eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Rozliczenie za ogrzewanie - problem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2008-10-21 13:26:21
    Temat: Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem
    Od: s...@g...com

    Czyli jestem z góry na przegranej pozycji i to 400 zł mi się nie
    należy?

    Zastanawia mnie np jak by ta sprawa się przedstawiała w przypadku
    niedopłaty, jeżeli poprzedni właściciel by nie raczył dopłacić
    należnej kwoty. Kogo by wtedy ścigali - mnie czy tamtego właściciela o
    którym nie wiadomo gdzie się wyniósł.


  • 12. Data: 2008-10-21 13:50:23
    Temat: Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem
    Od: "Steel" <d...@K...pl>

    > Czyli jestem z góry na przegranej pozycji i to 400 zł mi się nie
    > należy?

    Nie zupelnie... czesc z tych 424zl ktore zaplaciles powinno isc na 1/3
    kosztow stalych przyznanych na mieszkanie. Pozostale 2/3 oplacil poprzedni
    wlasciciel, a reszte powinienes dostac z powrotem gdyz zuzycie zgodznie z
    tym co napisales bylo zerowe (choc nie wiem czy tak bylo dokladnie).
    Nie wiem jak u was jest z podzialem kosztow wiec trudno mi powiedziec czy
    nalezy ci sie 300zl czy 350zl czy moze tylko 150zl...
    To powinna juz policzyc firam zajmujaca sie rozliczaniem i przedstawic dwa
    osobne rachunki dla ciebie i poprzedniego wlasciciela.

    Teraz moze byc problem z tym, bo nie zglosiliscie pewnie zmiany lokatora i
    nie spisaliscie stanow ogrzewania i nie dolaczyli do umowy kupna, lub
    zrobili w dwoch kopiach z podpisami by byla podkladka..

    > Zastanawia mnie np jak by ta sprawa się przedstawiała w przypadku
    > niedopłaty, jeżeli poprzedni właściciel by nie raczył dopłacić
    > należnej kwoty. Kogo by wtedy ścigali - mnie czy tamtego właściciela o
    > którym nie wiadomo gdzie się wyniósł.

    powinno byc jak w przypadku powyzej...
    dwa osobne rachunki zalatwilyby sprawe.

    Pozdrawiam
    --
    Steel



  • 13. Data: 2008-10-21 14:18:59
    Temat: Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem
    Od: s...@g...com

    Tak patrzę teraz na to wszystko to chyba jestem na wygranej pozycji i
    należy mi się zwrot wszystkiego co wpłaciłem.
    Ponieważ w akcie notarialnym jest zapis że za ten okres rozlicza się
    pan X ze spółdzielnią. A spoldzielnia nie rozliczyla pana X tylko
    lokal bo pan X zapłacił tylko 800 zł, a w rozliczeniu jest 400 zl
    wiecej, ktore to wplacilem Ja.
    Nie wiem czy dobrze to rozumuję.


  • 14. Data: 2008-10-21 16:24:40
    Temat: Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem
    Od: "Easy" <e...@m...nospam.org>


    Użytkownik "Steel" <d...@K...pl> napisał w wiadomości
    news:gdkn2f$rcs$1@mx1.internetia.pl...
    >> Czyli jestem z góry na przegranej pozycji i to 400 zł mi się nie
    w dwoch kopiach z podpisami by byla podkladka..
    >
    >> Zastanawia mnie np jak by ta sprawa się przedstawiała w przypadku
    >> niedopłaty, jeżeli poprzedni właściciel by nie raczył dopłacić
    >> należnej kwoty. Kogo by wtedy ścigali - mnie czy tamtego właściciela o
    >> którym nie wiadomo gdzie się wyniósł.
    >
    > powinno byc jak w przypadku powyzej...
    > dwa osobne rachunki zalatwilyby sprawe.


    nie ma niedopłaty.
    jeśli zuzycie jest wieksze niz szacowano proporcjonalnie jest podwyzszany
    czynsz na rok biezacy.

    Easy


  • 15. Data: 2008-10-22 07:57:07
    Temat: Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem
    Od: "pt" <p...@p...onet.pl>


    Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
    news:38268926-e0f5-4a4e-b474-5584ecf315f7@m3g2000hsc
    .googlegroups.com...
    W kwietniu zakupiłem mieszkanie i przez 4 miesiące płaciłem czynsz z
    kosztami ogrzewania.
    Teraz nastąpiło rozliczenie kosztów ogrzewania i jest 800 zł do zwrotu
    i poprzednia właścicielka lokalu domaga się pełnego zwrotu tej kwoty,
    ale z tego wychodzi że ja płaciłem przez 4 miesiące za nic.
    W akcie notarialnym mam zapis że rozliczenie z CO dokonane będzie
    pomiędzy spółdzielnią a tamtym właścicielem.

    Kto ma tu rację i czy da się coś tu zrobić żebym nie był stratny te
    ponad 400 zł? Czy mogę np wołać od Spóldzielni zwrotu mojego wkładu na
    CO?

    Witam
    Pomijając opłaty stałe, które i w większości są rozłożone we wpłataych
    miesięcznych, myślę, że poprzednim właścicielom należy się większość, jeżeli
    nie całość nadpłaty. We wrześniu 2008 nastąpiło rozliczenie okresu
    grzewczego 2007/2008, który trwa zwykle od października do kwietnia, czyli
    nie Ty oszczędzałeś to ciepło. Ty płaciłeś tylko prze 4 miesiące zaliczkę na
    następny okres grzewczy, a Twoim bonusem będzie mniejsza opłata misięczna,
    jak sądzę, którą wyrównają Ci we wrześniu 2009. Tu sytuacja jest podobna jak
    z opłatą za prąd czy gaz (jak z tym sobie poradziliście?), z tą róznicą, że
    dostawa ciepła trwa przez część okresu rozliczeniowego. I rzeczywiście,
    najlepszym sposobem byłoby spisanie liczników CO.

    Pozdrawiam
    PawelT




  • 16. Data: 2008-10-22 08:08:08
    Temat: Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem
    Od: s...@g...com

    > nie ma niedopłaty.
    > jeśli zuzycie jest wieksze niz szacowano proporcjonalnie jest podwyzszany
    > czynsz na rok biezacy.
    No rozumiem. Ale co np w związku z tym że poprzedni właściciel
    zobowiązał się uregulować za okres grzewczy. Jak nie zapłaci
    niedopłaty to nie mają jak mu pociągnąć z czynszu gdyż nie należy już
    do spółdzielni.

    > Witam
    > Pomijając opłaty stałe, które i w większości są rozłożone we wpłataych
    > miesięcznych, myślę, że poprzednim właścicielom należy się większość, jeżeli
    > nie całość nadpłaty. We wrześniu 2008 nastąpiło rozliczenie okresu
    > grzewczego 2007/2008, który trwa zwykle od października do kwietnia, czyli
    > nie Ty oszczędzałeś to ciepło. Ty płaciłeś tylko prze 4 miesiące zaliczkę na
    > następny okres grzewczy, a Twoim bonusem będzie mniejsza opłata misięczna,
    > jak sądzę, którą wyrównają Ci we wrześniu 2009. Tu sytuacja jest podobna jak
    > z opłatą za prąd czy gaz (jak z tym sobie poradziliście?), z tą róznicą, że
    > dostawa ciepła trwa przez część okresu rozliczeniowego. I rzeczywiście,
    > najlepszym sposobem byłoby spisanie liczników CO.
    >

    Ale rozliczenie przychodzi z wpłatami od września do września i w
    zaliczce jest moje 400 zł. I jeżeli ona weźmie całość nadpłaty to
    wychodzi na to że mimo że grzała to kosztowało ją to 0 zł, a ja za
    okres letni gdzie nie grzałem muszę zapłacić 400 zł.


  • 17. Data: 2008-10-22 11:35:59
    Temat: Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem
    Od: "Steel" <d...@K...pl>


    > nie ma niedopłaty.
    > jeśli zuzycie jest wieksze niz szacowano proporcjonalnie jest
    > podwyzszany czynsz na rok biezacy.

    Nie koniecznie... bo w koncu spoldzielnia poniosla juz te koszty i trzeba je
    wyrownac.
    Tak przynajmniej jest w mojej spoldzielni.
    Pomysl tak ze koszty jednego mieszkania moga spasc a innego wzrosnac... i
    suma sumarum powinno wyjsc na 0.
    Tak wiec koszty sa liczone globalnie... a nie na lokal...

    pozdrawiam
    --
    Steel



  • 18. Data: 2008-10-22 11:46:16
    Temat: Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem
    Od: "Steel" <d...@K...pl>

    > Tak patrzę teraz na to wszystko to chyba jestem na wygranej pozycji i
    > należy mi się zwrot wszystkiego co wpłaciłem.

    No nie za bardzo

    > Ponieważ w akcie notarialnym jest zapis że za ten okres rozlicza się
    > pan X ze spółdzielnią. A spoldzielnia nie rozliczyla pana X tylko
    > lokal bo pan X zapłacił tylko 800 zł, a w rozliczeniu jest 400 zl
    > wiecej, ktore to wplacilem Ja.
    > Nie wiem czy dobrze to rozumuję.

    ale jest tez ze ponosisz koszty utrzymania... czyli takze ogrzewania od dnia
    XXX zgodnie z umowa

    wiec jedynie moze was rozliczyc firma obliczajaca koszty ogrzewania...
    w przeciwnym razie bedziecie sie potykac a sprawa trafi byc moze do sadu i
    zakonczy sie rozliczeniem ponownym.

    Idz do spoldzielni i kaz im to zalatwic jak nalezy. bez gadki... maja byc
    dwa rachunki dla poprzedniego wlasciciela i dla ciebie.

    Swoja droga ten notariusz jakis nie teges byl ze nie pomyslal o podziale CO
    jak spisywaliscie umowe.

    Pozdrawiam
    --
    Steel



  • 19. Data: 2008-10-22 11:56:51
    Temat: Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem
    Od: "Steel" <d...@K...pl>

    > Pomijając opłaty stałe, które i w większości są rozłożone we wpłataych
    > miesięcznych, myślę, że poprzednim właścicielom należy się większość,
    > jeżeli nie całość nadpłaty. We wrześniu 2008 nastąpiło rozliczenie
    > okresu grzewczego 2007/2008, który trwa zwykle od października do
    > kwietnia, czyli nie Ty oszczędzałeś to ciepło. Ty płaciłeś tylko prze
    > 4 miesiące zaliczkę na następny okres grzewczy,

    BZDURA... placisz zawsze za AKTUALNY sezon grzewczy.
    To jest jak placisz za abonament cyfry czy czegokolwiek innego...
    Nie placisz na to za rok!

    > a Twoim bonusem
    > będzie mniejsza opłata misięczna, jak sądzę, którą wyrównają Ci we
    > wrześniu 2009. Tu sytuacja jest podobna jak z opłatą za prąd czy gaz
    > (jak z tym sobie poradziliście?), z tą róznicą, że dostawa ciepła
    > trwa przez część okresu rozliczeniowego. I rzeczywiście, najlepszym
    > sposobem byłoby spisanie liczników CO.

    hmmm z oplatami za prad czy gaz to idzie sie do gazowni czy dostarczyciela
    proadu i rozwiazuje stara umere regulujac koszty i spisuje nowa z znowym
    wlascicielem... ale to szczegol

    Okres rozliczeniowy moze byc dowolny... od 1 stycznia do 31 grudnia czy w
    dowolny inny sposob.
    Wiekszosc jednak konczy sie z koncem lipca badz sierpnia.

    Mieli podzielniki ciepla wiec latwo mogli stan spisac... niestety ciezko tak
    rozstrzygnac komu nalezy sie ile... bo jednak spoldzielniua takze powinna
    byla sie w to wlaczyc i spisac stany licznikow przy zmianie wlasciciela by
    pozniej przedstawic stany, nazwijmy je "przejsciowe" co dalo by podstawy do
    rozliczenia osobno obu lokatorow.

    Jesli przeczytasz jeden z moich postow w galezi wyzej dowiesz sie wiecej o
    ogolnych kosztach. na dzien dzisiejszy sprawa wyglada ze 400 zl wyplacone
    poprzedniemu wlascicielowi jest czescia pewna.
    Kwestia sporna jest ile z tych 424zl zostanie u obecnego wlasciciela.
    Bo co by bylo jakby on nie placil ogrzewania a tylko pozostale koszty?
    Wadliwa jest tu na pewno umowa.

    Pozdrawiam
    --
    Steel



  • 20. Data: 2008-10-22 17:44:12
    Temat: Re: Rozliczenie za ogrzewanie - problem
    Od: "Easy" <e...@m...nospam.org>


    Użytkownik "Steel" <d...@K...pl> napisał w wiadomości
    news:gdn3o3$2o1$1@mx1.internetia.pl...
    >
    >> nie ma niedopłaty.
    >> jeśli zuzycie jest wieksze niz szacowano proporcjonalnie jest
    >> podwyzszany czynsz na rok biezacy.
    >
    > Nie koniecznie... bo w koncu spoldzielnia poniosla juz te koszty i trzeba
    > je wyrownac.
    > Tak przynajmniej jest w mojej spoldzielni.
    > Pomysl tak ze koszty jednego mieszkania moga spasc a innego wzrosnac... i
    > suma sumarum powinno wyjsc na 0.
    > Tak wiec koszty sa liczone globalnie... a nie na lokal...

    powtórze:

    w mojej spółdzielni rozliczenie kosztów ogrzewania odbywa się tak:
    Jesli jest nadpłata - jest ona zwracana w gotówce lub idzie na poczet
    przyszłego czynszu - przecwiczone na własnej d....

    Jesli koszty zuzucia zostały zaliczkowane w zbyt niskiej kwocie ( obawiam
    sie ze u mnie tak bedzie, poniewaz poprzedniego roku trwał remont, zuzycie
    było minimalne, dostałam zwrot i obnizony czynsz) to od kolejnego okresu
    rozliczeniowego czynsz a raczej jeden z jego składników rosnie.
    Nie ma dopłaty.

    Spółdzielnia jest tak duza ze nawet gdyby kilkaset osob nagle miało dopłaty
    to i tak nie byłoby z tym problemu.

    Easy

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1