eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Przewrażliwiony(?) kanar
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 21. Data: 2005-11-17 21:24:02
    Temat: Re: Przewrażliwiony(?) kanar
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>


    Użytkownik "Przemek R..."
    <p...@t...gazeta
    .pl> napisał w
    wiadomości news:dlis42$g2o$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    > news:dlid0i$rsr$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >> Przemek R... napisał(a):
    >>
    >>>
    >>> "to tak jak karanie za nazwanie policjanta psem w rozmowie z kolega nie
    >>> zwracajac sie bezposrednio do policjanta"
    >>>
    >>>
    >>
    >> Przecież takie zachowanie w obecności policjanta będzie przestępstwem.
    >
    > ale czlicja sama rozdaje maskotki pieski w mundurkach,

    znowus, policja nie czlicja



  • 22. Data: 2005-11-17 21:27:36
    Temat: Re: Przewrażliwiony(?) kanar
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Przemek R... napisał(a):

    > okreslenie pies w stosunku do policjanta
    > czy kanar w stosunku do konduktora jest powszewchnie uzywane i nie
    > ma na celu obrazy tej osoby.
    >

    Oczywiście - a świstak ..., a jaki niby ma cel, jak nie obrażenie?


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 23. Data: 2005-11-17 21:35:09
    Temat: Re: Przewrażliwiony(?) kanar
    Od: scream <n...@p...pl>

    Przemek R... napisał(a):
    > znowus, policja nie czlicja

    po prostu odstaw te psychotropy, jak piszesz na newsy :D

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 24. Data: 2005-11-17 21:36:39
    Temat: Re: Przewrażliwiony(?) kanar
    Od: scream <n...@p...pl>

    Johnson napisał(a):
    > Oczywiście - a świstak ..., a jaki niby ma cel, jak nie obrażenie?

    Jest to gwarowe/slangowe określenie, tak samo jak np. "bartnik" na
    pszczelarza

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 25. Data: 2005-11-17 21:36:48
    Temat: Re: Przewrażliwiony(?) kanar
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>


    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:dliskg$303$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Przemek R... napisał(a):
    >
    >> okreslenie pies w stosunku do policjanta
    >> czy kanar w stosunku do konduktora jest powszewchnie uzywane i nie
    >> ma na celu obrazy tej osoby.
    >>
    >
    > Oczywiście - a świstak ..., a jaki niby ma cel, jak nie obrażenie?

    Alek juz napisal, mniejwiecej taki cel jak powiedzenie sanki , czy saknkcja
    na areszt tymczasowy.

    p.



  • 26. Data: 2005-11-17 21:37:03
    Temat: Re: Przewrażliwiony(?) kanar
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>


    Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:dlit19$e4s$2@news.onet.pl...
    > Przemek R... napisał(a):
    >> znowus, policja nie czlicja
    >
    > po prostu odstaw te psychotropy, jak piszesz na newsy :D

    :-)



  • 27. Data: 2005-11-17 21:40:42
    Temat: Re: Przewrażliwiony(?) kanar
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    scream napisał(a):

    >
    > Jest to gwarowe/slangowe określenie, tak samo jak np. "bartnik" na
    > pszczelarza
    >

    Bartnik jest wyrazem staropolskim, jakbyś nie wiedział.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 28. Data: 2005-11-17 21:42:28
    Temat: Re: Przewrażliwiony(?) kanar
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Przemek R... napisał(a):
    >
    >
    > Alek juz napisal, mniejwiecej taki cel jak powiedzenie sanki , czy saknkcja
    > na areszt tymczasowy.
    >

    Liczy się intencja sprawcy i okoliczności. Ja widzę tu (w zadanym
    przykładzie) zamiar poniżenia kontrolera biletów.


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 29. Data: 2005-11-17 22:01:31
    Temat: Re: Przewrażliwiony(?) kanar
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    Papuga, pingwin, kanarek... Porownywanie zawodow do ptactwa jest powszechne
    i wcale nie uwazam, zeby bylo obrazliwe. Moze i nie wyraza szacunku, ale ma
    tez swoje ugruntowanie w tradycji, a jakby przejrzec regionalizmy, to pewnie
    znalazloby sie wiecej "ptactwa". Bagatelizacja, ironia i kolokwializm, to
    nie to samo, co obelga, czy znieslawienie.

    Pozdrawiam,

    Tiger



  • 30. Data: 2005-11-17 22:03:11
    Temat: Re: Przewrażliwiony(?) kanar
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    > Liczy się intencja sprawcy i okoliczności. Ja widzę tu (w zadanym
    > przykładzie) zamiar poniżenia kontrolera biletów.

    Chryste Panie, boj sie Boga... Cenzor sie w Tobie chyba obudzil... Czy
    naprawde uwazasz, ze zartowanie sobie z ludzi powinno byc zakazane? W takim
    razie pozwij mnie i wsadz za kratki, bo wlasnie sie z Ciebie smieje :-)

    Pozdrawiam,

    Tiger


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1