-
91. Data: 2005-11-19 08:46:45
Temat: Re: Wystapienie ze zwiazku wyznaniowego
Od: gazebo <g...@w...pl>
Tomasz Pyra wrote:
>
>
> Nie ma zadnych list wyznawcow, czy nalezacych do jakiegos kosciola ktore
> maja jakiekolwiek prawne znaczenie.
>
> A skoro nie ma, to nie da sie z nich wykreslic.
sa i ksiegi i listy i inne zbiory prowadzone przez Kosciol, a Ustawa o
ochronie danych osobowych co o tym mowi?
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
-
92. Data: 2005-11-19 08:47:51
Temat: Re: Wystapienie ze zwiazku wyznaniowego
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
W odpowiedzi na wiadomość z dnia 19 listopad 2005 autorstwa *gazebo*
wyjaśniam co następuje:
> przynaleznosc
> do Kosiola katolickiego jako obywatel Polski a po jakims czasie wycofac
> deklaracje, to mialo niesc za soba konsekwencje wykreslenia z rejestru
> katolikow w Polsce na wniosek strony niemieckiej,
W RFN deklaracja przynależności ma znaczenie ze względów podatkowych.
Zdanie po przecinku miałoby sens, gdyby prawo polskie przewidywało podobną
czynność.
--
Olgierd
gsm: +48502DEFUNK ||| JID: o...@j...org ||| gg: 3657597
-
93. Data: 2005-11-19 08:58:48
Temat: Re: Wystapienie ze zwiazku wyznaniowego
Od: gazebo <g...@w...pl>
Olgierd wrote:
>
>
> W RFN deklaracja przynależności ma znaczenie ze względów podatkowych.
> Zdanie po przecinku miałoby sens, gdyby prawo polskie przewidywało podobną
> czynność.
>
zgadza sie, co nie zmienia faktu, ze Kosciol niemiecki wystepowal do
Kosciola polskiego z informacja o skresleniu z rejestru zdeklarowanych
katolikow
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
-
94. Data: 2005-11-19 13:21:10
Temat: Re: Wystapienie ze zwiazku wyznaniowego
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Otto von Falkenstein" <F...@g...pl> napisał w
wiadomości news:dllklm$98u$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > jako osoba niewierzaca nie chce byc czlonkiem
> > _zadnego_ zwiazku wyznaniowego w tym i Kosciola rzymskokatolickiego.
>
> Przystap do masonerii, a automatycznie zostaniesz ekskomunikowany, ergo
> przestaniesz być członkiem kościoła :-)
Ale nie dostanie na to żadnego papieru a on najwyraźniej tego potrzebuje.
No i czy przypadkiem masoneria nie jest czymś w rodzaju związku
wyznaniowego?
-
95. Data: 2005-11-19 13:25:49
Temat: Re: Wystapienie ze zwiazku wyznaniowego
Od: Otto von Falkenstein <F...@g...pl>
Alek napisał(a):
> Użytkownik "Otto von Falkenstein" <F...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:dllklm$98u$1@inews.gazeta.pl...
>
>>>jako osoba niewierzaca nie chce byc czlonkiem
>>>_zadnego_ zwiazku wyznaniowego w tym i Kosciola rzymskokatolickiego.
>>
>>Przystap do masonerii, a automatycznie zostaniesz ekskomunikowany, ergo
>>przestaniesz być członkiem kościoła :-)
>
>
> Ale nie dostanie na to żadnego papieru a on najwyraźniej tego potrzebuje.
> No i czy przypadkiem masoneria nie jest czymś w rodzaju związku
> wyznaniowego?
nie, bo nie uprawia żadnego szczególnego kultu, jakkolwiek masoneri
arytu szkockiego ma bardzo silne powiązania z chrześcijaństwem, odwołuje
się w ceremoniale do Biblii, a zwłaszcza do Ewangelii św. Jana. Zresztą
Biblia jest ważnym elementem ceremoniału i wystroju loży. Inaczej jest w
masonerii rytu francuskiego, która jest z załozenia ateistyczna, ale i
tam nie jest uprawiany kult żadnej nasdprzyrodzonej istoty.
--
Falkenstein
Ordo Lumine
-
96. Data: 2005-11-23 12:39:01
Temat: Re: Wystapienie ze zwiazku wyznaniowego
Od: krycha <k...@p...onet.pl>
Użytkownik Przemysław Płaskowicki napisał:
> Dnia 18/11/2005 14:49, krycha wrote :
>
>> Użytkownik Tomasz Pyra napisał:
>> (...)
>>
>>>> Wykaż (wskazując przepis), że istnienie Kościoła Niewidzialnego
>>>> Różowego Jednorożca nie jest legalne.
>>>
>>>
>>> Dokladnie... zwlaszcza jezeli bedzie to kosciol jednoosobowy :>
>>
>>
>>
>> Kościoły działające legalnie powinny być zarejestrowane.
>> Czyżby nie?
>
>
>
> A to wynika z treści którego artykułu ustawy o gwarancjach sumienia i
> wyznania? Jakie skutki spowoduje niezarejestrowanie kościoła?
Przypuszczam, że działalność takiego kościoła nie jest
uznawana przez państwo i np. nie moge uzyskać zgody na budowę swojego
kościoła (budynku).
Krycha
-
97. Data: 2005-11-23 12:51:36
Temat: Re: Wystapienie ze zwiazku wyznaniowego
Od: krycha <k...@p...onet.pl>
Użytkownik Kira napisał:
> Re to: krycha [Fri, 18 Nov 2005 14:56:40 +0100]:
(...)
>>Nie przyjdzie, ale zapisze w swojej kartotece.
>
>
> A tu się zdziwiłam: to jak, ma się na pamięć wyuczyć
> wszystkich adresów, pod którymi go nie chcą...? No,
> bo jak przychodzi to źle, ale jak sobie zapisze żeby
> nie przychodzić - to też źle. To jak to wykonać?
>
> Kira (zaciekawiona)
Tu podam Ci przykład, który znam z opowiadania mojej koleżanki.
Przyszedł do niej ksiądż po kolędzie (zawsze przyjmuje).
Po dokonamiu odpowiednich czynności kolędniczych,
wyjął gruby zeszyt, otworzył go w odpowiednim miejscu.
Strona dotyczyła tego lokalu i lokatora.
Zbierał na budowę kościoła od wszystkich.
Do innych informacji w zeszycie dopisał datek.
U nas był zwyczaj, który ostatnio zamiera, że jak ksiądz
wchodził do bloku z kolędą, to ci którzy chcieli go
przyjąć uchylali drzwi i zapraszali gdy przechodził.
Nie musiał się nigdzie wpraszać, a zapisywać czegokolwiek,
chyba że bardzo by chciał mieć ewidencję.
pozdrawiam Krycha
-
98. Data: 2005-11-23 13:01:00
Temat: Re: Wystapienie ze zwiazku wyznaniowego
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
<k...@p...onet.pl> napisal(a):
> U nas był zwyczaj, który ostatnio zamiera, że jak ksiądz
> wchodził do bloku z kolędą, to ci którzy chcieli go
> przyjąć uchylali drzwi i zapraszali gdy przechodził.
> Nie musiał się nigdzie wpraszać, a zapisywać czegokolwiek,
> chyba że bardzo by chciał mieć ewidencję.
Ja tam zawsze mówię księdzu, że dziękuję, ale nie skorzystam. :) W
sumie nie spotkałem się jeszcze z jakąś negatywną reakcją - ja jestem
miły dla niego, ksiądz też się uśmiechnie i idzie dzwonić do drzwi obok.
Wydaje mi się, że czasy się zmieniają i księża (zwłaszcza z miejskich
parafii) też to rozumieją. Kiedyś to każdy niewierzący musiał być
komunistą. :) Teraz jest po prostu niewierzący, bez ideologii.
Chociaż na pewno księża są różni, w każdym razie mi jeszcze moherowe
bojówki nie podpaliły mieszkania. :)
--
Samotnik
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem że na świecie jest
tylu idiotów." -- Stanisław Lem
-
99. Data: 2005-11-23 17:13:14
Temat: Re: Wystapienie ze zwiazku wyznaniowego
Od: "Tiger" <c...@c...pl>
> Ja tam zawsze mówię księdzu, że dziękuję, ale nie skorzystam. :)
"Allah akbar, pan ksiadz wejdzie porozmawiac?" dziala w 100% :-)
Pozdrawiam,
Tiger
-
100. Data: 2005-11-26 01:37:04
Temat: Re: Wystapienie ze zwiazku wyznaniowego
Od: Przemysław Płaskowicki <p...@p...name>
Dnia 23/11/2005 13:39, krycha wrote :
> Użytkownik Przemysław Płaskowicki napisał:
>
>> Dnia 18/11/2005 14:49, krycha wrote :
>>
>>> Użytkownik Tomasz Pyra napisał:
>>> (...)
>>>
>>>>> Wykaż (wskazując przepis), że istnienie Kościoła Niewidzialnego
>>>>> Różowego Jednorożca nie jest legalne.
>>>>
>>>>
>>>>
>>>> Dokladnie... zwlaszcza jezeli bedzie to kosciol jednoosobowy :>
>>>
>>>
>>>
>>>
>>> Kościoły działające legalnie powinny być zarejestrowane.
>>> Czyżby nie?
>>
>>
>>
>>
>> A to wynika z treści którego artykułu ustawy o gwarancjach sumienia i
>> wyznania? Jakie skutki spowoduje niezarejestrowanie kościoła?
>
>
> Przypuszczam, że działalność takiego kościoła nie jest
> uznawana przez państwo i np. nie moge uzyskać zgody na budowę swojego
> kościoła (budynku).
Źle przypuszczasz. Nawet ja, jako P. Płaskowicki mogę na swoim gruncie
wybudować budynek z przeznaczeniem na kościół (pod warunkiem, że
dopuszcza taką możliwość lokalny plan zagospodarowania).
--
Przemysław Płaskowicki
I'm smarter than the average bear! (Yogi Bear)