierwsze co robi, próbuje podejść pracownika.

do góry

W dniu 2023-04-12 o 21:21, nadir pisze:
> W dniu 12.04.2023 o 19:46, Krzysztof kw1618 pisze:
>
>> Do prostych awarii może być wewnętrzna ekipa, a do poważniejszych robi
>> się wyjątek.
>
> Doskonale wiem jak to się odbywa i takim, chociażby, wyjątkiem może być
> kontrola z ZUS-u.
>
>> śmieci to mogą być zaraz obok wartowni, więc taki wjazd 10m za bramę
>> pod nadzorem SUFO nie zagraża ujawnieniu IN.
>
> A wpuszczenie kontrolera ZUS 10m za bramę już zagraża?
>

Teraz mi przyszło do głowy, że można by wpuścić kontrolera z ZUS
schodami przeciwpożarowymi, drogą ewakuacyjną, aby nie szwędali się po
korytarzach - o ile jest taka droga, bo może nie być. Zależy od budynku.

do góry

W dniu 2023-04-10 o 22:34, Monika Głowacka pisze:
> Cywilny zakład pracy zatrudnia jednego pracownika zamiejscowego, któremu
> dał do użytkowania pokój gościnny na terenie zakładu wraz z zapleczem
> socjalnym łazienka, aneks kuchenny. W zakładzie są informacje niejawne,
> zakład jest strzeżony przez SUFO. Jeśli pracownik chce zamówić pizze, to
>  musi iść na wartownię odebrać, bo nikt dostawcy nie wpuści. To samo z
> innymi osobami, osoby bez poświadczenia o dopuszczeniu do informacji
> niejawnych minimum tajne, nie mają szans na uzyskanie przepustki na
> wejście na teren.
>
> Pracownik rozchorował się i przebywa na terenie zakładu na zwolnieniu
> ZUSZLA. Dwoje inspektorów z ZUSu zapragnęli skontrolować pracownika na
> zwolnieniu, ale odbili się od wartowni. Pani wartownik powiedziała, że
> aby wejśc, trzeba złozyć pismo, ale na decyzję można poczekać.
>
> Dział ochrony z zakładu, kategorycznie nie zgadza się na wejścia na
> teren zakładu osób bez poświadczenia tajne. W ZUS nie ma takich osób.
> Czyli nie da się przeprowadzić kontroli?

Czy to chodzi o:
https://www.netkobiety.pl/t121786.html ?

do góry

W dniu 12.04.2023 o 21:49, Krzysztof kw1618 pisze:

>> Więc jak się robi pomiesczenie dla gości to należy je zrobić tak, żeby
>> nic w tym pomieszczeniu ani drodze do niego nie ujawniać - chyba taki
>> jest cel tego pomieszczenia - prawda?
>>
>
> Oczywiście, ale często się robi partyzantkę, coś kosztem czegoś, bo tak
> wygodniej, tu bliżej, tu więcej powierzchni, tu piętro bez windy, a tu
> to czy tamto.

To wtedy należy mieć pretensję do siebie a nie wszystkich wokoło. Jak
coś ma być tajne, to ma być niedostępne z miejsc publicznych i
przeznaczonych do odwiedzin przez osoby postronne. Koniec. A druga
strona tego medalu jest taka, że ten rzekomy tajny rozkład pomieszczeń
jest utajniany mocno na wyrost i dla podbudowania ego osób tym
zajmujących się. Co my tam mamy - wirówki? ;)

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 2023-04-11 o 12:26, J.F pisze:

>
> P.S. Juz drugi raz karetka mi jakos przejechała przez szlabany na
> osiedlu. Jest jakis kod "dla służb"? Smieci też wywożą ...
>

kanał WarsawRescue na youtube. pokazał, że na modulator szlabany się
otwierają

do góry

W dniu 2023-04-12 o 22:02, Shrek pisze:
> W dniu 12.04.2023 o 21:49, Krzysztof kw1618 pisze:
>
>>> Więc jak się robi pomiesczenie dla gości to należy je zrobić tak,
>>> żeby nic w tym pomieszczeniu ani drodze do niego nie ujawniać - chyba
>>> taki jest cel tego pomieszczenia - prawda?
>>>
>>
>> Oczywiście, ale często się robi partyzantkę, coś kosztem czegoś, bo
>> tak wygodniej, tu bliżej, tu więcej powierzchni, tu piętro bez windy,
>> a tu to czy tamto.
>
> To wtedy należy mieć pretensję do siebie a nie wszystkich wokoło. Jak
> coś ma być tajne, to ma być niedostępne z miejsc publicznych i
> przeznaczonych do odwiedzin przez osoby postronne. Koniec. A druga
> strona tego medalu jest taka, że ten rzekomy tajny rozkład pomieszczeń
> jest utajniany mocno na wyrost i dla podbudowania ego osób tym
> zajmujących się. Co my tam mamy - wirówki? ;)
>
W latach 60tych kolega mnie zaprosił do siebie do pokoju, a tam na
biurku same tajne rzeczy. Instytucja tajna. Wartownikowi powiedział, że
ja do niego po materiały. W pokoju mi powiedział: "uważaj, to tajne, nie
czytaj"

Na tablicy grafiki, nazwiska. Mówił mi "nie czytaj" i tyle. gdy
wychodziliśmy już wartownik był po zmianie i pytał kolegi kto ja jestem
jak tu wszedłem i po co, czy wpisany do ksiązki itd. wartownik napisał,
że musi napisac raport, bo ten co wpuszczał nic nie napisał. Potem
kolega mi powiedział, że nic nie było, bo chyba nikt tych raportów nie
czytał, albo czytał, ale tylko 3 ostatnie strony, a to było na czwartej

do góry

W dniu 12.04.2023 o 21:55, Krzysztof kw1618 pisze:
> Teraz mi przyszło do głowy, że można by wpuścić kontrolera z ZUS
> schodami przeciwpożarowymi, drogą ewakuacyjną, aby nie szwędali się po
> korytarzach - o ile jest taka droga, bo może nie być. Zależy od budynku.
Nie prościej zawołać pracownika na wartownię?
--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 12.04.2023 o 22:13, Henryk Hajdan pisze:

> Na tablicy grafiki, nazwiska. Mówił mi "nie czytaj" i tyle. gdy
> wychodziliśmy już wartownik był po zmianie i pytał kolegi kto ja jestem
> jak tu wszedłem i po co, czy wpisany do ksiązki itd. wartownik napisał,
> że musi napisac raport, bo ten co wpuszczał nic nie napisał. Potem
> kolega mi powiedział, że nic nie było, bo chyba nikt tych raportów nie
> czytał, albo czytał, ale tylko 3 ostatnie strony, a to było na czwartej

Ja więcej nie piszę;) Ponoć niektórzy się w cyrku nie śmieją...

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 12.04.2023 o 22:19, Robert Tomasik pisze:

> Nie prościej zawołać pracownika na wartownię?

No ale ma leżeć. Poza tym jest problem bo pracownika pewnie wcale tam
nie ma;)

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry