Dnia Fri, 30 May 2008 22:38:13 -0700, krzysztof.kowalski napisał(a):

> Allegro nie usuwa takich komentarzy - w regulaminie jasno mają określone
> kiedy usuwają. Generalnie nie ingerują w komentarze i w tej sprawie nie
> ruszą palcem.
>
> Ale wracając do meritum - co z tym sądem?

Jeśli masz 600 złotych na dzień dobry to idź i walcz.
Ja niedawno musiałem dać gościowi neutrala, wysłał towar strasznie późno
i jeszcze kręcił. W mejlach zaczął mnie szantażować -- kasę miał od kilku
tygodni -- że zrobi to samo, to mu napisałem, żeby się liczył z
konsekwencjami. Powstrzymał się od komentarza w ogóle, a neutrala jakoś
przełknął ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@r...org> napisał
>
> Ja niedawno musiałem dać gościowi neutrala, wysłał towar strasznie
> późno
> i jeszcze kręcił. W mejlach zaczął mnie szantażować -- kasę miał od
> kilku
> tygodni -- że zrobi to samo, to mu napisałem, żeby się liczył z
> konsekwencjami.

Jakie konsekwencje mogłyby go spotkać za wystawienie neutralnego
komentarza?

do góry

> konsekwencjami. Powstrzymał się od komentarza w ogóle, a neutrala jakoś
> przełknął ;-)

Sa i tacy powaleńcy ... dostaję obudowę komputera, stwierdzam brak
jednego elementu - w obudowie jest dziura w jego miejscu (w panelu z
przodu). Upominam się u sprzedawcy, a ten mi negatywa za próbę
wyłudzenia dodatkowych rzeczy :)

--
Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/

do góry

Agent Użytkownik nadaje:

> Zgodnie z prawem, czyli zgodnie ze sprzedażą na odległość.

Nie ma prawa ze sprzedaży na odległość.
Jeśli chcesz skorzystać z dobrodziejstw ustawy o ochronie niektórych
praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez
produkt niebezpieczny to przepisów o umowach zawieranych na odległość
nie stosuje się do umów sprzedaży z licytacji. (Art. 16. 1.) ani wobec
umów między osobami fizycznymi.

do góry

Marcin Boroń napisał(a):

>> Zgodnie z prawem, czyli zgodnie ze sprzedażą na odległość.

> Nie ma prawa ze sprzedaży na odległość.
> Jeśli chcesz skorzystać z dobrodziejstw ustawy o ochronie niektórych
> praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez
> produkt niebezpieczny to przepisów o umowach zawieranych na odległość
> nie stosuje się do umów sprzedaży z licytacji. (Art. 16. 1.) ani wobec
> umów między osobami fizycznymi.

Dokładnie dlatego potrzebny był link do tej sprzedaży. W tu opisanym
przypadku była to sprzedaż typu "kup teraz" a sprzedającym był
przedsiębiorca.

j.

do góry

Agent januszek nadaje:

> Dokładnie dlatego potrzebny był link do tej sprzedaży. W tu opisanym
> przypadku była to sprzedaż typu "kup teraz" a sprzedającym był
> przedsiębiorca.

A faktycznie, to zmienia stan rzeczy.

do góry

On 31 Maj, 11:49, Marcin Boroń <b...@m...tu> wrote:
> Agent januszek nadaje:
>
> > Dokładnie dlatego potrzebny był link do tej sprzedaży. W tu opisanym
> > przypadku była to sprzedaż typu "kup teraz" a sprzedającym był
> > przedsiębiorca.
>
> A faktycznie, to zmienia stan rzeczy.

Dzięki wszystkim. Chyba sobie zatem odpuszczę. I tak już zagłosowałem
nogami - z Allegro nie korzystam. 95% tych rzeczy można kupić już dziś
w normalnych sklepach internetowych bez tego cudowania z komentarzami.

do góry

Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:225e48c8-1abb-4051-92c4-cf3d1027024d@27g2000hsf
.googlegroups.com...

> Podasz nr aukcji?

http://www.allegro.pl/item339613119_339613119.html

Z ciekawości... Za wysyłkę do siebie zapłaciłeś co najmniej 10zł odsyłając,
pewnie ok. 5zł. To mniej więcej tyle ile zapłaciłeś za ten nieszczęsny
kabel. W jakim celu go odsyłałeś? Kosztowało Cię to ok. 15 zł i nie masz
nic... Nie prościej było wystawić go na Allegro i odzyskać zainwestowane
pieniądze, zamiast płakać na p.s.p. jaki to sprzedawca niedobry? ;-)
Odzyskałbyś pieniądze i nie miał negatywa ;-)

Pozdrawiam
Czabu

do góry

On 31 Maj, 12:28, "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>
wrote:
> Użytkownik <k...@g...com> napisał w
wiadomościnews:225e48c8-1abb-4051-92c4-cf3d1027024d@
27g2000hsf.googlegroups.com...
>
> > Podasz nr aukcji?
>
> http://www.allegro.pl/item339613119_339613119.html
>
> Z ciekawości... Za wysyłkę do siebie zapłaciłeś co najmniej 10zł odsyłając,
> pewnie ok. 5zł. To mniej więcej tyle ile zapłaciłeś za ten nieszczęsny
> kabel. W jakim celu go odsyłałeś? Kosztowało Cię to ok. 15 zł i nie masz
> nic... Nie prościej było wystawić go na Allegro i odzyskać zainwestowane
> pieniądze, zamiast płakać na p.s.p. jaki to sprzedawca niedobry? ;-)
> Odzyskałbyś pieniądze i nie miał negatywa ;-)
>
> Pozdrawiam
> Czabu

Nie rozumiem. Przecież 10 zł (nie pamiętam dokładnie) i tak już
zapłaciłem za wysłanie do mnie. Potem poniosłem tylko koszt odesłania
- wsio. To było jakieś 4 zł chyba. Moim zdaniem prościej niż za 4 zł
wystawiać aukcję i szukać kupca.

do góry

W artykule
news:838b39fb-1e10-44a5-bd2a-bafa56fc1dd8@m36g2000hs
e.googlegroups.com,
niejaki(a): Użytkownik z adresu <k...@g...com> napisał(a):

> Dokonałem zakupu na Allegro i zgodnie z prawem odesłałem po zakupie
> towar. Sprzedawca nie zanegował tego, niemniej otrzymałem wpierw maila

ze tez chcialo ci sie wogole to odsylac...:O
wydales 30zl odzyskales 15zł - szkoda czasu, juz lepiej niechby sobie
kabel lezal, a karte zawsze mozna jakos wykorzystac:]

wiec sie jakos nie dziwie sprzedawcy - ja tez bym to potraktowal
jako niezbyt dobry zart:P

--
* Pozdrawiam
* tHe mRuWa
* gg 4045644

do góry