eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › ZUS pocałował klamkę a właściwie wartowniczkę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 73

  • 1. Data: 2023-04-10 22:34:02
    Temat: ZUS pocałował klamkę a właściwie wartowniczkę
    Od: Monika Głowacka <m...@g...pl>

    Cywilny zakład pracy zatrudnia jednego pracownika zamiejscowego, któremu
    dał do użytkowania pokój gościnny na terenie zakładu wraz z zapleczem
    socjalnym łazienka, aneks kuchenny. W zakładzie są informacje niejawne,
    zakład jest strzeżony przez SUFO. Jeśli pracownik chce zamówić pizze, to
    musi iść na wartownię odebrać, bo nikt dostawcy nie wpuści. To samo z
    innymi osobami, osoby bez poświadczenia o dopuszczeniu do informacji
    niejawnych minimum tajne, nie mają szans na uzyskanie przepustki na
    wejście na teren.

    Pracownik rozchorował się i przebywa na terenie zakładu na zwolnieniu
    ZUSZLA. Dwoje inspektorów z ZUSu zapragnęli skontrolować pracownika na
    zwolnieniu, ale odbili się od wartowni. Pani wartownik powiedziała, że
    aby wejśc, trzeba złozyć pismo, ale na decyzję można poczekać.

    Dział ochrony z zakładu, kategorycznie nie zgadza się na wejścia na
    teren zakładu osób bez poświadczenia tajne. W ZUS nie ma takich osób.
    Czyli nie da się przeprowadzić kontroli?


  • 2. Data: 2023-04-10 23:05:43
    Temat: Re: ZUS pocałował klamkę a właściwie wartowniczkę
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 10.04.2023 o 22:34, Monika Głowacka pisze:

    > Dział ochrony z zakładu, kategorycznie nie zgadza się na wejścia na
    > teren zakładu osób bez poświadczenia tajne. W ZUS nie ma takich osób.

    Nawet jakby miały odpowiednie poświadczenia, to jeszcze nie oznacza, że
    na zakład mogą wejść. Nadal to szef/właściciel zakładu udziela takiej
    zgody, a nie ochrona.

    > Czyli nie da się przeprowadzić kontroli?

    Jak pracownik nie leży obłożnie chory, to może wyjść do kontrolerów
    przed zakład. Ewentualnie pomachać przez okno.;)


  • 3. Data: 2023-04-10 23:07:24
    Temat: Re: ZUS pocałował klamkę a właściwie wartowniczkę
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 10.04.2023 o 23:05, nadir pisze:

    > Jak pracownik nie leży obłożnie chory, to może wyjść do kontrolerów
    > przed zakład. Ewentualnie pomachać przez okno.;)

    Problem w tym, że go tam pewnie nie ma;)

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 4. Data: 2023-04-10 23:20:16
    Temat: Re: ZUS pocałował klamkę a właściwie wartowniczkę
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 10.04.2023 o 23:07, Shrek pisze:

    > Problem w tym, że go tam pewnie nie ma;)

    W zasadzie ZUS ma sprawę czystą i to teraz pracownik musi udowodnić, że
    leżał obłożnie chory, a nie dorabiał gdzieś na czarno.



  • 5. Data: 2023-04-10 23:33:03
    Temat: Re: ZUS pocałował klamkę a właściwie wartowniczkę
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 10.04.2023 o 23:20, nadir pisze:

    >> Problem w tym, że go tam pewnie nie ma;)
    > W zasadzie ZUS ma sprawę czystą i to teraz pracownik musi udowodnić, że
    > leżał obłożnie chory, a nie dorabiał gdzieś na czarno.
    >
    Nie do końca się z Tobą zgadzam. Czy gdyby zapory kolejowe były
    zamknięte i nie dało się sprawdzić, to też by tak było. Albo
    kontrolującym zabrakło paliwa?

    Ja się zastanawiam, czy w strefie bezpieczeństwa może się znajdować
    mieszkanie. I po drugie, czy pracownik na zwolnieniu lekarskim może
    przebywać na terenie zakładu pracy. Ale to tylko takie moje wątpliwości,
    bo kazus ciekawy.
    --
    Robert Tomasik


  • 6. Data: 2023-04-11 00:04:06
    Temat: Re: ZUS pocałował klamkę a właściwie wartowniczkę
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 10.04.2023 o 23:33, Robert Tomasik pisze:

    > Nie do końca się z Tobą zgadzam. Czy gdyby zapory kolejowe były
    > zamknięte i nie dało się sprawdzić, to też by tak było. Albo
    > kontrolującym zabrakło paliwa?

    Jeżeli kontrolujący nie dotrą do kontrolowanego z własnej winy czy
    zaniedbania, to nie ma tematu. Ale znam przypadek, że z niedziałającego
    domofonu, chory musiał się tłumaczyć przed ZUS-em.

    > Ja się zastanawiam, czy w strefie bezpieczeństwa może się znajdować
    > mieszkanie.

    Zależy co to za strefa? Ale w sumie czemu nie, o ile pracownik,
    mieszkanie i jego wyposażenie spełnią wymogi bezpieczeństwa.

    > I po drugie, czy pracownik na zwolnieniu lekarskim może
    > przebywać na terenie zakładu pracy.

    Jeżeli mieszkanie jest na terenie zakładu to tak. W końcu ZUS sprawdza
    czy chory we wskazanym miejscu wypełnia warunki zwolnienia, a nie gdzie
    to miejsce się znajduje.




  • 7. Data: 2023-04-11 00:42:46
    Temat: Re: ZUS pocałował klamkę a właściwie wartowniczkę
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 11.04.2023 o 00:04, nadir pisze:

    >> Nie do końca się z Tobą zgadzam. Czy gdyby zapory kolejowe były
    >> zamknięte i nie dało się sprawdzić, to też by tak było. Albo
    >> kontrolującym zabrakło paliwa?
    > Jeżeli kontrolujący nie dotrą do kontrolowanego z własnej winy czy
    > zaniedbania, to nie ma tematu. Ale znam przypadek, że z niedziałającego
    > domofonu, chory musiał się tłumaczyć przed ZUS-em.

    No ale tu wina jest po stronie kontroli - nie mają poświadczenia
    bezpieczeństwa.
    >
    >> Ja się zastanawiam, czy w strefie bezpieczeństwa może się znajdować
    >> mieszkanie.
    > Zależy co to za strefa? Ale w sumie czemu nie, o ile pracownik,
    > mieszkanie i jego wyposażenie spełnią wymogi bezpieczeństwa.

    No właśnie niespecjalnie mi się to podoba, ale nie mam pod ręką przepisu.
    >
    >> I po drugie, czy pracownik na zwolnieniu lekarskim może przebywać na
    >> terenie zakładu pracy.
    > Jeżeli mieszkanie jest na terenie zakładu to tak. W końcu ZUS sprawdza
    > czy chory we wskazanym miejscu wypełnia warunki zwolnienia, a nie gdzie
    > to miejsce się znajduje.

    Ciekawe, jak to przy pracy zdalnej. Przychodzi kontrola i sprawdzają,
    czy pracownik na laptopie nie pracuje?

    --
    Robert Tomasik


  • 8. Data: 2023-04-11 01:20:20
    Temat: Re: ZUS pocałował klamkę a właściwie wartowniczkę
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2023-04-10, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 11.04.2023 o 00:04, nadir pisze:
    >
    >>> Nie do końca się z Tobą zgadzam. Czy gdyby zapory kolejowe były
    >>> zamknięte i nie dało się sprawdzić, to też by tak było. Albo
    >>> kontrolującym zabrakło paliwa?
    >> Jeżeli kontrolujący nie dotrą do kontrolowanego z własnej winy czy
    >> zaniedbania, to nie ma tematu. Ale znam przypadek, że z niedziałającego
    >> domofonu, chory musiał się tłumaczyć przed ZUS-em.
    >
    > No ale tu wina jest po stronie kontroli - nie mają poświadczenia
    > bezpieczeństwa.

    A jest ustawowy obowiązek posiadania? Jakie jest dokładne brzmienie tego
    przepisu, który umożliwia zusowcom takie kontrole, bo może tu jest
    odpowiedź?

    Nb. jak wygląda sytuacja jak chcą kogoś sprawdzić w szpitalu zakaźnym?
    Pewnie polegają na deklaracji szpitala?

    --
    Marcin


  • 9. Data: 2023-04-11 08:39:09
    Temat: Re: ZUS pocałował klamkę a właściwie wartowniczkę
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Ale tylko jeśli miał wpisane "leżenie".


    -----
    > to teraz pracownik musi udowodnić, że leżał obłożnie chory


  • 10. Data: 2023-04-11 12:26:05
    Temat: Re: ZUS pocałował klamkę a właściwie wartowniczkę
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 10 Apr 2023 23:33:03 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 10.04.2023 o 23:20, nadir pisze:
    >
    >>> Problem w tym, że go tam pewnie nie ma;)
    >> W zasadzie ZUS ma sprawę czystą i to teraz pracownik musi udowodnić, że
    >> leżał obłożnie chory, a nie dorabiał gdzieś na czarno.
    >>
    > Nie do końca się z Tobą zgadzam. Czy gdyby zapory kolejowe były
    > zamknięte i nie dało się sprawdzić, to też by tak było. Albo
    > kontrolującym zabrakło paliwa?
    >
    > Ja się zastanawiam, czy w strefie bezpieczeństwa może się znajdować
    > mieszkanie.

    Skoro jest, to widać może :-P

    > I po drugie, czy pracownik na zwolnieniu lekarskim może
    > przebywać na terenie zakładu pracy.

    Dawniej to nawet musiał przynieść L-4 do kadr :-)

    > Ale to tylko takie moje wątpliwości,
    > bo kazus ciekawy.

    A co ze "strzeżonymi osiedlami" ?
    Nie wejdzie bo ochrona nie wpusci, lub nie ma karty do bramy,
    a pracownik chory w łóżku leży i na wizyty nie ma ochoty,
    wiec domofon olewa.

    A jak go nawet nie zastaną, to do apteki po leki wyszedł.
    Albo do lekarza do kontroli.
    Lekarza łatwo sprawdzic, więc do rejestracji, ale sie nie
    zarejestrował, bo miejsc brak :-)

    P.S. Juz drugi raz karetka mi jakos przejechała przez szlabany na
    osiedlu. Jest jakis kod "dla służb"? Smieci też wywożą ...

    J.

strony : [ 1 ] . 2 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1