eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Protest TK
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2006-04-25 21:33:01
    Temat: Protest TK
    Od: "bati79" <b...@w...pl>

    Witam Wszystkich!



    Oddaję w Wasze ręce ostateczną treść Listu Otwartego. Mam świadomość
    wszelkich niedociągnięć, ale odzew z Waszej strony był spory - około 20
    maili z uwagami merytorycznymi, dodatkowo to co zostało mi przekazane drogą
    telefoniczną. Jak rozumiecie uwzględnić wszystkiego się nie da! Dlatego
    doszedłem do wniosku, ze najlepszym rozwiązaniem, będzie dokonywanie tylko
    koniecznych zmian.

    Spotkałem się z zarzutami, że list jest zbyt łagodny (nie atakuje
    Trybunału), a z drugiej strony stwierdzeniami, że jego wydźwięk mógłby być
    nieco lżejszy. To pozwala mi przypuszczać, że list znajduje się gdzieś
    pośrodku.

    Dla tych, którzy chcieliby, aby list był w ostrzejszym tonie mam uwagę, że
    jednak jesteśmy aplikantami sądowymi lub prokuratorskimi i obowiązani
    jesteśmy ważyć argumenty, ponadto pamiętajcie, że część z nas jest bardziej
    sceptyczna. Dla tych, którzy uważają, ze list kogokolwiek atakuje - radzę
    dokładnie go przeczytać! Konsultowałem go z postronnymi osobami i starałem
    się wyważyć każde słowo. Najważniejszy z tego punktu widzenia jest ostatni
    akapit w którym stwierdzamy, że szanujemy wyrok TK i prosimy o dalsze prace
    ustawodawcze, tak by były zgodne z Konstytucją! Ponadto zauważcie
    przedstawiamy własne argumenty agitujące za zmianami, a nie polemizujemy z
    wyrokiem !

    Raz jeszcze przepraszam, za to, że części uwag nie uwzględniłem, ale
    uwierzcie mi byłoby to nadludzkim wysiłkiem, a i tak ze względu na
    rozbieżność stanowisk nie udałoby się wszystkich zadowolić. Pamiętajmy, że
    najważniejszą rzeczą jest aby list powstał! Zaakcentował, że takie
    środowisko istnieje i jest żywotnie zainteresowane przyszłymi
    rozstrzygnięciami ustawowymi. Dlatego proszę was o wspólne działanie. Niech
    choć u nas sformułowanie "gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania" nie ma
    zastosowania! Niech kilkaset, a Może kilka tysięcy osób powie jednym głosem.
    Pamiętajcie wszystkich w pełni nie da się zaspokoić! Przedłużanie etapu
    formułowania listu doprowadzi do tego, że w ogóle nie powstanie i cała
    inicjatywa spali na panewce, albo stanie się tak, że interesującą nas
    aplikantów zmianę, w natłoku poważniejszych w tej ustawie kontrowersji po
    prostu pominą.

    Obiecuję, że po zebraniu podpisów udamy się (może ktoś z was może w tym
    pomóc, ma jakieś kontakty) do wszystkich zainteresowanych stron prosząc o
    wysłuchanie naszych racji i uwzględnienie stanowiska.



    A teraz uwagi praktyczne:

    1.. Mam gorąca prośbę zacznijcie zbierać podpisy jak najszybciej. Czas nas
    goni, teraz jest wokół sprawy szum, może ktoś nas wysłucha, ponadto
    pamiętajcie, że JESZCZE jest ustawa o radcach prawnych.
    2.. Proszę, aby każdy do kogo dotrze mail rozesłał go dokładnie po
    wszystkich znajomych, ja poza Warszawą nie mam, aż takich kontaktów, a
    chciałbym, aby List miał wydźwięk ogólnopolski! Dotychczas nawiązałem
    kontakty z poszczególnymi osobami w 7 apelacjach, a to mało, szczególnie, że
    czasem jest to jedna osobą na wszystkie lata i rodzaje aplikacji w danym
    okręgu!!!
    3.. Z tych powodów co w pkt. 2 proszę, aby jeśli ktoś dostanie powyższy
    list rozejrzał się i podjął zorganizowania zbierania podpisów w swoimi
    okręgu - nie tylko na swoimi roku. Z doświadczenia mojej apelacji wiem, że
    choćby prze kierownika szkolenia lub zwykłe kontakty koleżeńskie można
    zorganizować "siatkę" osób na wszystkich latach zarówno swojej aplikacji jak
    i "bliźniaczej" prokuratorskiej/sądowej. Pamiętajcie bez was akacja się nie
    uda, więc proszę o ten wysiłek!
    4.. Z tych powodów co w pkt. 2 i 3 najlepszym sposobem komunikacji byłby
    taki, w którym napisze do mnie jedna osoba z okręgu (lub roku) która
    podejmie się zorganizowania wszelkich działań.
    5.. Proszę o szybki kontakt z potwierdzeniem odebrania listu i
    przystąpieniem do akcji zbierania podpisów, a także z relacją jak wygląda
    sparwa w danym okręgu.
    6.. NAJWAŻNIEJSZE - jak piszecie do mnie posługujcie się stopką w której
    będzie: Imię i Nazwisko, Rok i rodzaj aplikacji, mail i ew inny sposób
    kontaktu (np. telefon). Nie znam Was wszystkich i czasem mam problemy z
    identyfikacją ;)


    POZDRAWIAM



    BARTOSZ KOWNACKI

    III Rok Aplikacji Prokuratorskiej,

    Okręg Warszawski

    b...@o...pl

    tel 602 861 008



    LIST OTWARTY

    APLIKANTÓW SĄDOWYCH I PROKURATORSKICH

    w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dn. 19 kwietnia 2006 r.

    dotyczącego ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. o zmianie ustawy

    - Prawo o adwokaturze i niektórych innych ustaw



    Aplikanci prokuratorscy i sądowi oczekiwali zmian w ustawach dotyczących
    korporacji prawniczych. Większość z nas pragnie wykonywać zawód, do którego
    jest przygotowywana w trakcie aplikacji. Jednakże brak dostatecznej ilości
    środków w budżecie państwa nie pozwala na zatrudnienie wszystkich, którzy
    pomyślnie zdali egzamin sędziowski lub prokuratorski. Sytuacja w której
    niektóre z zawodów prawniczych są wyróżnione, a jednocześnie zamknięte dla
    innych osób, które zdały egzaminy zawodowe, budzi poczucie
    niesprawiedliwości i utrudnia budowę prestiżu zawodu sędziego i prokuratora.

    Dotychczas obowiązujące przepisy przewidywały możliwość przechodzenia
    pomiędzy zawodem prokuratora i sędziego. Naturalnym wydawało się
    rozszerzenie tej możliwości na pozostałe zawody prawnicze.

    Z tych powodów z satysfakcją przyjęliśmy ustawę uchwaloną przez Sejm w dn.
    30 czerwca 2005 r., która wprowadziła stan normalności i umożliwiła swobodne
    przechodzenie między zawodami prawniczymi.

    Z niepokojem przyjęliśmy fakt, iż w dn. 19 kwietnia 2006 r. Trybunał
    Konstytucyjny uznał wprowadzone zmiany za niezgodne z Konstytucją.

    Sprzeciw budzą także wypowiedzi niektórych przedstawicieli palestry, którzy
    stwierdzili, iż dzięki wyrokowi TK: "Podkreślono wysoką poprzeczkę dostępu
    do zawodu adwokata".

    W obecnym stanie prawnym okazało się, że osoby, które przez 3 lata
    przygotowywały się do wykonywania zawodu sędziego lub prokuratora, a
    następnie złożyły egzamin, nie są przygotowane by świadczyć usługi prawne.
    Oznacza to, że sądzący asesor sądowy lub występujący przed sądem asesor
    prokuratorski są znacznie gorzej przygotowani do spełniania swojej roli, niż
    aplikant adwokacki. Z takim stwierdzeniem nie zgadzamy się i protestujemy
    przeciwko deprecjonowaniu tych zawodów prawniczych!

    W niniejszej sprawie istotne znaczenie ma jeszcze jedna okoliczność:
    aplikanci sądowi i prokuratorscy, którzy po ukończeniu aplikacji nie
    uzyskają etatów asesorskich, zostają pozbawieni jakichkolwiek perspektyw
    pracy w wymiarze sprawiedliwości. Wielu z nas przez trzyletni okres
    odbywania aplikacji nie pobiera z tego tytuły wynagrodzenia i wolontatywnie
    pracuje w sądzie i prokuraturze. Osoby które poszerzają swoją wiedzę i służą
    Państwu, a następnie z obiektywnych przyczyn nie mogą zostać zatrudnione w
    sądzie lub prokuraturze, są pozostawiane samym sobie. Niemożność
    wykorzystania zdobytej wiedzy w innych zawodach prawniczych powoduje, że
    aplikanci stają się bezużyteczni.

    Pozostaje pytanie, kto zdecyduje się na odbywanie długiej i wymagającej
    dużego wysiłku aplikacji, która nie gwarantuje żadnych życiowych perspektyw.
    Może to spowodować negatywną selekcji kandydatów do pracy w sądownictwie i
    prokuraturze. Stałoby to w sprzeczności z interesem Państwa.

    Raz jeszcze, z całą stanowczością podkreślamy, że większość z nas chce
    wykonywać zawód, do którego przygotowuje się w trakcie odbywania aplikacji.
    Trudno nam się jednak zgodzić z nierównym traktowaniem zawodów prawniczych i
    umniejszaniem kwalifikacji nabytych na aplikacji sądowej i prokuratorskiej.

    Szanując wyrok Trybunału Konstytucyjnego, apelujemy do wszystkich
    zainteresowanych instytucji i środowisk, a w szczególności Prezydenta,
    posłów, senatorów i rządu, o przygotowanie takich zmian ustawowych, które
    zapewnią wszystkim aplikantom równy dostęp do zawodów prawniczych.







  • 2. Data: 2006-04-26 04:36:25
    Temat: Re: Protest TK
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    bati79 napisał(a):

    [Ciach ...]

    Proponuje co najmniej odpis listu złożyć to autorów zaskarżonej ustawy,
    bo to oni są winni nie trybunał.


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
    podstawiania uczuć w miejsce rozumu"


  • 3. Data: 2006-04-26 04:39:51
    Temat: Re: Protest TK
    Od: stern <s...@0...pl>

    Johnson napisał(a):
    > bati79 napisał(a):
    >
    > [Ciach ...]
    >
    > Proponuje co najmniej odpis listu złożyć to autorów zaskarżonej ustawy,
    > bo to oni są winni nie trybunał.

    Johnson,
    gdybyś łaskawie prześledził od początku wątek z listem, wiedziałbyś, że
    tak się stanie.

    Czytałeś w ogóle list? JA tam nie widze obwiniania TK, wprost przeciwnie.

    Ty się musisz czepiać za wszelką cenę?

    ms


  • 4. Data: 2006-04-26 04:42:37
    Temat: Re: Protest TK
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    stern napisał(a):

    > Ty się musisz czepiać za wszelką cenę?
    >

    Muszę :)
    Rzeczywiście przeczytałem po łepku, ale jak juz pisałem nie warto się
    produkować przed pisemnym uzasadnieniem. Taki list można pisać dopiero
    gdy się zapoznamy z rzeczywistą treścią orzeczenia. Wtedy będzie wiadomo
    czy trzeba mieć pretensje do TK czy do Sejmu.


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
    podstawiania uczuć w miejsce rozumu"


  • 5. Data: 2006-04-26 04:57:23
    Temat: Re: Protest TK
    Od: stern <s...@0...pl>

    Johnson napisał(a):
    > stern napisał(a):
    >
    >> Ty się musisz czepiać za wszelką cenę?
    >>
    >
    > Muszę :)
    > Rzeczywiście przeczytałem po łepku, ale jak juz pisałem nie warto się
    > produkować przed pisemnym uzasadnieniem. Taki list można pisać dopiero
    > gdy się zapoznamy z rzeczywistą treścią orzeczenia. Wtedy będzie wiadomo
    > czy trzeba mieć pretensje do TK czy do Sejmu.


    to streszczę.
    tam chodzi o to: harujemy 3 lata za darmo (w większości), a jeszce
    fundujecie nam przepisy niezgodne z konstytucją, więc niech ktoś ruszy
    tyłek i coś wymyśli, bo szkoda kasy na nasze szkolenie. ;)

    I moim zdaniem treśc jest taka, że można publikować juz teraz,
    a w zasadzie największym niebezpieczeńśtwem będzie, gdy prasa/PiS zrobią
    z tego akcje polityczną poparcia obozu rządzącego. :)


  • 6. Data: 2006-04-26 07:42:24
    Temat: Re: Protest TK
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    bati79 napisał(a):
    > Witam Wszystkich!

    Dle mnie TK jest co najmniej kuriozalna instytucja.

    Udowadnia, ze Panstwo Polskie kradnie (wiele przykladow) i co? Ano w
    zasadzie nic.
    Zlodziej zostaje zobowiazany do zaniechania kradziezy w jakiejstam
    przyszlosci, nie od zaraz i nie jest zobowiazany do oddania tego co
    ukradl. A tymczasowo moze sobie jeszcze krasc.

    Dla mnie jest to wyrazny sygnal, ze tak naprawde Panstwo ma w dupie
    spoleczenstwo i jego interes (ale odkrywcze). I tak naprawde nie ma
    _zadnej_ instytucji chroniacej spoleczenstwo przed zakusami rzadzacych.

    Tlumaczenie przy tym, ze spowodowalo by niekorzystna sytuacje finansowa
    kradnacego jest co najmniej smieszne. Nawet w szeroko rozumianym
    interesie spolecznym.
    Panstwo polskie obraca pieniedzmi pozyskanymi w sposob nielegalny! Czyli
    w taki, za jaki skazuje sie poszczegolnych ludzi na kary wiezienia!

    Odebranie zlodziejowi samochodow auta, ktore ukradl, tez powoduje
    niekorzystna dla niego sytuacje finansowa, a jakos nie wyobrazam sobie
    adwokata podnoszacego ten argument w sadzie. Przy orzecznictwie
    precedensowym ten kraj bylby pozamiatany w 5 minut; stoczylby sie
    mianowicie na samo dno.


    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM
    ____________________________
    gg: 978510 skype: marcin.jm


  • 7. Data: 2006-04-26 20:59:10
    Temat: Re: Protest TK
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Osoba przedstawiająca się jako *Johnson* stuknęła w klawisze i oto co
    powstało:

    > Rzeczywiście przeczytałem po łepku, ale jak juz pisałem nie warto się
    > produkować przed pisemnym uzasadnieniem.

    To jest w ogóle jakaś cholerna lepperyzacja prawników - jakieś protesty,
    atakowanie Trybunału, coś co raczej nie kojarzyło mi się z aplikantami
    prokuratorskimi.
    /O tempora, o mores!/

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    ||| JID:o...@j...org ||| listel: moj_nick (at) post (dot) pl |||
    ||| GPG:0xC7C0112A ||| http://olgierd.wordpress.com |||


  • 8. Data: 2006-04-26 21:00:38
    Temat: Re: Protest TK
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Osoba przedstawiająca się jako *stern* stuknęła w klawisze i oto co
    powstało:

    > więc niech ktoś ruszy
    > tyłek i coś wymyśli, bo szkoda kasy na nasze szkolenie. ;)

    I tu się z Tobą naprawdę zgadzam - szkoda kasy, jeśli na aplikacji nie
    potrafią nauczyć czytać i rozumieć orzeczeń.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    ||| JID:o...@j...org ||| listel: moj_nick (at) post (dot) pl |||
    ||| GPG:0xC7C0112A ||| http://olgierd.wordpress.com |||


  • 9. Data: 2006-04-27 07:20:00
    Temat: Re: Protest TK
    Od: stern <s...@0...pl>

    Olgierd napisał(a):
    > Osoba przedstawiająca się jako *stern* stuknęła w klawisze i oto co
    > powstało:
    >
    >> więc niech ktoś ruszy
    >> tyłek i coś wymyśli, bo szkoda kasy na nasze szkolenie. ;)
    >
    > I tu się z Tobą naprawdę zgadzam - szkoda kasy, jeśli na aplikacji nie
    > potrafią nauczyć czytać i rozumieć orzeczeń.

    to taka ogólnie luźna uwaga, czy chodzi Ci o coś konkretnego?
    bo nie widzę związku


  • 10. Data: 2006-04-27 07:20:54
    Temat: Re: Protest TK
    Od: stern <s...@0...pl>

    Olgierd napisał(a):
    > Osoba przedstawiająca się jako *Johnson* stuknęła w klawisze i oto co
    > powstało:
    >
    >> Rzeczywiście przeczytałem po łepku, ale jak juz pisałem nie warto się
    >> produkować przed pisemnym uzasadnieniem.
    >
    > To jest w ogóle jakaś cholerna lepperyzacja prawników - jakieś protesty,
    > atakowanie Trybunału, coś co raczej nie kojarzyło mi się z aplikantami
    > prokuratorskimi.
    > /O tempora, o mores!/

    1. prokuratura się zmienia ;)
    2. kto atakuje trybunał?
    3. zawsze się wypowiadasz bez znajomości tematu? to tak dziwnie
    przypomina zachowania kolegów z pewnej innej korporacji

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1