eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSTOP Ddogówka › Re: STOP Ddogówka
  • Data: 2020-01-12 12:45:20
    Temat: Re: STOP Ddogówka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 12.01.2020 o 01:10, collie pisze:

    > Nie masz pojęcia o prawie, więc świergolisz jak potłuczony
    > kanarek. Przyjęcie mandatu jest przyznaniem się do winy, do
    > popełnionego wykroczenia. Jeśli nie czujesz się winny - albo
    > winny, ale kara wydaje Ci się za wysoka - masz prawo odwołania
    > się od "wyroku" policjanta o winie i karze, do wyższej instancji,
    > czyli do sądu. Sama odmowa zapłacenia mandatu jest już de facto
    > tym "nie przyznaniem się do winy", ale ustanowiony przez policję
    > wymóg werbalnego podawania przez sprawcę wykroczenia powodu
    > odmowy przyjęcia mandatu bezprawny nie jest ("co nie jest prawem
    > zabronione, jest dozwolone"), a pozwala wykluczyć na ten przykład
    > oczekiwanie ukaranego, że woli by mu przyłożono pałą na gołą,
    > zamiast mandatu.
    >
    Nieprzyjęcie mandatu może być:
    - nieprzyznaniem się do winy;
    - przyznaniem się do winy, ale nieprzyjęciem kary.

    Po za tym spora część tych, co nie przyjęli mandatu potem przybiega i
    pyta, czy jednak nie mogliby przyjąć, bo się naradzili i w ogóle. Nie
    zajmuję się takimi rzeczami, ale co rusz widzę takie sytuacje. Sporo
    osób przybiega z prośbą o pomoc i jak się dowiaduje, że najprościej
    przyjąć ten mandat, bo to sensu większego nie ma, to pytają jak to zrobić.

    Toteż pytanie policjanta było całkiem życiowe. Bo jak gość ma jakieś
    argumenty, ze kara za wysoka, a akurat policjant w tym wypadku ma
    "widełki", to można ponegocjować. Jak ma wątpliwość, co do winy, to też
    można go próbować przekonać, co oszczędzi kłopotów i policjantowi i
    obwinionemu.

    Po za tym we w materiałach wpisuje się powód odmowy i jak policjant
    wpisze, że obwiniony odmówił podania, to sąd inaczej do tego podchodzi,
    niż jak poda jakiś racjonalny argument. Oczywiście ten racjonalny
    argument obwiniony może zataić i podać go sądowi, ale zauważ, że te
    mandaty często w postępowaniu nakazowym idą, czyli dopiero, gdy się
    odwoła od nakazu karnego.

    Reasumując, odmowa podania powodu bardzo często jest działaniem na swoją
    szkodę albo przyznaniem się, że nie ma się żadnego powodu i dopiero
    będzie się go szukało.

    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1