eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Nauczyciel akademicki a urlop
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2006-12-13 12:43:55
    Temat: Nauczyciel akademicki a urlop
    Od: Przemek Borys <p...@m...ids.pl>

    Witam,

    Mam pewien problem z ustawa o szkolnictwie wyzszym.
    Mamy tam artykul 133, regulujacy kwestie urlopu wypoczynkowego.
    Ja jestem osoba, ktora pracowala na uczelni poprzednie 3 lata jako
    doktorant (nie jest to umowa o prace), a nastepnie zostalem we wrzesniu
    tego roku przyjety na stanowisko asystenta.
    Teraz w kadrach twierdza, ze nie mam prawa do urlopu do konca czerwca
    2007.

    Zacytuje teraz dwa paragrafy, ktore mnie intryguja:

    133/2: Nauczyciel akademicki uzyskuje prawo do pierwszego urlopu
    wypoczynkowego w ostatnim dniu poprzedzajacym letnia przerwe w zajeciach
    dydaktycznych a prawo do drugiego i dalszych urlopow - z poczatkiem
    kazdego nastepnego roku kalendarzowego.

    133/3: Nauczyciel akademicki ma prawo do urlopu wypoczynkowego w
    wymiarze proporcjonalnym do okresu zatrudnienia w przypadkach:
    1) zatrudnienia w ciagu roku kalendarzowego
    2) ustania stosunku pracy w ciagu roku kalendarzowego
    3) podjecia pracy po powrocie z urlopu bezplatnego, wychowawczego oraz
    urlopu dla poratowania zdrowia.

    Wedlug 133/2 - nie bylem zatrudniony w dniu 30 czerwca 2006, wiec niby
    nie mam prawa do pierwszego urlopu.

    Wedlug 133/3:1, zostalem zatrudniony w ciagu roku kalendarzowego, wiec
    mam prawo do urlopu w wymiarze proporcjonalnym do okresu zatrudnienia.

    I co teraz wybrac sobie?


  • 2. Data: 2006-12-13 13:47:50
    Temat: Re: Nauczyciel akademicki a urlop
    Od: Nco <n...@v...pl>

    Przemek Borys napisał(a):
    > Witam,
    >
    > Mam pewien problem z ustawa o szkolnictwie wyzszym.
    > Mamy tam artykul 133, regulujacy kwestie urlopu wypoczynkowego.
    > Ja jestem osoba, ktora pracowala na uczelni poprzednie 3 lata jako
    > doktorant (nie jest to umowa o prace), a nastepnie zostalem we wrzesniu
    > tego roku przyjety na stanowisko asystenta.
    > Teraz w kadrach twierdza, ze nie mam prawa do urlopu do konca czerwca
    > 2007.
    >
    > Zacytuje teraz dwa paragrafy, ktore mnie intryguja:
    >
    > 133/2: Nauczyciel akademicki uzyskuje prawo do pierwszego urlopu
    > wypoczynkowego w ostatnim dniu poprzedzajacym letnia przerwe w zajeciach
    > dydaktycznych a prawo do drugiego i dalszych urlopow - z poczatkiem
    > kazdego nastepnego roku kalendarzowego.
    >
    > 133/3: Nauczyciel akademicki ma prawo do urlopu wypoczynkowego w
    > wymiarze proporcjonalnym do okresu zatrudnienia w przypadkach:
    > 1) zatrudnienia w ciagu roku kalendarzowego
    > 2) ustania stosunku pracy w ciagu roku kalendarzowego
    > 3) podjecia pracy po powrocie z urlopu bezplatnego, wychowawczego oraz
    > urlopu dla poratowania zdrowia.
    >
    > Wedlug 133/2 - nie bylem zatrudniony w dniu 30 czerwca 2006, wiec niby
    > nie mam prawa do pierwszego urlopu.
    >
    > Wedlug 133/3:1, zostalem zatrudniony w ciagu roku kalendarzowego, wiec
    > mam prawo do urlopu w wymiarze proporcjonalnym do okresu zatrudnienia.
    >
    > I co teraz wybrac sobie?
    >
    A co tu wubierac?
    133/2 mowi kiedy mozesz wziasc pierwszy urlop, a 133/3 mowi ile go
    bedziesz mial.
    Proste

    Pzdr
    Nco


  • 3. Data: 2006-12-13 14:07:24
    Temat: Re: Nauczyciel akademicki a urlop
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "Przemek Borys" <p...@m...ids.pl> wrote in message
    news:elosib$b88$1@polsl.pl...
    > Witam,
    >
    > Mam pewien problem z ustawa o szkolnictwie wyzszym.
    > Mamy tam artykul 133, regulujacy kwestie urlopu wypoczynkowego.
    > Ja jestem osoba, ktora pracowala na uczelni poprzednie 3 lata jako
    > doktorant (nie jest to umowa o prace),

    czyli to sie nie liczy

    a nastepnie zostalem we wrzesniu
    > tego roku przyjety na stanowisko asystenta.
    > Teraz w kadrach twierdza, ze nie mam prawa do urlopu do konca czerwca
    > 2007.


    i dobrze twierdzą. Bo twoj pierwszy urlop będzie w czerwcu 2007 i do tego
    czasu go po prostu nie masz.
    Ale za to w czerwcu dostaniesz cały urlop.


    Inna sytuacja jest wówczas gdyby ktos był zatrudniony nie po wakacjach, ale
    przed. Np. w lutym 2007.
    Wówczas tak samo jak ty urlop należy mu sie w czerwcu 2007, ale w
    przeciwieństwie do ciebie dostanie go tylko cześć.



  • 4. Data: 2006-12-13 14:48:38
    Temat: Re: Nauczyciel akademicki a urlop
    Od: Przemek Borys <p...@m...ids.pl>

    witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
    > a nastepnie zostalem we wrzesniu
    >> tego roku przyjety na stanowisko asystenta.
    >> Teraz w kadrach twierdza, ze nie mam prawa do urlopu do konca czerwca
    >> 2007.
    > i dobrze twierdzą. Bo twoj pierwszy urlop będzie w czerwcu 2007 i do tego
    > czasu go po prostu nie masz.
    > Ale za to w czerwcu dostaniesz cały urlop.
    > Inna sytuacja jest wówczas gdyby ktos był zatrudniony nie po wakacjach, ale
    > przed. Np. w lutym 2007.
    > Wówczas tak samo jak ty urlop należy mu sie w czerwcu 2007, ale w
    > przeciwieństwie do ciebie dostanie go tylko cześć.

    Tego sie spodziewalem.
    Czyli reasumujac, gdyby mnie zatrudnili w czerwcu, a nie we wrzesniu,
    to mialbym normalny urlop, a tak...
    Irytujace to troche, bo doktorat obronilem w czerwcu, a zatrudnienie
    we wrzesniu bylo dzieki procedurom, ktore trwaja (konkurs na asystenta).


  • 5. Data: 2006-12-13 17:58:39
    Temat: Re: Nauczyciel akademicki a urlop
    Od: "wektor" <w...@i...pl>


    Użytkownik "Przemek Borys" <p...@m...ids.pl> napisał w
    wiadomości news:elp3s6$g5f$1@polsl.pl...

    > Irytujace to troche, bo doktorat obronilem w czerwcu, a zatrudnienie
    > we wrzesniu bylo dzieki procedurom, ktore trwaja (konkurs na
    asystenta).

    Popatrz dobrze do umowy o pracę (mianowania), czy zostałeś zatrudniony
    od września (jak piszesz) czy dopiero od 1 paźdz. 2006, tj. od
    początku roku akademickiego.
    Jeżeli od września, to - w moim mniemaniu - nabyłeś prawo do urlopu
    wypoczynkowego w wymiarze 1/12 z przysługującego rocznego wymiaru.

    Pozdrawiam

    --
    wa


  • 6. Data: 2006-12-14 09:23:23
    Temat: Re: Nauczyciel akademicki a urlop
    Od: Przemek Borys <p...@m...ids.pl>

    wektor <w...@i...pl> wrote:
    >> Irytujace to troche, bo doktorat obronilem w czerwcu, a zatrudnienie
    >> we wrzesniu bylo dzieki procedurom, ktore trwaja (konkurs na
    > asystenta).
    > Popatrz dobrze do umowy o pracę (mianowania), czy zostałeś zatrudniony
    > od września (jak piszesz) czy dopiero od 1 paźdz. 2006, tj. od
    > początku roku akademickiego.
    > Jeżeli od września, to - w moim mniemaniu - nabyłeś prawo do urlopu
    > wypoczynkowego w wymiarze 1/12 z przysługującego rocznego wymiaru.

    Umowa byla od wrzesnia, ale na jakiej podstawie mozna w tym przypadku
    ubiegac sie o urlop? Ustawa o szkolnictwie wyzszym wydaje sie "zaporowa"...
    (mialem nadzieje, ze rozroznia sie tam pojecia "urlop" i "urlop w
    wymiarze proporcjonalnym"-wtedy punkt 3 i 2 art 133 bylyby niezalezne,
    ale innych wyjsc nie umiem dostrzec).
    Nie wiem oczywiscie jak sie ma do tego kodeks pracy, czy jest w jakims
    stopniu nadrzedny, itd (na prawie sie nie znam, pracuje jako fizyk).

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1