Witam

Szef mojej pani, postanowil, ze wszyscy beda pracowac o 1,5 godz.
dluzej codziennie (9,5godz./dziennie). 5 dni w tygodniu bez soboty.
Placi za ten dodatkowe 1,5 godz. dziennie 50% wiecej stawki. Wszystko
niby dobrze, tyle, ze mojej pani koliduje ten oddatkowe 1,5 godz. z
innym zajeciem, ktore ma niespelna godz. po standardowym czasie pracy.
Wolalaby pracowac tak jak dotychczas w sobote, niz 9,5 godz. codziennie
od poniedzialku do piatku. Niestety jak wspomnialem pracodawca sie
uparl na 9,5 godz./dzien, 5 dni w tygodniu.

Znalazlem w sieci taki art.:
Art. 131 [Maksymalny limit łączonego tygodniowego czas pracy]
§ 1. Tygodniowy czas pracy łącznie z godzinami nadliczbowymi nie może
przekraczać przeciętnie 48 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym.

Zgodnie z nim, czas pracy nie jest przekroczony, tylko nadal nie wiem
czy pracodawca moze zmusic do tych 48 godz. na tydzien, razy 4 tygodnie
w miesiacu, czy te 8 godz. dodatkowych to tylko jak pracownik sie
zgodzi? Czy pracownik moze odmowic pracy po wyzej 8 godz.?
Dzieki za wyjasnienia.

TanSid

do góry

Użytkownik "TanSid" <t...@w...go2.pl> napisał w wiadomości
news:cc11q2$qnl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> Szef mojej pani, postanowil, ze wszyscy beda pracowac o 1,5 godz.
> dluzej codziennie (9,5godz./dziennie). 5 dni w tygodniu bez soboty.
> Placi za ten dodatkowe 1,5 godz. dziennie 50% wiecej stawki. Wszystko
> niby dobrze, tyle, ze mojej pani koliduje ten oddatkowe 1,5 godz. z
> innym zajeciem, ktore ma niespelna godz. po standardowym czasie pracy.
> Wolalaby pracowac tak jak dotychczas w sobote, niz 9,5 godz. codziennie
> od poniedzialku do piatku. Niestety jak wspomnialem pracodawca sie
> uparl na 9,5 godz./dzien, 5 dni w tygodniu.
>
> Znalazlem w sieci taki art.:
> Art. 131 [Maksymalny limit łączonego tygodniowego czas pracy]
> § 1. Tygodniowy czas pracy łącznie z godzinami nadliczbowymi nie może
> przekraczać przeciętnie 48 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym.
>
> Zgodnie z nim, czas pracy nie jest przekroczony, tylko nadal nie wiem
> czy pracodawca moze zmusic do tych 48 godz. na tydzien, razy 4 tygodnie
> w miesiacu, czy te 8 godz. dodatkowych to tylko jak pracownik sie
> zgodzi? Czy pracownik moze odmowic pracy po wyzej 8 godz.?
> Dzieki za wyjasnienia.
>
> TanSid
>

regulację pracy w godzinach nadliczbowych znajdziesz w KP, ale zmusić
pracownika nie moze, chyba że spełnia właśnie warunki określone w kodeksie
(np. praca w straży pożarnej, praca w ruchu ciągłym itd). Również jesli juz
podjął taką decyzję to musiał określić to w regulaminie pracy (oczywiście
jeżeli takowy posiada, tzbn. jeśli zatrudnia powyżej 20 osób) lub zakładowym
układzie zbiorowym, ewentualnie w umowie o pracę.

pozdr.
b.

do góry

Użytkownik "bella" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cc1jo2$imc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> regulację pracy w godzinach nadliczbowych znajdziesz w KP, ale zmusić
> pracownika nie moze, chyba że spełnia właśnie warunki określone w kodeksie
> (np. praca w straży pożarnej, praca w ruchu ciągłym itd). Również jesli
juz
> podjął taką decyzję to musiał określić to w regulaminie pracy (oczywiście
> jeżeli takowy posiada, tzbn. jeśli zatrudnia powyżej 20 osób) lub
zakładowym
> układzie zbiorowym, ewentualnie w umowie o pracę.
>
> pozdr.
> b.
>

Piękne. Ale powiedz mi jeszcze co będzie jak pracodawca nie zastosuje się do
tych ideałów i po prostu każe pracownikowi pracować w nadgodzinach? Co ma
zrobić pracownik?

--
JOHNSON :)

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@g...pl.nospam> napisał w wiadomości
news:cc1kvt$h5d$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "bella" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:cc1jo2$imc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > regulację pracy w godzinach nadliczbowych znajdziesz w KP, ale zmusić
> > pracownika nie moze, chyba że spełnia właśnie warunki określone w
kodeksie
> > (np. praca w straży pożarnej, praca w ruchu ciągłym itd). Również jesli
> juz
> > podjął taką decyzję to musiał określić to w regulaminie pracy
(oczywiście
> > jeżeli takowy posiada, tzbn. jeśli zatrudnia powyżej 20 osób) lub
> zakładowym
> > układzie zbiorowym, ewentualnie w umowie o pracę.
> >
> > pozdr.
> > b.
> >
>
> Piękne. Ale powiedz mi jeszcze co będzie jak pracodawca nie zastosuje się
do
> tych ideałów i po prostu każe pracownikowi pracować w nadgodzinach? Co ma
> zrobić pracownik?

zgłosić sprawę do PIP.

pozdr.
b.
>
> --
> JOHNSON :)
>

do góry

Użytkownik "bella" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cc1n8m$bmi$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Piękne. Ale powiedz mi jeszcze co będzie jak pracodawca nie zastosuje
się
> do
> > tych ideałów i po prostu każe pracownikowi pracować w nadgodzinach? Co
ma
> > zrobić pracownik?
>
> zgłosić sprawę do PIP.
>

Wbrew temu co myślisz pracodawca ma prawo kazać pracownikowi pracować w
godzinach nadliczbowych. Jedną z przesłanek są szczególne potrzeby
pracodawcy - to określenie jest dość ogólne i żadna Inspekcja Pracy go nie
przeskoczy.
Praca w godzinach nadliczbowych jest czymś wydatkowym i wcale nie musi
wynikać z regulaminu pracy, umowy o prace czy układu zbiorowego, gdyż jest
uregulowana w wystarczającym stopniu w kodeksie pracy.

--
JOHNSON :)

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@g...pl.nospam> napisał w wiadomości
news:cc1qeg$dpt$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "bella" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:cc1n8m$bmi$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > > Piękne. Ale powiedz mi jeszcze co będzie jak pracodawca nie zastosuje
> się
> > do
> > > tych ideałów i po prostu każe pracownikowi pracować w nadgodzinach? Co
> ma
> > > zrobić pracownik?
> >
> > zgłosić sprawę do PIP.
> >
>
> Wbrew temu co myślisz pracodawca ma prawo kazać pracownikowi pracować w
> godzinach nadliczbowych. Jedną z przesłanek są szczególne potrzeby
> pracodawcy - to określenie jest dość ogólne i żadna Inspekcja Pracy go nie
> przeskoczy.
> Praca w godzinach nadliczbowych jest czymś wydatkowym i wcale nie musi
> wynikać z regulaminu pracy, umowy o prace czy układu zbiorowego, gdyż jest
> uregulowana w wystarczającym stopniu w kodeksie pracy.
>
> --
> JOHNSON :)
>
>

całkowicie się z kolega zgadzam i dlatego pisałam że pracodawca może
ustanowić pracę w godzinach nadliczbowych ale wg przepisów KP i spełniając
własnie przesłanki typu "szczególne potrzeby"........ czytaj uwaznie
następnym razem......... poza tym nie wiem czy się orientujesz, ale istnieje
dyrektywa dotycząca informowania pracowników o warunkach zatrudnienia, w
której jest uregulowana kwestia, iż musza być określone warunki pracy w
nadgodzinach.......A jak wiadomo prawo wspólnotowe ma pierwszeństwo i wcale
nasz KP nie został tak pieknie i precezyjnie "dopasowany" do tych właśnie
przepisów europejskich.

pozdr.
b.

do góry

On Thu, 1 Jul 2004, Johnson wrote:

>+ Użytkownik "bella" <b...@o...pl>
[...]
>+ > > tych ideałów i po prostu każe pracownikowi pracować w nadgodzinach?
>+ > zgłosić sprawę do PIP.
>+
>+ Wbrew temu co myślisz pracodawca ma prawo kazać pracownikowi pracować w
>+ godzinach nadliczbowych.

To prawda.

>+ Jedną z przesłanek są szczególne potrzeby
>+ pracodawcy - to określenie jest dość ogólne i żadna Inspekcja Pracy go nie
>+ przeskoczy.

To prawda.

>+ Praca w godzinach nadliczbowych jest czymś wydatkowym i wcale nie musi
>+ wynikać z regulaminu pracy, umowy o prace czy układu zbiorowego

Źle: NIE MOŻE. Gdzieś widziałem albo wyrok albo rozważania prawnicze
pod tym tytułem: pracodawca NIE MOŻE ZAPLANOWAĆ pracy w nadgodzinach
i już. Nadgodziny mają miejsce tylko przy "nadzwyczajnych" przypadkach
a niedobory kadrowe takim czymś nie są... awaria, nawet "tylko" zewnętrzna
kontrola - i owszem. Mozna by rozważać czy roczny remenent to też "nadzwy-
czajne". Ale CO TYDZIEŃ ?? Nijak !

pozdrowienia, Gotfryd

do góry