eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Siedzial 20 lat temu....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2004-06-22 09:24:57
    Temat: Siedzial 20 lat temu....
    Od: "henryk dyrman" <c...@N...gazeta.pl>

    Pytam w imieniu znajomych. Pewien czlowiek siedzial ok. 20 lat temu za
    pobicie. Czy mozna ten fakt wykorzystac w obecnym postepowaniu karnym? Czy
    moze 20 lat to juz zbyt dlugo i nie ma mozliwosci wykorzystania tego faktu?
    Jesli mozna to jak wygladalaby procedura zdobycia informacji o karalnosci ?

    Pozdrawiam serdecznie



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2004-06-22 09:55:24
    Temat: Re: Siedzial 20 lat temu....
    Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>

    Użytkownik henryk dyrman napisał:

    > Pytam w imieniu znajomych. Pewien czlowiek siedzial ok. 20 lat temu za
    > pobicie. Czy mozna ten fakt wykorzystac w obecnym postepowaniu karnym? Czy
    > moze 20 lat to juz zbyt dlugo i nie ma mozliwosci wykorzystania tego faktu?
    > Jesli mozna to jak wygladalaby procedura zdobycia informacji o karalnosci ?

    IMHO:
    Ów człowiek w świetle prawa jest niekarany.
    Wykorzystując ten fakt posłużysz się w świetle prawa NIEPRAWDZIWYMI
    informacjami, przez co możesz mieć dym za pomówienia ;>

    (Patrz Zatarcie Skazania)

    Pozdrawiam
    --
    Stasio Podróżnik
    e-mail: http://www.kopernet.eu.org/~promilek/e-mail.jpg
    WWW (co? gdzie? w Przemyślu): http://www.przemysl-przemysl.prv.pl
    Wejdź i nakarm głodne dziecko ! => http://www.pajacyk.pl/


  • 3. Data: 2004-06-22 14:40:28
    Temat: Re: Siedzial 20 lat temu....
    Od: "Krzysztof Doniczka" <k...@N...pl>

    > Ów człowiek w świetle prawa jest niekarany.
    > Wykorzystując ten fakt posłużysz się w świetle prawa NIEPRAWDZIWYMI
    > informacjami, przez co możesz mieć dym za pomówienia ;>
    >
    > (Patrz Zatarcie Skazania)

    No ale chyba fakt karalności pozostaje faktem i to, że był karany 20 lat
    temu nie jest historią nieprawdziwą i nie można być posądzonym o pomówienia.
    Jakiś ślad po jego "odsiadce" musi chyba pozostać. No chyba, że po jakimś
    okresie czasu od wymierzenia kary akta są bezpowrotnie niszczone i nie można
    tego udowodnić. Nie wiem, nie jestem prawnikiem.
    Pozdrawiam.



  • 4. Data: 2004-06-22 14:46:43
    Temat: Re: Siedzial 20 lat temu....
    Od: Marcin Kowalczyk <k...@w...TO.bo.SPAM.jest.FUJ.kowalma.com>

    Krzysztof Doniczka w <cb9g2g$112$1@shodan.interia.pl> zeznal:
    >> Ów człowiek w świetle prawa jest niekarany.
    >> Wykorzystując ten fakt posłużysz się w świetle prawa NIEPRAWDZIWYMI
    >> informacjami, przez co możesz mieć dym za pomówienia ;>
    >>
    >> (Patrz Zatarcie Skazania)
    >
    > No ale chyba fakt karalności pozostaje faktem i to, że był karany 20 lat
    > temu nie jest historią nieprawdziwą i nie można być posądzonym o pomówienia.
    > Jakiś ślad po jego "odsiadce" musi chyba pozostać. No chyba, że po jakimś
    > okresie czasu od wymierzenia kary akta są bezpowrotnie niszczone i nie można
    > tego udowodnić. Nie wiem, nie jestem prawnikiem.

    przeciez dostales hinta... tak trudno do googli zajrzec? http://tinyurl.com/3xtfo

    --
    Dobry programista wiesza się razem ze swoim programem


  • 5. Data: 2004-06-22 14:48:22
    Temat: Re: Siedzial 20 lat temu....
    Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>

    Użytkownik Krzysztof Doniczka napisał:

    > No ale chyba fakt karalności pozostaje faktem i to, że był karany 20 lat
    > temu nie jest historią nieprawdziwą i nie można być posądzonym o pomówienia.
    > Jakiś ślad po jego "odsiadce" musi chyba pozostać. No chyba, że po jakimś
    > okresie czasu od wymierzenia kary akta są bezpowrotnie niszczone i nie można
    > tego udowodnić. Nie wiem, nie jestem prawnikiem.
    > Pozdrawiam.

    KK:

    Art. 106. Z chwilą zatarcia skazania *uważa się je za niebyłe*; wpis o
    skazaniu usuwa się z rejestru skazanych.

    I teraz by pomóc ci zrozumieć :

    http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=35663

    "niebyły
    niebyły ?taki, który się nie zdarzył, nie istniał; nierzeczywisty?
    zwykle w zwrotach: Uważać, uznać coś za niebyłe."

    Czy jeszcze coś wyjaśnić ?
    --
    Stasio Podróżnik
    Black 525 tds E-34 nr rej.RP XXXXX (pl.misc.samochody-bez naklepki ;))
    e-mail: http://www.kopernet.eu.org/~promilek/e-mail.jpg
    WWW (co? gdzie? w Przemyślu): http://www.przemysl-przemysl.prv.pl
    Wejdź i nakarm głodne dziecko ! => http://www.pajacyk.pl/


  • 6. Data: 2004-06-22 15:10:08
    Temat: Re: Siedzial 20 lat temu....
    Od: Samotnik <s...@s...eu.org>

    <B...@o...pl> napisal(a):
    > Art. 106. Z chwilą zatarcia skazania *uważa się je za niebyłe*; wpis o
    > skazaniu usuwa się z rejestru skazanych.
    >
    > I teraz by pomóc ci zrozumieć :
    >
    > http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=35663
    >
    > "niebyły
    > niebyły ?taki, który się nie zdarzył, nie istniał; nierzeczywisty?
    > zwykle w zwrotach: Uważać, uznać coś za niebyłe."

    Za niebyłe na gruncie prawa. Co nie zmienia faktu, że ktoś kiedyś
    przestępstwo popełnił i żadna ustawa tego ani nie wymaże z biegu
    historii (Stephen Hawking twierdzi, że da się tak zrobić, ale
    musielibyśmy mieć zerową masę i przeskoczyć w inną czasoprzestrzeń ;-),
    ani nie zabroni o tym nikomu mówić. Skazanie jest niebyłe w takim
    sensie, że np. facet dostanie zaświadczenie o niekaralności. Ale
    nie wciskaj mi tu kitu, że nie wolno powiedzieć, że był karany. ;-)
    Przyprowadzę kilku świadków, którzy potwierdzą, że zapadł w jego sprawie
    wyrok, przedstawię nagranie video z rozprawy i co? ;-) Jak ten paradoks
    rozwiążesz? Uuuuu, już by sądy były zawalone sprawami wytaczanymi
    przez osoby publiczne, którym się zawiasy pokończyły, a w TV ktoś o nich
    mówi, że kiedyś zostali skazani ;-)
    --
    Samotnik
    www.zagle.org.pl - rejsy morskie


  • 7. Data: 2004-06-22 16:04:07
    Temat: Re: Siedzial 20 lat temu....
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "henryk dyrman" <c...@N...gazeta.pl> napisał w
    wiadomości news:cb8tt9$u5$1@inews.gazeta.pl...

    A czego w ten sposób chcesz dowieść? Bo to od tego zależy. Jeśli to spraw
    o znęcanie i to znęcanie zaczęło się pobiciem i trwało przez cały ten
    czas, to ewentualnie można ten argument podnieść. W innych wypadkach, to
    raczej nie ma większego sensu.


  • 8. Data: 2004-06-22 16:05:34
    Temat: Re: Siedzial 20 lat temu....
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Stasio Podróżnik" <B...@o...pl> napisał w
    wiadomości news:cb9gu8$sbr$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Art. 106. Z chwilą zatarcia skazania *uważa się je za niebyłe*; wpis o
    > skazaniu usuwa się z rejestru skazanych.
    >
    > I teraz by pomóc ci zrozumieć :
    >
    > http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=35663
    >
    > "niebyły
    > niebyły ?taki, który się nie zdarzył, nie istniał; nierzeczywisty?
    > zwykle w zwrotach: Uważać, uznać coś za niebyłe."
    >
    > Czy jeszcze coś wyjaśnić ?

    Fajno, ale z jednym wyjątkiem. Otóż nie zmienia to faktu, że skazany kogoś
    tam pobił, a nie wiemy czego dowieść zamierza pytający.


  • 9. Data: 2004-06-22 16:24:44
    Temat: Re: Siedzial 20 lat temu....
    Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>

    Użytkownik Samotnik napisał:

    > Za niebyłe na gruncie prawa. Co nie zmienia faktu, że ktoś kiedyś
    > przestępstwo popełnił i żadna ustawa tego ani nie wymaże z biegu
    > historii (Stephen Hawking twierdzi, że da się tak zrobić, ale
    > musielibyśmy mieć zerową masę i przeskoczyć w inną czasoprzestrzeń ;-),
    > ani nie zabroni o tym nikomu mówić. Skazanie jest niebyłe w takim
    > sensie, że np. facet dostanie zaświadczenie o niekaralności. Ale
    > nie wciskaj mi tu kitu, że nie wolno powiedzieć, że był karany. ;-)
    > Przyprowadzę kilku świadków, którzy potwierdzą, że zapadł w jego sprawie
    > wyrok, przedstawię nagranie video z rozprawy i co? ;-) Jak ten paradoks
    > rozwiążesz? Uuuuu, już by sądy były zawalone sprawami wytaczanymi
    > przez osoby publiczne, którym się zawiasy pokończyły, a w TV ktoś o nich
    > mówi, że kiedyś zostali skazani ;-)

    Sam sobie odpowiadasz ... Po 2 => OSOBY PUBLICZNE.

    Po 1 => Zrób to ... zobaczymy ... Dokładnie ta sama sytuacja , gdybyś
    powiedział tak o mnie , nie byłem karany w świetle prawa (jak i
    człowiek z zatarciem skazania) i jeśli coś takiego o mnie powiesz ...
    masz problem ...

    Proponuhje konsultacje z prawnikiem a nie gdybanie na temat Logiki czy
    sensu ...

    --
    Stasio Podróżnik
    Black 525 tds E-34 nr rej.RP XXXXX (pl.misc.samochody-bez naklepki ;))
    e-mail: http://www.kopernet.eu.org/~promilek/e-mail.jpg
    WWW (co? gdzie? w Przemyślu): http://www.przemysl-przemysl.prv.pl
    Wejdź i nakarm głodne dziecko ! => http://www.pajacyk.pl/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1