eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Po nabyciu spadku.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 11. Data: 2002-07-17 12:23:55
    Temat: Re: Po nabyciu spadku.
    Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>

    Pani Marto

    O co tak naprawde sie spieramy ?

    "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> wrote in message
    news:ah1up8$pab$1@news.tpi.pl...
    >
    > "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl> wrote in message
    > news:ah0gei$9sb$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
    > > Jednak GDYBY odrzucila spadek, nie byloby to az tak proste,
    > > poniewaz WTEDY dziedziczylyby jej dzieci, wiec odrzucenie spadk nie
    > > rozwiazywalo problemow.
    > > Oczywiscie dzieci TEZ mogly odrzucie - lecz co z wnukami - czesc
    > > niepelnoletnich ?
    > >
    > > TO NIE TAKIE PROSTE ja Pani sugeruje - isc do notariusza I JUZ
    >
    > Szanowny Panie Boguslawie,
    > O ile Pan (nie) zauwazyl sugerowalam, zeby nie rezygnowac ze spadku w
    ogole,
    > bo prosze sobie teraz wyobrazic, ze jedyna osoba, ktora reszta rodziny
    chce
    > wspomoc ginie w wypadku przed przyjeciem spadku, a wszystko przechodzi na
    > Skarb Panstwa.
    No zgoda,...

    > Ja rozumiem, ze dla rodziny Szanownego Pana te "pare tysiecy
    > wartosci ..." to moze i niewielki problem,
    Nie doczytala Pani "miedzy wierszami - sadzilem, ze to dla Pani oczywiste".

    "nie problem" byl w wyniku tego, ze te pare tysiecy nie powodowalo
    OBOWIAZKU PODATKOWEGO tak w przypadku nabycia spadku,
    jak i w przypadku darowizny. "Nie problem" wynikal tez z tego,
    ze spoldzielcze lokatorskie prawo do lokalu mozna darowac "w spoldzilelni",
    forma notarialna niejest wymagana. Tak wiec bez problemu dziadaek stal sie
    dformalnym
    wlascicielem owego prawa. Jedyine dzieki temu mogl go zamienic na
    wlasnosciowe
    I DOPIERO TO pozwolilo mu o decydowaniu o swym majatku...

    > ale rodzina Darka ma prawo
    > doceniac wartosc domu, ktorego utraty moze jednak wolalaby nie ryzykowac.

    Jak wyjasnilem wyzej ne chodzilo o "utrate".

    > W zupelnosci wystarczy, ze dom przypadnie Panu X, ktory zobowiaze sie do
    > splaty pozostalych. Nikt nie broni pozostalym umorzenia tych splat.

    Wiec wystarzcy (jesli sie jest pewnym pozostalych) napisac testament - i
    juz.

    > Skoro pisze, zeby nie rezygnowac, to nie ma powodu, zebym, na marginesie,
    > wyjasniala rozne metody rezygnacji.
    > Ale musze przyznac, ze w jednej kwestii Szanowny Pan okazal sie niezwykle
    > pomocny. Mysle, ze Darek przy okazji zrozumial, ze proby rezygnacji to bez
    > watpienia chodzenie po bardzo grzaskim gruncie, gdzie przy kazdej okazji
    > mozna sie zapasc.

    Mysle zeprzy okazji imy moglismy sie troche lepiej poznac..

    > Z wyrazami, itd.
    > MW

    Pozdrowienia

    Boguslaw


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1